12.07.2015 Views

modele i formuła

modele i formuła

modele i formuła

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

ówieśnikiem Brylla, J. M. Rymkiewicza). Zaistniały warunki umożliwiające krystalizacjęświadomości pokoleniowej, stanowiące pokoleniowe przeżycie. Wprowadzenie tego terminuuzasadnia pozorną atomizację pokoleń, fakt, iż rytm ich następstw jest nierównie szybszy niżnastępstwa pokoleń biologicznych 52 .6Kto uważnie śledził moje publikacje „pokoleniowe”, zauważy, iż szkic ten traktuje o tychsamych faktach i zdarzeniach z nieco innej perspektywy. Z perspektywy nie tylko uczestnika,ale także – nazwijmy to tak – historyka. Co więcej, przyjęcie perspektywy roku 1971powoduje, że obraz ulega zmianie. Te same fakty zostają wprowadzone w nowy porządek,ukazują się w dwojakich uwikłaniach: przedłużają, ale i antycypują zjawiska. Postulat„nieufności poznawczej” okaże się nie tylko konsekwencją kryzysu wartości, który zrodziłpoezję lingwistyczną w wersji Karpowiczowskiej z jednej, Białoszewskiej z drugiej strony(nieprzypadkowo są to poeci „pokolenia Kolumbów”, których ukształtowała rzeczywistośćokupacyjna i „okresu minionego”), ale także antycypacją, swoistym przygotowaniem tegotypu poezji protestu, jaką realizuje grupa Teraz.Z tej perspektywy analogia Awangarda – Orientacja uzyska swoje dodatkoweuzasadnienie: z tej też perspektywy „klęska” Orientacji jest natury pozapoetyckiej.Paradoksalnie jednak właśnie próby zanegowania jej programu potwierdzają wagę propozycjiOrientacji. Jest to bowiem j e d y n a koncepcja poetycka zrodzona w latachsześćdziesiątych, wobec której musi się określić nowo wstępujące pokolenie.Aspiracje kręgu Orientacji należy odczytywać nie tylko jako dążenia grupy poetyckiej, aletakże jako wyraz i reprezentację dążeń pokolenia. Być może wobec rzeczywistości latsześćdziesiątych Orientacja żywiła podobne złudzenia jak Awangarda wobec rzeczywistościlat dwudziestych, być może wobec niej można sformułować podobne zarzuty, jakie wobecAwangardy formułowało pokolenie Kolumbów; nie przekreśla to jednak faktu, że był tojedyny w latach sześćdziesiątych program, który rzeczywistość status quo traktował jakopunkt wyjścia do budowy nakierowanych w przyszłość modeli rzeczywistości,przyszłościowo formułował zadania poezji. To, co Krzysztof Gąsiorowski nazywał„dążeniem do odbudowania świadomości narodowej niejako od wewnątrz”, poprzezwytworzenie nowych stałych wyobrażeniowych wyrastało z konstatacji na pozór oczywistej,ze stwierdzenia „brzemienia początku”, które należy rozumieć tyleż estetycznie, cospołecznie. Z perspektywy, o której tu mowa, miejsce kręgu Orientacji przestaje być jedyniemiejscem tendencji wśród tendencji, ale staje się stworzeniem fundamentu, na którym„zaczynają powstawać utwory wkraczające już bardziej bezpośrednio na terenyświatopoglądowe i już bardziej uniwersalnie uczestniczące w k r e o w a n i u [podkreślenieAKW] artystycznej i nie tylko artystycznej świadomości powszechnej, co bynajmniej nieosłabia wagi ich dotychczasowego dorobku, który, jeśli wolno byłoby go upraszczającouogólnić, miał za zadanie stworzenie zespołu obrazów, struktur, topoi, bez których nowepokolenie nie mogłoby zaistnieć w literaturze. A zaistniało” 53 .Sformułowanie to da się uogólnić, przenieść na ponadpokoleniową płaszczyznę. Program52 Trudno zresztą to „przyspieszenie” rytmu uznać za cechę lat ostatnich (por. K. W y k a, op. cit., s. 282–330).53 Krzysztof G ą s i o r o w s k i, Źródła poezji, [w:] Za progiem wyboru, Warszawa 1969, s. 23.25

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!