LUDZIE MORZAnasze rozmowyFot. Archiwum Aleksandra CelarkaNajtañsze ³odzieAleksandra Celarka – wios³ówki.wziê³o? Jest pan aspo³eczny, panieAleksandrze?- Mo¿e trochê tak. A je¿eli chodzio imprezy, to o ile pielgrzymka ³adnie siêrozwija, to „kaszubskie ³odzie” p³yn¹w z³ym, wed³ug mnie, kierunku. Wytwarzasiê nowa klasa ³odzi s³u¿¹cych do wo-¿enia turystów, które w pewnym sensieprzyw³aszczaj¹ sobie nazwê „pomeranka”.A nie maj¹ z pomerankami totalnienic wspólnego: to s¹ du¿e, ciê¿kie, szerokie,silnikowe, z ¿aglami do ozdoby³odzie, które zaczynaj¹ dominowaæ. P³ywaj¹ca³y czas na silniku, bo za³oga zwrotupod ¿aglami nie potrafi zrobiæ. I tomnie boli.- Nie myœla³ pan, aby swoj¹ dzia-³alnoœæ wykorzystaæ do kariery politycznej?- Strata czasu. Jak ktoœ do mnie macoœ konkretnego, proszê bardzo - niechmnie zaprosi.- Nad czym pan teraz pracuje?Czym w najbli¿szej przysz³oœci zadziwiAleksander Celarek?- W tej chwili mam drobny przestój.Zakoñczy³em spory jacht typu R 6. Niezawsze w tym biznesie ma siê zajêcieca³y czas.- Nie zastanawia³ siê pan nad tym,aby zorganizowaæ warsztaty dla pasjonatówzainteresowanych szkutnictwem,jakiœ zlot, wystawê czy festiwalszkutniczy? ¯eby takich jak panby³o wiêcej?- Chodzi³o mi coœ takiego po g³owie.Na Zachodzie, bywa, ¿e gdy ktoœ chcesobie zrobiæ ³ódkê – robi j¹ w warsztacieszkutnika. Mo¿na by tak i u nas, ¿e chêtny,pod moim nadzorem zrobi³by ³ódkê,na której by potem p³ywa³.- Marzy³by nam siê taki letni, tygodniowyzlot u Celarka, podczasktórego mo¿na by uczestniczyæ w budowie³odzi.- Trzeba by to zgraæ z jak¹œ robot¹,albo przyszykowaæ budowê ma³ej wios³ówki,¿eby w tydzieñ j¹ wspólnie zrobiæ.Ciekawy pomys³, warto siê zastanowiæ.- A jest jakaœ ³ódŸ, któr¹ by panchcia³ wybudowaæ?- Gdy zacz¹³em budowaæ szalupy naDar M³odzie¿y dla Szko³y Morskiej w Gdyni,kupi³em trochê <strong>pl</strong>anów ró¿nych typówtakich ³ódek. I natrafi³em na organizacjêAtlantic Challenge i ich d³ugie, dwunastometroweszalupy. Na marginesie, oniw tej organizacji zaczêli mnie traktowaæjako osobê, która chce do nich do³¹czyæ,bo jeŸdzi³em i przekonywa³em nasze organizacje,by coœ takiego u nas zorganizowaæ.Nie uda³o siê, ale ta ich szalupa,¿aglowo-wios³owa ³ódŸ, cholernie mniezainteresowa³a. W 2<strong>01</strong>2 bêd¹ mieli ichzlot w Irlandii. Chêtnie bym coœ takiegozrobi³.Fot. Czes³aw RomanowskiAleksander Celarek i jego dzie³o- parowiec Xi¹¿e Xawery.22 Nasze MORZE l <strong>nr</strong> 1 l styczeñ 2<strong>01</strong>2
MORZE MUZEÓWCMMFot. Irena RodzikCentralne MuzeumMorskie z bliskaPogromcyczasuBurta Miedziowca podczas konserwacji.Badali liny,których móg³ dotykaæJezus. Zabezpieczylikolekcjê marynarskichubrañ z XVIII wieku,jedyn¹ tak¹ na œwiecie.To tylko dwie z wieluwyj¹tkowych pracprzeprowadzonychprzez konserwatorówz CentralnegoMuzeum Morskiegow Gdañsku.Nasze MORZE l <strong>nr</strong> 1 l styczeñ 2<strong>01</strong>2- Niektórzy myœl¹, ¿e zajmujemy siêskarbami, skrzyniami pe³nymi z³ota wydobytegoz wraków statków, które zatonê³ywieki temu - mówi Irena Rodzik, kierowniczkaDzia³u Konserwacji MuzealiówCentralnego Muzeum Morskiego w Gdañsku(CMM). - Owszem, mamy do czynieniaze skarbami, ale innymi ni¿ siê powszechnieuwa¿a. Skarbami historycznymi- starymi kawa³kami drewna, p³ótna,metalu czy skóry.Podczas spotkania z nami Irena Rodzikkilkakrotnie jeszcze, niczym mantrê,powtarza swoj¹ wypowiedŸ na temat jejrozumienia s³owa „skarb”. Nie bez przyczyny.Parê razy zdarzy³o siê, ¿e do PracowniKonserwatorskiej CMM w Gdañskupróbowali dostaæ siê z³odzieje skuszeniperspektyw¹ ³atwego wzbogacenia siê.To dlatego w³aœnie na budynku, któryzajmuj¹, nie ma ¿adnej informacji o tymco znajduje siê w œrodku. Chodzi o bezpieczeñstwo.Konserwatorskie wyzwaniaDzia³ Konserwacji Muzealiów CMMistnieje od ponad trzydziestu lat. Œmia³omo¿na powiedzieæ, ¿e bez jego pracy,wystawy muzeum by³yby znacznie ubo¿-sze i mniej atrakcyjne dla zwiedzaj¹cych.Wszystko bowiem co zostanie wyjêtez wody, zanim trafi do ekspozycji, musizostaæ najpierw odpowiednio zakonserwowane.Bez tego mo¿e siê dos³ownierozsypaæ w rêkach.Pocz¹tki pracy konserwatorów z CMMnie by³y ³atwe. Doskonale pamiêta je jed-23