jednocześnie swoista rewolucja. Zasadnicza zmiana skali wartości. Ryszard Krynickiprzywołuje istniejącą w poezji orientu zasadę tadmin, rywalizacji 81 ; przy okazji można dodać,że podobna koncepcja poezji istniała także w klasycyzmie. Nie nowość, eksperyment, alecoraz doskonalsza realizacja istniejącego wzoru, poruszanie się w granicach przez niegozakreślonych. Jest to niemal absolutne zaprzeczenie ideałom Awangardy (szerzej – tejkoncepcji poezji, która datuje się od romantyzmu, koncepcji poezji buntowniczej, zrywającejz tradycjami). Stąd już – choć na innej płaszczyźnie – blisko do koncepcji J. M.Rymkiewicza. Do tezy, że stałe wyobrażeniowe są niezmienne. Formulizm zakłada jednak ichzmienność, zależność od czasu historycznego; inne doświadczenia historyczne i społecznepowodują wykształcenie się nowych stałych wyobrażeniowych. Zakłada ich zmienność, aleraczej ewolucyjną niż – jak chciał Peiper, a za nim Przyboś i Brzękowski – rewolucyjną. Tezmiany nigdy nie są nagłe; gdy Brzękowski w cytowanym eseju domaga się przeobrażeniaform poetyckich, czyni to wierząc, że zmiana form życia pociąga za sobą automatycznieprzekształcenie świadomości, że ta nowa świadomość musi wyrazić się – stosującterminologię Peipera – w „nowych sposobach poetyckich”. Tymczasem te zmiany, zmianyświadomości, tworzenie się nowych stałych wyobrażeniowych stanowią proces znaczniewolniejszy niż zmiana form życia społecznego („cywilizacji” – jak pisał Peiper). Zauważmy:wszelka poezja interwencyjna, reagująca bezpośrednio na wydarzenia społeczne, usiłująca jerozwiązać lub przynajmniej pokazać, jest – wiedział już o tym Brzękowski 82 – najczęściejpoezją wtórną, niewolniczo kopiującą obiegowe wzory. Ale to w gruncie rzeczy uwagamarginesowa.Poezja idei. Poezja odbudowująca wiarę w istnienie pojęć ogólnych (tu uwagamarginesowa: jeśli już – pisałem o tym w polemice z Kuncewiczem, „Współczesność”, 1967,nr 19 – mówimy o „realizmie”, to w wersji arystotelesowskiej). Wiara w powszechniki, wrealne istnienie uniwersaliów okazuje się cechą umożliwiającą rekonstrukcję świata.Odbudowanie zniszczonych wartości. Jeśli przyjmiemy, że modelową poezją pokolenia 56była poezja Bursy, to musimy się zgodzić, że była to w istocie poezja destrukcji. Podobniezresztą jak i poezja Białoszewskiego. (Pytanie: czy był konsekwentnym nominalistą? UwagiStanisława Dana-Bruzdy o jego „reizmie” – „Pamiętnik Literacki”, R. 52, z. 4 – są tuinstruktywne.) Odbudowanie wartości mogło się dokonać tylko na gruncie realizmu, tylkotaka poezja mogła się przeciwstawić dehumanizacji, reizacji rzeczywistości. RyszardKrynicki zdaje się w to wątpić. Więcej, twierdzi, iż synkretyzm (a ta cecha łączy sięnierozerwalnie z formulizmem) „zdaje się być operacją dopuszczalną tylko dla czytelnika ikrytyka. Fetyszyzacja słowa i rzeczy czy fetyszyzacja zewnętrzności grozi depersonifikacją izreifikowaniem, skazuje poetę na nieustanną rezygnację z własnych doświadczeńwewnętrznych, podporządkowuje go oksymoronicznej, dialektycznej strukturzerzeczywistości” 83 . Słuszność tego twierdzenia jest – przynajmniej dla mnie – wątpliwa,zakłada, że tradycja jest rzeczywistością zewnętrzną, podczas gdy dla mnie liczą się tylko jejwchłonięte i przetworzone (a więc w tym rozumieniu własne) elementy. Tak rozumiana81 Ryszard K r y n i c k i, Z rówieśnikami i przeciw nim, „Nurt”, 1967, nr 8, s. 44–45; Poezja wzoru i wzórpoezji, „Orientacja”, 1987, [nr 5], s. 33–35.82 Jan B r z ę k o w s k i, Poezja integralna, [w:] Wyobraźnia wyzwolona, Warszawa 1966, s. 53–63.83 R. K r y n i c k i, Z rówieśnikami, s. 45.35
tradycja nie jest nigdy czymś stałym i niezmiennym; przeciwnie – jest żywą, pulsującąrzeczywistością.Jan Prokop w cennym szkicu W krainie uniwersaliów dokonuje podziału poezji na dwazasadnicze nurty: esencjonalny i egzystencjalny. „Pojawiają się – pisze – próby wyjściowe zsytuacji samotnego starcia jednostkowego «ja» ze światem, który oto jest. Pojawia siępotrzeba znalezienia ponadjednostkowych punktów oparcia” 84 . I tymi punktami oparciaokazują się uniwersalia, powszechniki.7Destrukcjonizmowi poezji drugiej połowy lat pięćdziesiątych przeciwstawia formulizmkonstrukcję. Ale konstrukcję pojętą nie technicystycznie, nie ograniczoną do stylistykiwiersza (jak), ale i do jego warstwy znaczeniowej (co). Formulizm jest więc tą tendencją,która wnosi porządek do chaosu, czyni to jednak inaczej niż neoklasycyzm, zakładazmienność rzeczywistości i wyrażających ją form poetyckich. Zakłada, że rzeczywistość, wktórej żyjemy, jest rzeczywistością jakościowo różną od rzeczywistości przeszłych.Jedną z cech formulizmu, wzbudzającą najwięcej może sprzeciwów, jest dążenie dostworzenia stylu zbiorowego. To, w czym oponenci widzą anonimowość, jest w istocieniepodobieństwem w podobieństwie. Indywidualne różnice określają odrębność w ramachpoetyki. Formalizm występuje przeciw fetyszyzacji oryginalności, przeciw oryginalności zawszelką cenę, oryginalności jako jedynym i ostatecznym kryterium. Przeciwstawia jej dążeniado pełni. Pełni wyrazu i znaczeń. Innymi słowy – do wyrażenia czasu, w którym powstajewiersz, ale wyrażenia nie tyle rzeczy, co idei, nie tyle poszczególnych przypadków, coprawidłowości. Synkretyzm jest próbą zbudowania wiersza całkowitego, który zdolny byłbyzamknąć całość doświadczeń człowieka współczesnego, człowieka pojętego nie jakowyizolowana ze społeczności i czasu jednostka, ale człowieka społecznego, świadomegoswego miejsca w czasie, wiedzącego o tym, że jest dziedzicem dorobku myślowego epokminionych, ale także tego dorobku gospodarzem i pomnożycielem. Mającego świadomość, żemusi dokonać przewartościowania tradycji, by z wartości ocalonych zbudować nowąrzeczywistość, która czerpiąc z tradycji, będzie od tamtych realizacji różna nie tylko w swoimkształcie formalnym, ale przede wszystkim w swojej zawartości myślowej. Świadomośćjęzykowa poety formulisty wyraża się także i w przekonaniu, że żaden z odziedziczonychsystemów (kodów) językowych nie jest w stanie przekazać doświadczeń współczesnegoczłowieka. Ale także i w świadomości, że tych systemów zaprzeczyć nie można, że nowysystem musi być budowany w oparciu o te istniejące już systemy; musi jednak wyjść pozanie, musi wypracować nowe stałe wyobrażeniowe (nie tylko – jak do tego zdają się zmierzaćniektórzy publicyści literaccy – nową rekwizytornię).Formulizm jest systemem otwartym. W jego ramach istnieje możliwość różnorodnychrealizacji poetyckich, uzależnionych od dominacji poszczególnych cech. Formulizm zakładażywy stosunek do tradycji, ale tradycję traktuje jako element współczesności. Jako żywyelement współczesności. Ona to bowiem jest ostatecznym punktem odniesień. W niejzbiegają się i wybiegają w przyszłość wszystkie linie. Formulizm jest systemem otwartym84 Jan P r o k o p, W krainie uniwersaliów, „Ruch Literacki, 1967, z. 3, s.125.36
- Page 1 and 2: Aby rozpocząć lekturę,kliknij na
- Page 3 and 4: KATEGORIA POKOLENIATermin „pokole
- Page 6 and 7: Food Before Competition• 1-2 Hour
- Page 8 and 9: Kategoria pokolenia, jak się zdaje
- Page 10 and 11: ekstremalnych kierunków poszukiwa
- Page 12 and 13: pod łącznym tytułem Bezdroża m
- Page 14 and 15: zaletach, ma jedną wadę: nie obej
- Page 16 and 17: Były to jednak pisma o znikomym, z
- Page 19 and 20: „rozwiązanie kwestii leży w nie
- Page 21 and 22: Oczywiście można te odejścia int
- Page 23 and 24: zaprzeczają” 44 . Świadomość
- Page 25 and 26: W tym momencie jednak wewnętrzne l
- Page 27 and 28: Orientacji był w tym rozumieniu pr
- Page 29 and 30: słownego chaosu gmatwającego ludz
- Page 31 and 32: dowolny kierunek interpretacji, lec
- Page 33 and 34: perspektywie historycznej widzi tak
- Page 35: czymś wykraczającym poza współc
- Page 39 and 40: MODELE I FORMUŁA(Szkic o zaangażo
- Page 41 and 42: przez. sprowadzenie jej w procesie
- Page 43 and 44: Koncepcja Gąsiorowskiego jest jedy
- Page 45 and 46: EROTYKA JAKO METAFIZYKAJeśli powie
- Page 47 and 48: działania 104 . Nie spełnione, in
- Page 49 and 50: zdegradowana mitologia” 109 . W t
- Page 51 and 52: poprzednika”. Jeśli jednak pami
- Page 53 and 54: zeczywistości przedstawionej. Co w
- Page 55 and 56: Skoro powiedzieliśmy wyżej, że n
- Page 57 and 58: samej presji doraźności historycz
- Page 59 and 60: albo samotny tak - jak żagiel w dz
- Page 61 and 62: którym żyje, mają one znikomy wp
- Page 63 and 64: drugiej - traktujących ją jako wt
- Page 65 and 66: (Wiersz z jesienią, [w:] Podjęcie
- Page 67 and 68: interpretacji (ich rola byłaby wi
- Page 69 and 70: w Białym dorzeczu). Doświadczenia
- Page 71 and 72: formą kontaktu z tym, co transcend
- Page 73 and 74: „przedmiot idealny” jest tym, c
- Page 75 and 76: „WĘZEŁ JĘZYKA PRZED ROZPADEM C
- Page 77 and 78: antynomii.Ale kluczem jest tu (co t
- Page 79 and 80: momentalne, ale mimo że tym tropem
- Page 81 and 82: to zachodzi w e w n ą t r z świat
- Page 83 and 84: wyodrębnionego, symboliki kultury
- Page 85 and 86: co udowodnił Frazer - owa wspania
- Page 87 and 88:
a raczej nie mógł być ani reist
- Page 89 and 90:
pominąć nie można. Jest w najmł
- Page 91 and 92:
w Jaworze 187 zamieścił poeta wie
- Page 93 and 94:
Powiem ci, Haniu: Lubię twoje nogi
- Page 95 and 96:
Idziemy na dno z bulgotaniem gęsty
- Page 97 and 98:
PRZYKŁADY ROZWIĄZAŃKoperski: god
- Page 99 and 100:
jak na twój list odpowiedziećmoż
- Page 101 and 102:
Trzeba zdać sobie sprawę, że gdz
- Page 103 and 104:
ealizacji człowieka pełnego, zmie
- Page 106 and 107:
poprzedników. Kategoria biografii
- Page 108 and 109:
spowodują w końcu konieczności j
- Page 110 and 111:
Irzykowskiego o tych, którzy w po
- Page 112 and 113:
Wówczas też jest niewidzialny.Dla
- Page 114 and 115:
Jastrunie i Czechowiczu; niemal wsz
- Page 116 and 117:
przestaje istnieć. Skoro jego sąd
- Page 118 and 119:
Jeśli jeszcze wówczas wiersz poś
- Page 120 and 121:
zuchomówcy wreszcie będzie dość
- Page 122 and 123:
obrębie pokolenia Orientacji, co p
- Page 124 and 125:
Waśkiewicz nie usiłował wmówić
- Page 126 and 127:
naśladowców eksploatuje go do gra
- Page 128:
SPIS RZECZYKategoria pokoleniaMODEL