zaletach, ma jedną wadę: nie obejmuje większości pisarzy pokolenia „Współczesności”,ponadto eksponując związki międzypokoleniowe (nie trudno np. zauważyć, że tzw. „tematplebejski” w innych zupełnie funkcjach występuje u Nowaka, Brylla i Trziszki), zacierazarazem różnice. Instrumentalny sens tej koncepcji ujawni się z całą otwartością, jeślidodamy, że w dwa lata później Krzysztof Nowicki publikuje artykuł, który w sposóboczywisty zaprzecza tamtym konstatacjom, tworzy nowy mit „pokolenia formalistów” 18 ,koncepcję, która – przejmując te założenia, z którymi walczył on w Potrójnym debiuciepokolenia – ponawia jednocześnie dawne zarzuty.Te dwa przykłady wystarczą, by stwierdzić, że w latach sześćdziesiątych problempokolenia zwalczany – ale również i formułowany – dla celów t a k ż e instrumentalnych,uwikłany był w szereg zależności, które sprawiały, że funkcjonował on niejako na dwóchplanach: z jednej strony określał istotną odrębność młodych, z drugiej był próbąprzeciwstawienia się zastanym układom, zwalczany zaś był nie tylko w imię pokoleniowychinteresów, ale także dlatego, że odczytywano w nim próbę ominięcia usankcjonowanychprzedziałów. System tych „nadużyć” powodował, że termin tracił swój właściwy zakres,coraz mniej był przydatny dla opisu rzeczywistej sytuacji. Stawał się narzędziem nie opisu,ale fałszowania rzeczywistości.Oczywiście – polemika z tymi koncepcjami byłaby dziś mocno spóźniona 19 , jak się jednakwydaje, bez ich przynajmniej szkicowego zasygnalizowania niemożliwe jest w miarę pełnerozeznanie sytuacji. Albowiem t a k ż e w opozycji do nich kształtowały się dążeniapokolenia.3Przyjęcie roku 1960 jako daty debiutu pokolenia Orientacji może budzić zastrzeżenia.Nawet wówczas, gdy przyjmiemy, że jest to data debiutu k s i ą ż k o w e g o. Początkowozresztą używano także terminów „pokolenie 1959/1960” lub „rocznik 1960/1961” 20 . Cezurępoczątkową wyznaczać tu miało wydanie pierwszego numeru „Widzeń” i ukonstytuowaniesię Orientacji Poetyckiej Hybrydy. Można jednak przyjąć, że pierwszym wystąpieniem tejgrupy były nie „Widzenia”, ale wydana w grudniu 1956 roku toruńska jednodniówka„Helikon” (m.in. Jerzy Leszin, Edward Stachura, Janusz Żernicki). Przed wydaniem„Widzeń” za pierwsze manifestacje tego pokolenia należałoby uznać „Nowe Żagary”(kwiecień 1958, dod. do „Głos Uczelni”) oraz także toruńskie „Refleksy”. Autorzy związani ztymi pismami uczestniczyli w działaniach pokolenia „Współczesności”, Jerzy Leszinredagował np. dodatek do „Współczesności” pt. „Młode Pomorze”, Stachura współpracował zgdańskimi „Kontrastami” itd. itd. Pierwsze wiersze poetów Orientacji (może z wyjątkiemGąsiorowskiego, który debiutował stosunkowo późno) dadzą się niemal bez reszty wpisać wpoetykę obowiązującą w pierwszych latach popaździernikowych. Kapitalnej wagistwierdzenie Piotra Kuncewicza jest więc przynajmniej w części nieprawdziwe: „w pełni«fazy krytycznej» w roku 1956–1957 mógł debiutować każdy, ale rozgłosu nie mogli sięspodziewać jedynie «negatywiści» lub «pozytywni» publicyści poetyccy. [...] Dlatego18 Krzysztof N o w i c k i, Generacja formalistów, „Współczesność”, l971, nr 15, s. l, 8.19 Por. przyp. 8.20 Zob. Jerzy L e s z i n, [inc.] Na mapie poezji polskiej..., „Widzenia”, 1962, [nr 3], s. 2 okł.13
wspomniani [scil. Stachura, Żernicki] stosunkowo starsi poeci byli w owym czasie conajmniej o kilka, kilkanaście lat za młodzi, byli «wcześniakami», z którymi nie wiadomo byłoco począć. Byli więc w swoistej, niesprzyjającej powodzeniu sytuacji prekursorów. [...] Nietylko nowe pokolenie jest w fazie ewolucji, odpowiednie, przychylne ich usiłowaniomzamówienie społeczne też nie całkiem przebiło jeszcze swoją wapienną skorupkę” 21 . Jest torekonstrukcja ex post, w roku 1956/1957 odrębności te nie istniały. Albo raczej istniałyniejako w stanie potencjalnym, były utajoną możliwością generacji.W momencie pełni „fazy krytycznej” odmienna była nie tylko sytuacja tych poetów, innybył przede wszystkim ich stosunek do rozgrywających się wydarzeń. Różnica kilku lat grałatu istotną rolę. Można bez obawy popełnienia błędu powiedzieć, że pokolenie„Współczesności” tworzyły te roczniki, które przeszły przez ZMP i w momencie likwidacjitej organizacji stanowiły jej aktyw funkcyjny, one też decydowały w dostępnym sobiezakresie o organizacjach wówczas powstających (por. chociażby życiorys Józefa Lenarta);pokolenie Orientacji to roczniki, które stanowiły najmłodszą grupę organizacji ZMPowskiej,wstąpiły do niej w końcowym okresie istnienia lub w ogóle nie zdążyły uczestniczyć w ruchumłodzieżowym przed rokiem 1956. Nie trudno zauważyć, że przyjęcie tego rozgraniczenia(dość zresztą oczywistego) nie tylko uzasadnia wprowadzenie jako początkowej cezurypokoleniowej roku 1935, ale także tłumaczy genezę odmienności postaw. Pośrednio wyjaśniatakże źródła konfliktu. „Faza krytyczna” to także okres przetasowań na stanowiskachdyspozycyjnych; w roku 1960 hierarchia była już ukształtowana.Strategia nowo powstającego pokolenia musiała więc być z konieczności inna niż strategiapoprzedników 22 .Ale strategia ta była zdeterminowana także sytuacją, w której znaleźli się ówcześnidebiutanci. Kilka przynajmniej elementów tej sytuacji należy zasygnalizować. Nie ukazują sięjuż środowiskowe organy studenckie. Najbardziej znaczące pisma młodych („Orientacja”,„Agora”) wydawane były bądź jako wydania jednorazowe, bądź jako powielane biuletyny 23 .Od 1959 roku ukazywały się jednodniówki KKMP „Próby Literackie” (łącznie ukazało się 8numerów), klub literacki ZMS w Olsztynie wydał 15 numerów powielaczowego biuletynu„Przemiany” (1963–1967), klub ZMS w Lublinie dwa numery „Biuletynu Młodego Twórcy”(1961), od 1967 roku KKMP we Wrocławiu wydaje „Kontrasty” (pięć numerów), ponadtoukazywały się okazjonalne jednodniówki w rodzaju „Z tej strony” (Łódź 1961), „Rymasta”(Poznań 1964), „Nowe Widzenia” (3 numery w latach 1967–1970) i inne. Tylko dwie z tychpublikacji – wrocławska „Prowincja” (1961) i krakowskie „Forum” (3 numery w latach1963–1964) redagowane były przez pisarzy pokolenia „Współczesności”. Pozostałe były„organami młodych”. Młodzi pisarze współpracowali także ściśle z pismami studenckimi(stosunkowo najwięcej miejsca poświęcała literaturze opolską „Fama” i toruński „SAiF”).21 Piotr K u n c e w i c z, Kierunek pokolenia, „Widzenia” 1962, [nr 3], s. 4.22 Szczegółowy opis tej sytuacji zawierają moje szkice: Ograniczona odpowiedzialność i ogólna niemożność,„Współczesność”, 1971, nr 6, s. S, 6; Parada pozorów. Sytuacja młodej krytyki literackiej, „Student”, 197l, nr 5,s. 11; Getto młodej literatury, „Kultura”, 1970, nr 38, s. 3; Sytuacja ma rację?, „Student”, 1970, nr11, s. 16–17.23 Por. mój artykuł Podziemia literatury, „Kultura”, 1967, nr 6, s. 5. Szczegółowy wykaz czasopism literackichmłodych i bibliografię publikowanych w nich wystąpień programowych zawiera antologia Wnętrze świata1972).14
- Page 1 and 2: Aby rozpocząć lekturę,kliknij na
- Page 3 and 4: KATEGORIA POKOLENIATermin „pokole
- Page 6 and 7: Food Before Competition• 1-2 Hour
- Page 8 and 9: Kategoria pokolenia, jak się zdaje
- Page 10 and 11: ekstremalnych kierunków poszukiwa
- Page 12 and 13: pod łącznym tytułem Bezdroża m
- Page 16 and 17: Były to jednak pisma o znikomym, z
- Page 19 and 20: „rozwiązanie kwestii leży w nie
- Page 21 and 22: Oczywiście można te odejścia int
- Page 23 and 24: zaprzeczają” 44 . Świadomość
- Page 25 and 26: W tym momencie jednak wewnętrzne l
- Page 27 and 28: Orientacji był w tym rozumieniu pr
- Page 29 and 30: słownego chaosu gmatwającego ludz
- Page 31 and 32: dowolny kierunek interpretacji, lec
- Page 33 and 34: perspektywie historycznej widzi tak
- Page 35 and 36: czymś wykraczającym poza współc
- Page 37 and 38: tradycja nie jest nigdy czymś sta
- Page 39 and 40: MODELE I FORMUŁA(Szkic o zaangażo
- Page 41 and 42: przez. sprowadzenie jej w procesie
- Page 43 and 44: Koncepcja Gąsiorowskiego jest jedy
- Page 45 and 46: EROTYKA JAKO METAFIZYKAJeśli powie
- Page 47 and 48: działania 104 . Nie spełnione, in
- Page 49 and 50: zdegradowana mitologia” 109 . W t
- Page 51 and 52: poprzednika”. Jeśli jednak pami
- Page 53 and 54: zeczywistości przedstawionej. Co w
- Page 55 and 56: Skoro powiedzieliśmy wyżej, że n
- Page 57 and 58: samej presji doraźności historycz
- Page 59 and 60: albo samotny tak - jak żagiel w dz
- Page 61 and 62: którym żyje, mają one znikomy wp
- Page 63 and 64: drugiej - traktujących ją jako wt
- Page 65 and 66:
(Wiersz z jesienią, [w:] Podjęcie
- Page 67 and 68:
interpretacji (ich rola byłaby wi
- Page 69 and 70:
w Białym dorzeczu). Doświadczenia
- Page 71 and 72:
formą kontaktu z tym, co transcend
- Page 73 and 74:
„przedmiot idealny” jest tym, c
- Page 75 and 76:
„WĘZEŁ JĘZYKA PRZED ROZPADEM C
- Page 77 and 78:
antynomii.Ale kluczem jest tu (co t
- Page 79 and 80:
momentalne, ale mimo że tym tropem
- Page 81 and 82:
to zachodzi w e w n ą t r z świat
- Page 83 and 84:
wyodrębnionego, symboliki kultury
- Page 85 and 86:
co udowodnił Frazer - owa wspania
- Page 87 and 88:
a raczej nie mógł być ani reist
- Page 89 and 90:
pominąć nie można. Jest w najmł
- Page 91 and 92:
w Jaworze 187 zamieścił poeta wie
- Page 93 and 94:
Powiem ci, Haniu: Lubię twoje nogi
- Page 95 and 96:
Idziemy na dno z bulgotaniem gęsty
- Page 97 and 98:
PRZYKŁADY ROZWIĄZAŃKoperski: god
- Page 99 and 100:
jak na twój list odpowiedziećmoż
- Page 101 and 102:
Trzeba zdać sobie sprawę, że gdz
- Page 103 and 104:
ealizacji człowieka pełnego, zmie
- Page 106 and 107:
poprzedników. Kategoria biografii
- Page 108 and 109:
spowodują w końcu konieczności j
- Page 110 and 111:
Irzykowskiego o tych, którzy w po
- Page 112 and 113:
Wówczas też jest niewidzialny.Dla
- Page 114 and 115:
Jastrunie i Czechowiczu; niemal wsz
- Page 116 and 117:
przestaje istnieć. Skoro jego sąd
- Page 118 and 119:
Jeśli jeszcze wówczas wiersz poś
- Page 120 and 121:
zuchomówcy wreszcie będzie dość
- Page 122 and 123:
obrębie pokolenia Orientacji, co p
- Page 124 and 125:
Waśkiewicz nie usiłował wmówić
- Page 126 and 127:
naśladowców eksploatuje go do gra
- Page 128:
SPIS RZECZYKategoria pokoleniaMODEL