12.07.2015 Views

modele i formuła

modele i formuła

modele i formuła

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

jako następstwo jednopłaszczyznowego traktowania tradycji literackiej) zmuszały nie tyle dodokonania między nimi wyboru, ile do przezwyciężenia jako całości. Polem działania byłacała zastana rzeczywistość literacka, dyrektywą zaś postulat nie wyboru, ale integracji.Konsekwencją odrębności było także uznanie, że spory pokoleń poprzedzających mogą byćnie tyle pominięte, co unieważnione. Do świadczenia poprzedników były rodzajemfundamentu, na którym wzniesiona zostanie nowa budowa, ale także zbiorem rozwiązańcząstkowych; poprzez syntetyzowanie elementów rozbieżnych systemów, poprzezwprowadzanie, wbudowywanie ich w odmienny nad rzędny system stwarza się równocześnienową jakościowo całość. Inaczej było w przypadku omawianych tu ugrupowań. Tu dominujedyrektywa wyboru. Oto przykład: „My [...] widzimy rozwój poezji dialektycznie: w każdejepoce literackiej mimo mnogości prądów i tendencji poetyckich istnieje obiektywnie kieruneko najbardziej rozwiniętych środkach wyrazu. [...] Karpowicz doprowadził [...] poezję polskądo takiej granicy, że wydaje się na pozór, że dalej już tą drogą pójść nie można. [...] I t e nn a j w y ż s z y o b e c n i e p u ł a p p o w i n i e n b y ć p u n k t e m z e r o w y md l a m ł o d e g o p o e t y” 46 . Sformułowanie to zakłada, iż wybór poety żyjącego tu i terazjest wyborem pozbawionym wszelkich determinant, wyborem „wolnym”, absolutyzuje także„rozwój środków wyrazu”, zakłada linearny rozwój literatury (linearny, nie dialektyczny).Praktycznym rezultatem takiego stosunku do tradycji jest wtórność i zależnośćukształtowanych na jej podstawie „szkół poetyckich”. Poetą, który najpełniej zrealizował tenpostulat Ugrupowania 66, jest Stanisław Srokowski, trudno jednak uznać jego twórczość zacoś więcej niż tylko – przyznajmy: zręczne – powielanie rozwiązań Karpowicza 47 . Takie sąrezultaty zawężenia „pola wyboru”. W pozornie zbieżnej koncepcji „romantyzmudialektycznego” nastąpiło znamienne przesunięcie. Nawiązuje ona bowiem dialog nie ze„środkami wyrazu”, ale z „dyrektywą metodologiczną”. Jest to przesunięcie istotne: poszerzabowiem niepomiernie „pole wyboru”. Te dwie koncepcje wyznaczają jednocześnie dwapunkty dojścia tendencji antyorientacyjnych: pierwszy z nich można określić jako„dopełnienie” istniejących tendencji, drugi – jako dialog z nimi. Znamiennym przykładempierwszej możliwości będzie program i praktyka poetycka grupy 848, nawiązującej dodoświadczeń „pryszczatych” 48 , oraz działalność Forum (grupy Urbankowskiego) 49 , drugiej –program i działalność grup Próby i Teraz. Na styku tych możliwości znajdzie się działalnośćgrup w rodzaju Agory czy Centrum.Dyrektywa „dialogu” tym także różni się od dyrektywy „dopełniania”, że zakłada swoiściedialektyczny związek między wyznawczym a obrazoburczym stosunkiem do akceptowanejkoncepcji, ale także możliwość – co zresztą wynika z tej dialektyki – nawiązania dialogu zkoncepcjami biegunowo przeciwnymi. Konsekwencją „dopełniania” jest rosnąca komplikacjazwiązków między niewielkim zbiorem przejętych elementów (vide Srokowski) przeradzającasię w rodzaj gry kombinatorycznej; konsekwencją „dialogu” jest nieustanne poszerzanie poladziałania, jako egzemplifikację przywołajmy tu ewolucje poezji Ryszarda Krynickiego.46 Jerzy P l u t a, Bezradność, czyli jak zabić młodą poezję, „Kontrasty”, 1968, [nr 3], s. 88–89.47 Por. moją recenzję Kombinatoryka, „Twórczość”, 1968, nr 9, s. 110–112.48 Por. „Radar”, 1971, nr 7.49 Program Forum ulegał wielokrotnym modyfikacjom, grupa była zresztą płynna; tu myślę o programie „frakcjiUrbankowskiego”, która wyłoniła się po wystąpieniu z Forum większości jego członków.23

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!