20.03.2023 Views

HMP 77 Hammerfall

New Issue (No. 77) of Heavy Metal Pages online magazine. 75 interviews and more than 200 reviews. 224 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: Destroyers, HammerFall, Raven, Shadow Warrior, Vicious Rumors, EvilDead, Heathen, Hexx, Thrust, Onslaught, Iscariota, U.D.O., Doro, Torch, Hittman, Glacier, Iron Angel, Primal Fear, Death Dealer, Them, Alcatazz, Messiah, Wolf, Kansas, Ayreon, Exlibris, Lonewolf, Falconer, Stalker, Attick Demons, Satan’s Fall, Deathstorm, Pessimist, Nuclear Warfare, Airforce, High Spirits, High Spirits, Night, Starblind, Greydon Fields, Angel Blade, Töronto, Venator, Speed Queen, Soulcaster, Thundermother, Hexecutor, Warfect, Coltre, Fer De Lance, Stygian Crown, Pale Divine, Early Moods, Northern Crown, Northwind, Black Knight, Canedy, Darker Half, Sinsid, Moravius and many, many more. Enjoy!

New Issue (No. 77) of Heavy Metal Pages online magazine. 75 interviews and more than 200 reviews. 224 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: Destroyers, HammerFall, Raven, Shadow Warrior, Vicious Rumors, EvilDead, Heathen, Hexx, Thrust, Onslaught, Iscariota, U.D.O., Doro, Torch, Hittman, Glacier, Iron Angel, Primal Fear, Death Dealer, Them, Alcatazz, Messiah, Wolf, Kansas, Ayreon, Exlibris, Lonewolf, Falconer, Stalker, Attick Demons, Satan’s Fall, Deathstorm, Pessimist, Nuclear Warfare, Airforce, High Spirits, High Spirits, Night, Starblind, Greydon Fields, Angel Blade, Töronto, Venator, Speed Queen, Soulcaster, Thundermother, Hexecutor, Warfect, Coltre, Fer De Lance, Stygian Crown, Pale Divine, Early Moods, Northern Crown, Northwind, Black Knight, Canedy, Darker Half, Sinsid, Moravius and many, many more. Enjoy!

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

Od starego do nowego

Założony w 1979 roku przez gitarzystę Sama Easleya, Glacier to wspaniały

amerykański heavy/power metalowy zespół, któremu nie dane było w pełni

rozwinąć swojego potencjału. Obecnie pierwszy wokalista Glacier - Michael Podrybau

przejął dziedzictwo zespołu i postanowił kontynuować to, co grupa rozpoczęła

w latach 80-tych. Owocem tego jest fenomenalny pierwszy album studyjny

pt.: "The Passing Of Time". W wywiadzie Michael Podrybau odnosi się do

przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Zachęcam do lektury, jak i zapoznania

się z twórczością Glacier.

HMP: 30 października br. wydacie nowy i

zarazem pierwszy album studyjny pt.: "The

Passing Of Time". Jak się czujesz przed jego

premierą? Zastanawiasz się, jak zostanie

przyjęty?

Michael Podrybau: Jestem tym bardzo podekscytowany.

Naprawdę kocham te utwory i

mam nadzieję, że wszyscy pokochają je tak

samo jak ja.

Co Twoim zdaniem odróżnia "The Passing

Of Time" od innych Waszych dzieł z przeszłości?

Opuściłem zespół pod koniec 1985 roku,

więc naprawdę nie mam pojęcia, co się stało.

Nie mogli znaleźć wokalisty, kiedy przeprowadzili

się do Los Angeles, a potem wrócili z

powrotem do domu. Następnie Pat (Patrick

S. Goebel - przyp. red.) i Loren (Loren "The

Master" Bates - przyp. red.) reaktywowali zespół

i stworzyli demo z 1988 roku, które również

jest wspaniałym dziełem.

Proctor, Troy Ketsdever or Mehdi Farjami)

nie chcieli wrócić?

Właściwie Tim Proctor i Loren Bates są

obecni na nowym albumie w trzech utworach.

Ludzie w naszym wieku mają życie, rodzinę i

kariery i zdecydowanie ciężko jest im wskoczyć

z powrotem do zespołu. Kilka lat temu

Tim Proctor grał z nami także na Northwest

Metal Fest w Seattle w stanie Waszyngton w

USA.

"The Passing Of Time" to pierwsza partia

nowych utworów Glacier nagrana od ponad

30 lat. Co czujesz ponownie nagrywając?

Naprawdę fajnie było wrócić do studia. To

zdecydowanie mnóstwo ciężkiej pracy i dużo

czekania w międzyczasie, ale zdecydowanie

warto to zrobić dla końcowego efektu. Nowe

utwory są naprawdę świetne i mam nadzieję,

że wszyscy pokochają je równie mocno, jak ja.

Myślę, że tytuł nowego albumu jest symboliczny,

mam rację?

Tak, zdecydowanie. Jego znaczenie to: od starego

do nowego, przekazywanie pochodni

przez wczesny zespół do nowego składu. Wymyślił

go nasz perkusista - Adam Kopecky.

Wszyscy polubiliśmy ten tytuł i od razu się

na niego zgodziliśmy.

Okładka wygląda wspaniale! Kto jest jej

autorem?

Artysta to Daniel Charles z Teksasu, który

właściwie jest niesamowitym tatuatorem. To

on wpadł na pomysł. Znałem Daniela, ponieważ

był fanem Glacier i widziałem kilka jego

prac. Zapytałem, czy byłby zainteresowany

zrobieniem okładki naszego nowego albumu,

a on odpowiedział: "O, tak!" Więc wysłałem

mu kilka nowych utworów Glacier i tekstów,

żeby zobaczyć, jakie będzie miał pomysły.

Jego pierwszy szkic był tym, co widzisz dzisiaj,

ale oczywiście jego arcydzieło zostało dopieszczone.

Super miły facet. Możesz zgłosić

się do niego, jeśli potrzebujesz oldschoolowego

stylu malowania. Jego styl naprawdę

bardzo przypominał mi okładkę "The Deluge"

zespołu Manilla Road i niektóre okładki

albumów Fates Warning autorstwa Ioannisa.

Glacier ma obecnie w zespole świetnych muzyków,

podobnie jak to było na początku, ale

to, co naprawdę robi różnicę, to fakt, że technologia

jest teraz bardziej zaawansowana, a

dźwięk nagrania jest znacznie lepszy niż w

latach 80-tych. Czas, wiek, doświadczenie i

wgląd tak naprawdę również mają znaczenie.

Nie jesteśmy już 20-letnimi młodzieńcami piszącymi

piosenki. Moim zdaniem, nasza dzisiejsza

wiedza sprawia, że to, co tworzymy

jest lepsze.

Z perspektywy czasu, jesteś zadowolony z

tego, co stworzyliście w latach 80-tych?

Aktualnie tak. Utwory były naprawdę dobre -

dobre riffy, teksty i ludzie kochali muzykę.

Zespół oficjalnie został rozwiązany w 1990

roku. Czy możesz nam powiedzieć, dlaczego

podjęliście tę decyzję?

42 GLACIER

Foto: Glacier

Czym się zajmowałeś po opuszczeniu Glacier?

Kiedy opuściłem Glacier w 1985 roku, dołączyłem

do mojego starego zespołu, Harlot,

który ostatecznie się rozpadł. Przeprowadziłem

się na jakiś czas do Los Angeles, ale tak

naprawdę nie było to miejsce dla mnie, więc

wróciłem do domu. Później właściwie nie grałem

muzyki.

Kiedy wznowiliście wspólną grę? Co Was

skłoniło do reaktywacji?

Promotor z Chicago poprosił nas o zorganizowanie

wspólnego koncertu. Rozmawiałem o

tym z naszym starym gitarzystą, Samem Easleyem,

i był zainteresowany, ale nigdy nic z

tego nie wyszło. Tak więc promotor zaproponował

założenie zespołu, abym mógł śpiewać

stare piosenki Glacier.

Nowy album, prawie kompletnie nowy

skład zespołu. Pozostali muzycy (Patrick S.

Goebel, Loren "The Master" Bates, Timm

Jakie zespoły miały wpływ na Twój muzyczny

gust?

Riot to prawdopodobnie mój ulubiony zespół,

zwłaszcza jego pierwsze albumy, w których

śpiewał Guy Speranza. On był wspaniałym

wokalistą. Poza tym Dio z jego wczesnych

lat z Rainbow i Black Sabbath, jest po

prostu niesamowity. Fantastyczne są również

czasy Maidenów z Paulem Di'Anno. To są

niektórzy z moich ulubionych wokalistów.

Co stanowi dla Ciebie inspirację przy tworzeniu

muzyki?

To uczucie, które się we mnie pojawia, gdy

ktoś wyjaśnia, jak się czuje słuchając utworów

Glacier.

Co w Twojej opinii odróżnia Glacier od innych

heavy/power metalowych zespołów?

Myślę, że tak naprawdę nie brzmimy jak inne

zespoły. Uważam, że jesteśmy bardzo oryginalni

i ogólnie mamy świetne brzmienie.

Jak wyglądało tworzenie muzyki do "The

Passing Of Time"? Czy wszyscy dodali coś

od siebie, czy byłeś jedynym liderem?

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!