Przeczytaj spis treści i fragment książki - Teologia Polityczna
Przeczytaj spis treści i fragment książki - Teologia Polityczna
Przeczytaj spis treści i fragment książki - Teologia Polityczna
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
Spojrzenie pierwsze: Rosja jest prawosławna… 37<br />
postaciami: z Tichonem Zadońskim (1724–1782, mnichem, pisarzem ascetycznym i mistykiem,<br />
skoncentrowanym na tematyce Męki Pańskiej i w swych pismach przypominającym<br />
duchowość świętego Jana od Krzyża) oraz ze słynnym starcem Paisijem (1722–1794, Ukraińcem<br />
manifestacyjnie porzucającym zbyt zachodnią Akademię Mohylańską, by po latach<br />
poszukiwań prawosławnej tradycji monastycznej w skitach mołdawskich i na górze Athos<br />
powrócić do kraju, zakładać nowe monastery i skupiać wokół siebie cały krąg tłumaczy starogreckiej<br />
literatury ascetycznej). Ich radykalizm duchowy wywarł silne wrażenie na współczesnym<br />
im prawosławiu i przysporzył im wielu uczniów i kontynuatorów. Ich wyjątkowe<br />
osobowości rozszerzyły specyficzną ideę i praktykę starczestwa, która wycisnęła bardzo<br />
silne piętno na XIX-wiecznym prawosławiu rosyjskim. Utrwalił się w nim specyficzny typ<br />
wielkiego autorytetu duchowego, jakim obdarzani byli ascetyczni starzy mnisi, którzy jako<br />
bardzo wymagający ojcowie duchowni wywierali niezrównany wpływ na swych uczniów<br />
i penitentów, często należących do intelektualnych elit Rosji.<br />
Biorąc pod uwagę choćby tylko wymienione tu przemiany, zachodzące w rosyjskiej Cerkwi<br />
prawosławnej w XVIII wieku, należy przyznać, że jej rola w polityce, kulturze i życiu<br />
zbiorowym Rosji w końcu tego stulecia wyglądała zupełnie inaczej niż na jego początku.<br />
Podporządkowana polityce imperium, filozoficznie i teologicznie zależna od zachodniej<br />
myśli protestanckiej i w rezultacie zdezintegrowana doktrynalnie, Cerkiew mogłaby zostać<br />
uznana za czynnik coraz słabiej wpływający na rosyjską rzeczywistość. W istocie jednak było<br />
inaczej: kosztem dużego wysiłku intelektualnego i organizacyjno-oświatowego dokonał się<br />
istotny skok jakościowy duszpasterstwa, które zdołało wytworzyć przynajmniej wyspy kultury<br />
religijnej, odpowiadające duchowym potrzebom elit społecznych, a odrodzenie monastycyzmu<br />
dało pewną przeciwwagę wymuszanemu przez carat upolitycznieniu hierarchii.<br />
9. Bronimy Europy przed Bestią…<br />
Początek wieku XIX przyniósł Rosji trudne, ale owocne doświadczenia polityczne. Zdecydowana,<br />
pełna oburzenia reakcja na skandal rewolucji francuskiej, życzliwe przyjęcie tamtejszych<br />
uciekinierów i emigrantów, uczestnictwo w kolejnych koalicjach antynapoleońskich,<br />
wreszcie wielka wojna 1812 roku zmieniły zasadniczo obraz Rosji w oczach Europy.<br />
Zapomnijmy na moment o naszym polskim punkcie widzenia, koncentrującym uwagę na<br />
opozycji duchowej między Wschodem i Zachodem. Na przełomie tamtych stuleci liczyło<br />
się coś całkiem innego. Rewolucyjna, a potem imperialna Francja stała się zagrożeniem dla<br />
politycznego i ideologicznego ładu całego kontynentu. Opowiadano się za Napoleonem –<br />
lub za Europą. W tym układzie Rosja okazała się obrońcą i stabilizatorem ładu europejskiego.<br />
Na scenę światowej polityki weszła więc w wyjątkowo udany sposób. Kulturalnie była<br />
oczywiście krańcowo odmienna, toteż z europejskiej perspektywy uznano ją za strasznie<br />
zapóźnioną, a z różnicy duchowego fundamentu nie zdawał sobie sprawy ten, dla kogo<br />
świat wartości miał tylko jedno – zachodnioeuropejskie – centrum.<br />
Sytuacja ta zaowocowała paradoksem, znakomicie uchwyconym przez Tołstoja w Wojnie<br />
i pokoju: Rosjanie z największym poświęceniem walczą przeciwko Francuzom, ale między<br />
sobą pragną mówić nie po rosyjsku, ale właśnie po francusku.<br />
Paradoks przekraczał zjawiska językowe i odbijał się także w sferze religijnej. Zachód<br />
uczył myśleć o wierze, szukać, stawiać pytania i spierać się o odpowiedzi. Stamtąd też jednak<br />
szła zaraza ateizmu, niewiary totalnej i agresywnej, drwiącej z rzeczy świętych. Z tej<br />
obrzydliwości początkowo zdawały sobie sprawę tylko elity, ale kiedy w 1812 roku wrogowie<br />
wiary wkroczyli na ziemie rosyjskie – ujrzał ich cały naród.