MŁODZI I MEDIA - Gazeta.pl
MŁODZI I MEDIA - Gazeta.pl
MŁODZI I MEDIA - Gazeta.pl
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
foTogRafICzNa TowaRzySKoŚĆ I zaPoŚREdNICzENIE PamIęCI<br />
mateusz halawa: zakochałem się w tym zdjęciu, gdy tylko je zobaczyłem. jest bardzo zmysłowe<br />
– patrzę na nie i czuję tę radość, upał, młodość i poczucie wolności.<br />
podoba mi się to zatrzymanie w ruchu; kwintesencja fotografii. o to chodzi w robieniu zdjęć –<br />
o złapanie chwili, ocalenie jej od zapomnienia. oto jesteś: z przyjaciółmi, szczęśliwa, zawieszona<br />
w powietrzu. („fotografowanie skaczących ludzi to właściwie powód wynalezienia fotografii”, napisała<br />
kiedyś moja przyjaciółka pod „skaczącym” zdjęciem, które wrzuciłem na facebooka). liczy się teraz<br />
i nic więcej. jednak to „teraz” wydaje się jednocześnie już minione. patrzę na to zdjęcie i nie mogę się<br />
oprzeć uczuciu nostalgii. może to kwestia orwowskiej kolorystyki, może rozmytej ostrości, ale patrzę na<br />
to zdjęcie i wiem, że patrzę na ślad przeszłości.<br />
to właśnie to napięcie między „teraz” a „wtedy” przyciągnęło mój wzrok. zatrzymałem się nad<br />
tym zdjęciem, przeglądając setki innych, które zgromadziliśmy, pracując nad raportem, i to właśnie je<br />
wybrałem, by zastanawiać się nad pamięcią, mediami i tożsamością.<br />
jeżeli by dodać krzyśka, który robił to zdjęcie, mielibyśmy całą ekipę znajomych, którzy wyjechali<br />
z ziemielina w ten ostatni dzień wakacji, żeby poobijać się nad jeziorem, poskakać do wody, napić się<br />
piwa i porobić zdjęcia. jest iza, młody, ania, grzesiu, tomek, alek... jest 2009 rok.<br />
krzysiek stoi w wodzie, reżyserując sytuację, tak żeby wszyscy efektownie zsynchronizowali się<br />
w locie. ma w ręku tanią wodoodporną jednorazówkę, ale widać, że jest sprawnym fotografem. (zdjęcie<br />
ściągnęliśmy z jego fotobloga. zeskanował negatyw i nie chciało mu się usuwać włosa, który wszedł<br />
między skaner a błonę i który widzimy teraz jak białą rysę na powierzchni zdjęcia). wybór analogu<br />
i specyficznej oldskulowej estetyki low-tech też nie jest przypadkowy, podobnie jak kompozycja. (cyfrowe<br />
aparaty były pod ręką, ale nie zostały użyte). zrobienie tego zdjęcia kosztowało sporo pracy, było przy<br />
tym też sporo dobrej zabawy.<br />
pojechali nad jezioro, żeby spędzić razem czas i porobić zdjęcia. to zdjęcie nie jest jednak ledwie<br />
zapisem ich bycia razem – są razem poprzez robienie sobie nawzajem zdjęć. ich przyjaźń jest nie tylko<br />
fotografowalna (daje się reprezentować technologicznie, w tym sensie „bycie przyjaciółmi” jest tu nie<br />
tylko towarzyską formą, ale też pewnym gatunkiem wizualnym, którym nasi współpracownicy sprawnie<br />
się posługują), ale też realizuje się poprzez akt fotografowania. być razem w tej chwili to fotografować<br />
i być fotografowaną; ta chwila jest byciem razem – i sesją zdjęciową.<br />
to zdjęcie każe mi myśleć o różnych rodzajach mediacji, które mają tu miejsce. (a jednocześnie nie<br />
zdławić teorią zmysłowej przyjemności, która z niego bije – kro<strong>pl</strong>e wody na skórze powoli wysychają<br />
w słońcu). mamy więc doświadczenie bycia razem nad jeziorem zapośredniczone przez aparat foto-<br />
INTENSYWNOŚĆ<br />
42