LITERATURA PAMIĘĆni permskiej Orzeszkowa zamieszkaław nadniemeńskiej, rodzinnejMilkowszczyźnie. W 1866 roku jejnazwisko ponownie pojawia się wtajnych aktach policyjnych Grodna.Miało to związek ze wzmożonymipo klęsce powstania represjamiwobec katolicyzmu, szczególnieza to, że w polskich środowiskachstanowił formę podtrzymania ojczystegojęzyka i obyczaju.Jednym z przejawów zmagańcaratu z polskością stało się zamykaniemiejsc kultu. Zjawisko tomożna prześledzić na przykładzieprzebiegu likwidacji kaplicy rzymskokatolickiejna terenie majątkuMilkowszczyzna. Budowla ta,usytuowana przy prywatnej drodze,w alei lipowej, prowadzącejdo dworu, stanowiła osobistą własnośćOrzeszkowej i służyła miejscowejludności. W okresie od 20września 1867 roku, jak poświadczajądokumenty archiwum grodzieńskiego,stała się ona przedmiotemtajnej korespondencji międzygenerał-gubernatorem Edwardemhr. Baranowem, administratoremtzw. Północno-ZachodniegoKraju, który obejmował guberniewileńsko-kowieńsko-grodzieńskomińską,a podległym mu wojennymgubernatorem miasta Grodna.Chodziło o znalezienie pretekstulikwidacji kaplicy, do którejuczęszczało kilkuset miejscowychwłościan. Gubernator Grodnawystosował pismo do swojegozwierzchnika o zezwolenie na jejzamknięcie, wysuwając następująceargumenty: budowla musi byćusunięta, gdyż jest drewniana, znajdujesię w niekorzystnym miejscu izostała zbudowana niewiadomokiedy, bez zezwolenia władz. Ponadto,ze względu na nieestetycznystyl architektoniczny, nie może byćprzeznaczona na cerkiew. Spełnianiewielką wartość użytkową,ponieważ służy mniejszości katolickiejw liczbie 303 osób, wobecprzewagi prawosławnej w liczbieHERB POWSTAŃCZY SYMBOLIZUJĄCY POLSKĘ – ORZEŁ BIAŁY, LITWĘ – POGOŃ ORAZ RUŚ – MICHAŁARCHANIOŁ386 osób. Wreszcie, w kaplicy zaprzestanoodbywania nabożeństw,bowiem sama «pomieszczyca»Orzeszko w 1865 roku usunęła zjej wnętrza przedmioty kultu: ołtarzykoraz obrazy i przechowuje jewe własnym pokoju, a opiekę nadresztą wyposażenia zleciła księdzu.Te argumenty przesądziły o likwidacjikaplicy. Sprawę zamknęło pismoz dnia 5 maja 1867 roku, skierowaneprzez gubernatora Grodnado kancelarii policji w Wilnie owykonaniu rozkazu w dniu 1 maja.Pieczę nad budowlą przejął miejscowynaczelnik policji. Katolikówz Milkowszczyzny przyłączono doparafii kowieńskiej, a Orzeszkowąw majestacie prawa pozbawionojej własności. Wkrótce przyszłoOrzeszkowej opuścić ojcowiznę iod jesieni 1869 roku zamieszkaćw dwudziestotysięcznym Grodnie,nad którym ciążyło zarządzenie ostanie wojennym. Milkowszczyznazostała sprzedana na początku1871 roku. Jej nabywcą, jak wspominaOrzeszkowa, został pułkownikwojsk rosyjskich, pół-Anglik,protestant o nazwisku Doury.Wcześniej młoda dziedziczkapodejmowała rozpaczliwe próbyutrzymania majątku, obciążonegopoważnymi zadłużeniami wskuteknieuczciwości administratora,braku umiejętności gospodarzeniasamej właścicielki oraz wysokichkontrybucji. Wprowadzonew 1867 roku, niszczyły one licznepolskie majątki ziemskie na terenieLitwy i Białorusi.Prawdopodobnie paląca potrzebauiszczenia rocznej raty kontrybucyjnejzmusiła Orzeszkową doszukania funduszy poprzez sprzedażkawałka ziemi. W HistorycznymArchiwum Grodna zachowałsię notarialny akt transakcji, sporządzonyw dniu 26 marca 1870roku. Informuje on, że nabyw-22 M A G A Z Y N
IRENA WALUŚCMENTARZ POWSTAŃCÓW STYCZNIOWYCH W MOCHOWICZACH KOŁO LIDYcą dziesięciu dziesięcin (ok. 15 ha)ziemi i lasu dóbr Milkowszczyznyzostał włościan powiatu lidzkiegoo nazwisku Florian Gilmontowicz.W październiku tego roku dotknęłaOrzeszkową kolejna przykrość.Przebieg procesu, jaki prowadziłaz włościanami Milkowszczyznyo serwituty, zakończył sięna jej niekorzyść. W wyniku tegomajątek został uszczuplony o 50dziesięcin najlepszych łąk, przyznanychchłopom bez odszkodowaniajako ziemię należną im prawnie.Straty Orzeszkowej w tego tytułuwyniosły blisko pięć tysięcyrubli, co w owych czasach stanowiłopoważną kwotę. Zbyt szczupłedochody nie mogły ich już zrównoważyć,sprzedaż majątku zostałaprzesądzona. Wewnętrzną samotnośćpisarki, przybyłej do Grodna,wzmagał przymus podporządkowaniasię restrykcjom władz.Od 1865 roku stanowił m.in. zakazużywania języka polskiego w miejscachpublicznych. Za jego złamianiegroziły wysokie kary pieniężne.Orzeszkowa, dla uniknięcia posługiwaniasię urzędowym, używała wurzędach i sklepach gwary białoruskiej,którą władała biegle.W 1879 roku nazwisko Orzeszkowejtrafiło ponownie do akt policyjnych.W początkach maja pisarkazłożyła podanie na ręce generał-gubernatorawileńskiego ozezwolenie na otwarcie księgarni iczytelni w Wilnie. Dzieje księgarni,którą kierowała w latach 1879-1882 są znane biografom Orzeszkowej.Tu przytoczę nieznany dokumentw tej sprawie. Stanowigo korespondencja między władzamimiasta Grodna i Wilna, zachowanaw Grodzieńskim ArchiwumHistorycznym. Tajne raportyobejmują okres od 15/27 maja do16/28 czerwca 1879 roku. Pierwszepismo, nadesłane z kancelariiwileńskiego generał-gubernatorado Grodna dotyczy nakazu sporządzeniaopinii o moralnej postawiei politycznych przekonaniachszlachcianki Elizy Orzeszko,zamieszkałej w Grodnie przyul. Brygidzkiej. Na rozkaz gubernatoraGrodna opinię sporządziłgrodzieński policmajster. Jej tekst,datowany 11 czerwca 1879 roku,brzmi:«W nawiązaniu do pisma zdnia 26 maja nr.3217 informujęJego Ekscelencję, że szlachciankaOrzeszkowa pod względem moralnymi politycznym jest prawomyślnai na prowadzenie przez nią handluksiążkami w mieście Wilnie niema przeciwwskazań».W dniu 5 sierpnia Orzeszkowaotrzymała oczekiwaną koncesję.Otwarcie księgarni nastąpiło 28września. W uroczystości, na którąprzybyło 30 osób, uczestniczyliprzedstawiciele władz w osobachprezesa miasta, policmajstra, inspektoraksięgarń, cenzora, przedstawicielagubernialnej kancelarii.W ciągu spotkania dla uniknięciapolitycznych aluzji i towarzyskichniezręczności prowadzono konwersacjęwyłącznie w języku francuskim.Prosiła o to Orzeszkowawymawiając się nieznajomością językarosyjskiego. Nazajutrz księgarniarozpoczęła normalną pracę.Już od pierwszych dni działalnościfirmy mieszkańcy Wilna i okolicwykazali duże zainteresowanieproponowanymi tytułami. Wkrótceksięgarnia Orzeszkowej stała sięcentrum polszczyzny, co wzmogłonadzór nad jej działalnością iprzyspieszyło jej likwidację. Epilogtrzyletniej pracy Orzeszkowejnastąpił w dniu 23 kwietnia 1882roku. Do katastrofy przyczyniłasię publikacja periodycznego czasopismaliteracko-humorystycznego«Alfabet» bez zezwolenia ministrasprawa wewnętrznych.Decyzja o internowaniu Orzeszkowejw Grodnie i poddaniu ścisłemunadzorowi policji zapadławcześniej, na początku kwietnialub w końcu marca. Sugeruje to raportgrodzieńskiego policmajstra onazwisku Timonow, adresowany wdniu 5 maja do gubernatora miasta:«Mam poinformować Jego Ekscelencję,że w kwietniu br. na liścieosób pozostających pod nadzoremzostała umieszczona pod numerem3418 szlachcianka obywatelkaziemska Eliza Orzeszko, oddanapod nadzór policji na trzy lata,od kwietnia br. Zgodnie z rozporządzeniemoddziału sądowegodepartamentu państwowej policji zdn. 12 kwietnia [...]».Odtąd nie było wolno Orzeszkowejprzebywać bez zezwoleniagubernatora nawet w pobliskichmiejscowościach, a wyjazdy dalszeM A G A Z Y N 23