gazeta - Otwock, Urząd Miasta
gazeta - Otwock, Urząd Miasta
gazeta - Otwock, Urząd Miasta
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
cie” od miasta spory kawa³ek ziemi i ulicê<br />
Prusa, która to winna wróciæ do czasów<br />
z 1939 r.<br />
To jeszcze nie jest ca³a historia pensjonatu<br />
„Zachêta”, znajduj¹cego siê na<br />
tym piêknym i zadrzewionym obszarze<br />
miasta. Pod koniec wojny w budynku<br />
W³aœcicielka „Zachêty” z wnukiem<br />
„Zachêty” utworzono Szpital dla rannych<br />
¿o³nierzy, nastêpnie dobudowano<br />
skrzyd³o. Przy budowie pracowali jeñcy<br />
niemieccy. Po zlikwidowaniu szpitala<br />
powsta³ tu Dom Dziecka im. Dawida<br />
Guzika, przeznaczony dla sierot ¿ydowskich.<br />
Dom dziecka istnia³ do lat piêædziesi¹tych,<br />
a póŸniej zosta³ przekszta³cony<br />
na m³odzie¿owe sanatorium przeciwgruŸlicze.<br />
Od 1956 r. leczono tu doros³ych.<br />
Jedn¹ z wychowanek sierociñca<br />
by³a Hanna Krall. Znana od wielu lat<br />
i ceniona dziennikarka „Polityki” i „¯ycia<br />
Warszawy” (w latach 1960-70), autorka<br />
ksi¹¿ek, nominowana do nagrody<br />
„Nike”. Jej proza: „Zd¹¿yæ przed panem<br />
Bogiem” czy „Tam ju¿ nie ma ¿adnej<br />
rzeki” mia³a wysokie nak³ady i notowania<br />
wœród czytelników i krytyków.<br />
W Niemczech ta druga pozycja sta³a siê<br />
bestsellerem. Ksi¹¿ki mówi¹ o tragicznych<br />
losach zwyk³ych ludzi uwik³anych<br />
w dzieje II wojny œwiatowej. Sama autorka<br />
twierdzi w wywiadach, ¿e pisze<br />
wy³¹cznie prawdziwe historie. Ta fa-<br />
scynacja prawd¹, bez os³onek i upiêkszeñ,<br />
jest pora¿aj¹ca i g³êboka a¿ do<br />
bólu.<br />
Hanna Krall wspomina na kartkach<br />
swej ksi¹¿ki pobyt w domu dziecka. Mog³a<br />
mieæ wtedy 6-8 lat, a pamiêæ w tym<br />
wieku jest doskona³a. Z³e i smutne wspomnienia<br />
sierocego losu, ukryte w zakamarkach<br />
serca, czeka³y na odpowiednie<br />
chwile, by wybuchn¹æ „erupcj¹ wulkanu”,<br />
by te przemyœlenia i ¿ale dziecka<br />
wykrzyczeæ ca³emu œwiatu. I tak powstaj¹<br />
jej kolejne ksi¹¿ki, a wspó³czesna<br />
proza oparta na faktach nie ma sobie<br />
równych w polskiej literaturze. Co powiemy<br />
Hannie Krall, wnukom Ma³ki Flint<br />
i wielu innym, jeœli zechc¹ odwiedziæ<br />
miasto swego dzieciñstwa i spytaj¹,<br />
dlaczego zburzono te drewniane i murowane<br />
domy?Jak opowiadaæ historiê<br />
miasta, jeœli zostan¹ zniszczone miejsca<br />
i dawne œlady, jeœli nie bêdzie ju¿<br />
tych drzew, tego lasu... Jeœli historia zostanie<br />
zapisana tylko na papierze i na<br />
starych fotografiach. BezsilnoϾ, a<br />
mo¿e niefrasobliwoœæ w ratowaniu zabytków<br />
regionu jest niemoc¹ naszej<br />
w¹tpliwej nowoczesnoœci, jest chorob¹<br />
Ÿle pojêtej cywilizacji.<br />
„Czas przesz³y równie od nas jak<br />
przysz³y daleki Ten tylko pojmie przesz³e,<br />
kto zgad³ przysz³e wieki”. A. Mickiewicz<br />
To miejsce têtni¹ce ¿yciem przez ponad<br />
pó³ wieku pamiêta jeszcze pokolenie<br />
lat powojennych. Ale ju¿ za lat kilka<br />
wszystko pokryje kurz zapomnienia. Tak<br />
umyka i kurczy siê historia miasta.<br />
Wœród licznych jeszcze sosen i gruzów<br />
Rodzina Flintów w getcie otwockim<br />
przysypanych z³ocistym piaskiem wci¹¿<br />
stoi zdewastowana ma³a kapliczka drewniana<br />
- niestety nie uratowana od zniszczenia.<br />
Nikt nie poczuwa siê do odpowiedzialnoœci<br />
za los tej ponad 80-letniej<br />
kapliczki. Okoliczne dzieci upodoba³y sobie<br />
to miejsce do zabaw i spotkañ. Czy<br />
za lat 20 bêd¹ umia³y opowiedzieæ, co<br />
by³o na tym terenie?<br />
Ludzie przychodz¹... odchodz¹...<br />
zabieraj¹c ze sob¹ historiê miasta.<br />
Prawda i pamiêæ zostaj¹ czêsto zatarte.<br />
Nie zawsze s¹ przekazywane w ca-<br />
³oœci w odpowiedni sposób z pokolenia<br />
na pokolenie.<br />
Barbara Matysiak<br />
GAZETA<br />
Pensjonat<br />
fot. B. Matysiak<br />
37