także i postać metafory-formuły (Przyboś powiedziałby: metafory niewyobrażalnej), i – cojest konsekwencją ważną – specyficzna <strong>formuła</strong> zaangażowania. Dla Peipera metafora jest„samowolnym spokrewnieniem pojęć, jest tworzeniem związków pojęć, którym w świecierealnym nic nie odpowiada. Nie jest więc środkiem realistycznego [przy czym wydaje się, żedla Peipera ten termin był synonimem terminu «naturalistyczny», czy lepiej: «werystyczny»odtwarzania świata. Nie jest niewolniczym inwentaryzowaniem rzeczywistości. Nie jestopisem [to stwierdzenie da się zaprzeczyć]. P r z e n o s z ą c p o j ę c i a w d z i e l n i c e,d o k t ó r y c h o n e m e t r y k a l n i e n i e p r z y n a l e ż ą, m e t a f o r a p r z e k s z ta ł c a rzeczywistość doznań i przetwarza ją na nową rzeczywistość, rzeczywistośćczystopoetycką” 76 . Ta „nowa rzeczywistość” jest rzeczywistością semantyczną, jej członysprzęgają pojęcia, tworzy się konstrukcja, której punkty odniesienia tylko pośrednio tkwią wrzeczywistości pozaliterackiej, bezpośrednio zaś w języku. Operacje są dokonywane napojęciach, które są wynikiem interpretacji rzeczywistości. Nie Przyboś więc (pisałem o tym w„Wiatrakach”, 1967, nr 15), ale właśnie Peiper i (choć z innych powodów) Brzękowski są tątradycją, która w sposób istotny oddziałuje na poetów formulistów. Ale tradycją bynajmniejnie jedyną. Od Peipera pochodzi koncepcja poezji pośredniej, teoria ekwiwalentów ipseudonimu, i – co ważne – koncepcja metafory pojęciowej.Drugi z istotnych komponentów poetyki formulizmu trafnie wskazał Bieńkowski 77 :poetykę Eliota. Awangarda wykluczyła historyzm. W gruncie rzeczy (choć nie jest totwierdzenie do obalenia) istniał tu tylko czas teraźniejszy. I – co musiało być zaprzeczone –zdecydowanie odcinała się od tradycji (Peiper, a za nim Przyboś powoływali się jako najedynie nadającą się do kontynuacji tradycję kopernikańską 78 ; była to więc w istociekoncepcja rewolucji permanentnej). Tymczasem rewolucja, zwłaszcza w sferze języka, niemoże trwać wiecznie. Nie można przeciwstawić się językowi powszechnemu, czy raczej niemożna go negować. Negacja prowadzi tu do zerwania więzi z odbiorcą niemal automatycznie.Jednakże druga część cytowanego już twierdzenia Eliota zakłada aktywny stosunek dojęzyka; przekształcanie, ale w obrębie systemu, rozwijanie, nie negowanie. Język, któryprzyjmujemy, który staje się naszym językiem (tzn. że będziemy go równocześnieprzekształcać, respektując jednak podstawowe, funkcjonujące w nim prawa), mieści w sobiedoświadczenia poprzedników. Poprzez język dziedziczymy niejako doświadczenia ciągukulturowego, dokonując przemian, rozszerzając jego zakres, wprowadzamy weń naszedoświadczenia; świadomość, że nie zaczynamy, ani nie kończymy drogi, pozwala zespokojem oczekiwać podjęcia tej koncepcji poezji, która realizuje się w naszych wierszach.Świadomość językowa poety współczesnego jest równocześnie wyrazem jego świadomościspołecznej. Konstruktywny, nie burzycielski, stosunek do języka jest wyrazemkonstruktywnej idei społecznej. Stąd równocześnie ostrożna akceptacja, nie negacja, dorobkupoprzedników. Stąd wielokierunkowy system nawiązań, aluzji, podejmowania wątkówpoetów epok poprzednich. Zakłada to także specyficzne widzenie współczesności. Szukaniejej uwarunkowań tkwiących w przeszłości; ale także i tych, widocznych już zjawisk, które są76 Tadeusz P e i p e r, Metafora teraźniejszości, „Zwrotnica”, 1932, nr 3 (cyt. za: Polska krytyka literacka 1919–1939, Warszawa 1986, s. 241).77 Z. B i e ń k o w s k i, Posłowie, s. 104.78 Por. T. P e i p e r. Nowe usta; Julian P r z y b o ś, Sens poetycki, Kraków 1987.33
czymś wykraczającym poza współczesność, które mają szansę stać się dominantą dniajutrzejszego. Stąd w chaosie szukanie prawidłowości. Stąd rozliczne, widoczne zwłaszcza wpublicystyce nawiązywania do myśli Teilhardowskiej. Stąd wybieranie z bogactwaotaczających nas zjawisk tych, które wskazują na obecność w nich idei porządkujących, idei,które wprowadzają ład do chaosu, wskazują na istnienie prawidłowości porządkujących ijednoczących.Peiper i Eliot wyznaczają dwa główne kierunki poszukiwań poety formulisty. Jedynymdostępnym nam środkiem poznania rzeczywistości jest język. I jedynym środkiem, którymmożemy tę poznaną (i zanalizowaną) rzeczywistość wyrazić, jest język. Stąd punktemodniesienia formuł zawartych w wierszach nie jest rzeczywistość realna, ale wyniki innych jejoglądów i analiz zawartych w innych realizacjach słownych. Wiem, że jest to zdrada jednegoz głównych założeń Peijerowskiej poetyki, ale czy zdrada całkowita? I wreszcie czy nie jestto zdrada konieczna? Jest to jednak specyficzna realizacja pośredniości nie tylko wyrazu, aletakże poznania i punktów odniesień. Rzeczywistość zhumanizowana, wyrażona w języku, jestrzeczywistością jakościowo odmienną od rzeczywistości pozaliterackiej. Spór toczy się więcnie między poetą a rzeczywistością (choć i ta możliwość w formulizmie istnieje), ale międzywynikami jej interpretacji. Ściślej – między różnymi jej wynikami. W pewnym sensie tatendencja wyklucza poezję interwencyjną, a przynajmniej utrudnia jej realizacje; ale – cosłusznie za Ossowskim zauważył Piotr Kuncewicz 79 – we współczesnej poezji (szerzej – wsztuce współczesnej) mamy do czynienia z nasilaniem się tendencji autotelicznych, zezmierzchem „twórczości służebnej”. Ale bohaterem lirycznym wierszy formulistycznych jestświadomość percepująca świat, który jest już wstępnie poprzez słowa, z których zbudowanybędzie wiersz wyinterpretowany. Praca poety polega więc na interpretacji słów, na tworzeniuz nich nowej – całościowej – wizji świata. Metafora, formulistyczna definicja, zmierza dobudowy formuł zamykających w sobie – będące zarówno wynikiem intelektualnej analizy, jaki momentalnego oglądu – przejawy otaczającego nas świata, ale dostępnego nam poprzezbędące wynikiem jego interpretacji słowa. W konsekwencji zmierza do wiersza będącegocałościową formułą świata, zamykającego w sobie całe bogactwo jego przejawów,sprowadzone do formuł słownych, definiujących zasadnicze prawidłowości.6I tu ujawnia się cecha, która jest jedną z zasadniczych. Ta poezja jest nawiązaniem dostarego sporu o uniwersalia. Jest wyrazem „realizmu”, przyjmuje poetycko realne istnieniepowszechników, uniwersaliów. Wzbudziło to najwięcej chyba sprzeciwu wśród oponentów 80 .Jest to poezja nie rzeczy, ale idei; nie bez przyczyny jednym z funkcjonujących w krytyceokreśleń był termin „poezja znaku”, „poezja wzoru”, jak określa w cytowanym już szkicuswoją poetykę Janusz Żernicki. Koncepcja „poezji wzoru” zakłada istnienie „doskonałychkonstrukcji” powodujących „zawsze te same skutki”, równocześnie jednak aby „zawsze tesame skutki” mogły zaistnieć, muszą istnieć w człowieku stałe wyobrażeniowe, gotowośćreakcji, jednakowej u różnych odbierających wiersz osobowości, na formułę słowną. Jest to79 Piotr K u n c e w i c z, Poezja konkursowa, [w:] Wobec własnego czasu, Warszawa 1966, s. 9–12.80 Por. Dziedzictwo w słowie, „Wiatraki”, 1987, nr 12, s. 4; anonimowa nota w „Nurcie”, 1967, nr 7, s. 57; PiotrK u n c e w i c z, Poezja abstrakcyjna, „Współczesność”, l967, nr 17, s. l, 5.34
- Page 1 and 2: Aby rozpocząć lekturę,kliknij na
- Page 3 and 4: KATEGORIA POKOLENIATermin „pokole
- Page 6 and 7: Food Before Competition• 1-2 Hour
- Page 8 and 9: Kategoria pokolenia, jak się zdaje
- Page 10 and 11: ekstremalnych kierunków poszukiwa
- Page 12 and 13: pod łącznym tytułem Bezdroża m
- Page 14 and 15: zaletach, ma jedną wadę: nie obej
- Page 16 and 17: Były to jednak pisma o znikomym, z
- Page 19 and 20: „rozwiązanie kwestii leży w nie
- Page 21 and 22: Oczywiście można te odejścia int
- Page 23 and 24: zaprzeczają” 44 . Świadomość
- Page 25 and 26: W tym momencie jednak wewnętrzne l
- Page 27 and 28: Orientacji był w tym rozumieniu pr
- Page 29 and 30: słownego chaosu gmatwającego ludz
- Page 31 and 32: dowolny kierunek interpretacji, lec
- Page 33: perspektywie historycznej widzi tak
- Page 37 and 38: tradycja nie jest nigdy czymś sta
- Page 39 and 40: MODELE I FORMUŁA(Szkic o zaangażo
- Page 41 and 42: przez. sprowadzenie jej w procesie
- Page 43 and 44: Koncepcja Gąsiorowskiego jest jedy
- Page 45 and 46: EROTYKA JAKO METAFIZYKAJeśli powie
- Page 47 and 48: działania 104 . Nie spełnione, in
- Page 49 and 50: zdegradowana mitologia” 109 . W t
- Page 51 and 52: poprzednika”. Jeśli jednak pami
- Page 53 and 54: zeczywistości przedstawionej. Co w
- Page 55 and 56: Skoro powiedzieliśmy wyżej, że n
- Page 57 and 58: samej presji doraźności historycz
- Page 59 and 60: albo samotny tak - jak żagiel w dz
- Page 61 and 62: którym żyje, mają one znikomy wp
- Page 63 and 64: drugiej - traktujących ją jako wt
- Page 65 and 66: (Wiersz z jesienią, [w:] Podjęcie
- Page 67 and 68: interpretacji (ich rola byłaby wi
- Page 69 and 70: w Białym dorzeczu). Doświadczenia
- Page 71 and 72: formą kontaktu z tym, co transcend
- Page 73 and 74: „przedmiot idealny” jest tym, c
- Page 75 and 76: „WĘZEŁ JĘZYKA PRZED ROZPADEM C
- Page 77 and 78: antynomii.Ale kluczem jest tu (co t
- Page 79 and 80: momentalne, ale mimo że tym tropem
- Page 81 and 82: to zachodzi w e w n ą t r z świat
- Page 83 and 84: wyodrębnionego, symboliki kultury
- Page 85 and 86:
co udowodnił Frazer - owa wspania
- Page 87 and 88:
a raczej nie mógł być ani reist
- Page 89 and 90:
pominąć nie można. Jest w najmł
- Page 91 and 92:
w Jaworze 187 zamieścił poeta wie
- Page 93 and 94:
Powiem ci, Haniu: Lubię twoje nogi
- Page 95 and 96:
Idziemy na dno z bulgotaniem gęsty
- Page 97 and 98:
PRZYKŁADY ROZWIĄZAŃKoperski: god
- Page 99 and 100:
jak na twój list odpowiedziećmoż
- Page 101 and 102:
Trzeba zdać sobie sprawę, że gdz
- Page 103 and 104:
ealizacji człowieka pełnego, zmie
- Page 106 and 107:
poprzedników. Kategoria biografii
- Page 108 and 109:
spowodują w końcu konieczności j
- Page 110 and 111:
Irzykowskiego o tych, którzy w po
- Page 112 and 113:
Wówczas też jest niewidzialny.Dla
- Page 114 and 115:
Jastrunie i Czechowiczu; niemal wsz
- Page 116 and 117:
przestaje istnieć. Skoro jego sąd
- Page 118 and 119:
Jeśli jeszcze wówczas wiersz poś
- Page 120 and 121:
zuchomówcy wreszcie będzie dość
- Page 122 and 123:
obrębie pokolenia Orientacji, co p
- Page 124 and 125:
Waśkiewicz nie usiłował wmówić
- Page 126 and 127:
naśladowców eksploatuje go do gra
- Page 128:
SPIS RZECZYKategoria pokoleniaMODEL