04.01.2013 Views

30 - Port Lotniczy Wrocław

30 - Port Lotniczy Wrocław

30 - Port Lotniczy Wrocław

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

2016<br />

wtedy na wrocławskim Rynku, gdzie spontanicznie zebrali<br />

a good feeling, I knew that we could not have done better.<br />

The person whose opinion we feared most was Jeremy Isaacs – a former director of the<br />

Covent Garden Opera House in London, and a former long-time head of the BBC –<br />

a great figure. Meanwhile, he was the first to approach me and congratulate us on the<br />

presentation. The reading of the verdict was a moment of great joy, pride and relief. I was<br />

very happy. The city needed our victory. It came after a series of defeats that <strong>Wrocław</strong><br />

had suffered in applying for other international events such as the Expo. It is Polish nature to<br />

believe that if something doesn’t work several times, then it will probably fail in the end. We<br />

did not give up and showed that a losing streak can be reversed.<br />

Was there champagne?<br />

Mayor Rafał Dutkiewicz celebrated this moment of happiness with us in a Warsaw restaurant.<br />

Then there were the long hours of waiting for a flight to <strong>Wrocław</strong>. We regretted that<br />

we could then be in <strong>Wrocław</strong>’s Market Square at that time, where residents had gathered<br />

spontaneously. They also hastily organised a great concert.<br />

What will the title of European Capital of Culture do for the city?<br />

Recognition in Europe, which <strong>Wrocław</strong> really needs, as well as increased tourist traffic.<br />

In some cities that were named ECC in previous years, the number of tourists exceeded<br />

10 million in one year! In particular, we want to use the ECC organisation to overcome the<br />

enigmatic nature of our city. As Norman Davis noted in his book, over the years <strong>Wrocław</strong><br />

has been known by more than 50 different names in different languages. The one we use<br />

today in Poland is the most difficult to pronounce for foreigners. They often pronounce it as<br />

“łrokloł”. And then, when someone wants to go to “łrokloł” they sometimes accidentally land<br />

in “łorsoł”. At the Copernicus airport in <strong>Wrocław</strong> we have hung this slogan: “Vrots-LOVE –<br />

love is a part of our proper name.” And with this motto we also hope to promote the city as<br />

European Capital of Culture.<br />

Since we’re already on the subject of love… You love <strong>Wrocław</strong>,<br />

but is it your hometown?<br />

No, I’m not from <strong>Wrocław</strong>. I was born near Lublin. It is interesting that you brought this up…<br />

While working on our application, we asked each other that question and found that most<br />

of us were not born in <strong>Wrocław</strong>. Together with Mayor Dutkiewicz, who is on his third term,<br />

and comes from Wielkopolska. It turns out that <strong>Wrocław</strong> is full of people who love it, but<br />

who come from completely different parts. There is an explanation for it; after World War II,<br />

się mieszkańcy. Naprędce zorganizowano też wspaniały<br />

koncert.<br />

Co daje miastu tytuł Europejskiej Stolicy Kultury?<br />

Rozpoznawalność w Europie, której <strong>Wrocław</strong>iowi bardzo<br />

potrzeba, oraz wzmożony ruch turystyczny. W niektórych<br />

miastach, które w poprzednich latach były ESK, liczba<br />

turystów, jaka przewinęła się przez nie w ciągu roku, przekroczyła<br />

10 milionów! Przez organizację ESK pragniemy<br />

pokonać zwłaszcza enigmatyczność naszego miasta.<br />

Jak to Norman Davis zauważył w swojej książce, przez<br />

lata w różnych językach <strong>Wrocław</strong> był nazywany ponad<br />

50 różnymi nazwami. Ta, której używamy w Polsce obecnie,<br />

jest najtrudniejsza do wymówienia dla obcokrajowców.<br />

Oni często wymawiają to jako „łrokloł”. I potem, jak<br />

ktoś chce lecieć do „łrokloł” to niekiedy przez przypadek<br />

ląduje w „łorsoł”. Na wrocławskim lotnisku im. Mikołaja<br />

Kopernika zawiesiliśmy więc takie hasło: Vrots-LOVE – love<br />

is a part of our proper name. I tym hasłem mam nadzieję<br />

również promować miasto jako ESK.<br />

Skoro już poruszyliśmy temat miłości… Pan kocha <strong>Wrocław</strong>,<br />

ale czy to Pana rodzinne miasto?<br />

Nie, nie jestem wrocławianinem. Urodziłem się niedaleko<br />

Lublina. Ciekawe, że poruszamy ten aspekt… Podczas<br />

pracy nad naszą aplikacją zadaliśmy sobie nawzajem to<br />

pytanie i okazało się, że większość z nas nie urodziła się<br />

we <strong>Wrocław</strong>iu. Łącznie z prezydentem Dutkiewiczem, który<br />

włada miastem już trzecią kadencję, a pochodzi z Wielkopolski.<br />

Okazuje się, że <strong>Wrocław</strong> jest pełen zakochanych<br />

w nim ludzi, którzy pochodzą jednak z zupełnie innych<br />

stron. Jest na to wytłumaczenie; po II wojnie światowej<br />

<strong>Wrocław</strong> spotkała jedna z najstraszniejszych tragedii –<br />

całkowita wymiana ludności. Ale ci, którzy tu przybyli,<br />

pokochali to miasto od razu. <strong>Wrocław</strong>ianie mają wielkie<br />

poczucie tego, że ich miasto jest ich własnym dziełem. Po<br />

wojnie samodzielnie je odbudowali i stworzyli. I dlatego<br />

we <strong>Wrocław</strong>iu mamy jeden z najwyższych w Polsce poziomów<br />

identyfikacji mieszkańców z miastem. <strong>Wrocław</strong>ianom<br />

dobrze we <strong>Wrocław</strong>iu, ponieważ jest to miasto, które sami<br />

zbudowali dla siebie.<br />

Co się wydarzy we <strong>Wrocław</strong>iu do 2016 roku?<br />

Przede wszystkim będziemy walczyć ze zjawiskiem wykluczeń<br />

z kultury. Jak pokazują badania, Polak na uczestnictwo<br />

w kulturze wydaje rocznie zaledwie równowartość<br />

<strong>30</strong>0 euro. Dla porównania Niemiec przeznacza na ten cel<br />

1600 euro, a Czech – 700 euro. Ten problem nie wynika<br />

jednak tylko z biedy. To jest także skutek poczucia braku<br />

kompetencji w sztuce, ale także tego, co nazywam agorafobią<br />

publiczną. Podam przykład: w Polsce pokutuje przekonanie,<br />

że starsze osoby nie chodzą do opery, że to nie<br />

miejsce dla nich. Babcie mają siedzieć w domu, oglądać<br />

telewizor i dziergać coś na drutach. W ciągu najbliższych<br />

lat chcemy wprowadzić w życie dwa projekty: „Dolnośląski<br />

Paszport Kultury”, dzięki któremu młodzież szkolna będzie

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!