Tenisklub nr 120
Wydanie nr 6/2019
Wydanie nr 6/2019
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
BIANCA
W PODRÓŻY
Podró˝e nie tylko kształcà, podró˝e tak˝e
wzruszajà. BIANCA ANDREESCU leciała
sobie z Toronto do Bostonu, kiedy nieznajoma
osoba – nie wiadomo nawet, czy kobieta,
czy m´˝czyzna – podrzuciła jej kartk´
wyrwanà z notesu. Mistrzyni US Open
przeczytała, ˝e: „Dzi´kuj´. Mam dwie młode
córki, które bardzo gł´boko zainspirowałaÊ.
˚adna nie gra w tenisa, ale obie wiedzà,
czego dokonałaÊ. Dzi´ki tobie wiedzà,
˝e nie ma dla nich rzeczy niemo˝liwych,
jeÊli tylko b´dà czegoÊ chciały doÊç mocno.
Jako rodzic jestem ci bardzo wdzieczny(a)
za wpływ, jaki wywarłaÊ na ˝ycie moich dzieci.
Dzi´kuj´. I niech ta podró˝ sprawi ci tyle
radoÊci, ile ty dałaÊ innym. Kanadyjczyk
(Kanadykjka?)”.
I co tu komentowaç...
SZARAPOWA W PARYŻU
Gdzie jest Maria Szarapowa? Nie wiemy; wiemy natomiast, gdzie była. Była w Pary˝u na pokazie
kolekcji Givenchy Wiosna/Lato 2020. Wiemy te˝ z kim. Otó˝ na czerwony dywan wkroczyła pod r´k´
z tym samym od roku „boyfriendem”, Alexandrem Gilkesem. To brytyjski biznesmen, zwłaÊciciel internetowego
domu aukcyjnego handlujàcego dziełami sztuki i innymi przedmiotami kolekcjonerskimi.
Zdj´ç niestety nie mamy, wi´c musicie uwierzyç na słowo, ˝e Masza miała na sobie zielony kostium
podkreÊlajàcy wysportowanà sylwetk´. Włosy? Włosy ciasno zwiàzane do tyłu.
O JEDNO SŁOWO ZA DALEKO
Christian Zahalka, trener Misaki Doi, troch´ si´ zapomniał... Zapomniał przede wszystkim,
˝e ma włàczony mikrofon i wszystko co powie, mo˝e byç u˝yte przeciwko niemu. I zostało.
Podczas meczu Doi z Julià Goerges w Luksemburgu Zahalka podszedł do Japonki, aby daç jej kilka
rad albo chocia˝ pocieszyç, bo troch´ jej nie szło. – Wiem, ˝e to jest tak, jakbyÊ grała przeciwko
Karloviciovi z wielkim biustem, wi´c nie ka˝dà wymian´ wytrzymasz.
Doi faktycznie nie wytrzymała i przegrała mecz. Nie wytrzyma pewnie tak˝e WTA, która – zdaniem
niemieckich mediów – rozwa˝a sankcje dyscyplinarne wobec australijskiego trenera.
PRZYBYŁA I ZAŁOMOTAŁA
Miło jest znaç osobiÊcie kogoÊ, czyim bezpoÊrednim zwierzchnikiem w pracy jest El˝bieta II,
królowa Anglii. W Polsce mo˝e tak powiedzieç o sobie chyba kilkanaÊcie osób, w znakomitej
wi´kszoÊci zwiàzanych z tenisem.
Znanà nam podwładnà Jej Królewskiej MoÊci jest SARAH CLARK, przez wiele lat zwiàzana
z All England Lawn Tennis Clubem, sprawujàca mi´dzy innymi funkcj´ szefowej Biura Prasowego
The Championships. Z Wimbledonu Sarah – przecie˝ jesteÊmy po imieniu – przeniosła si´
do Brytyjskiego Komitetu Olimpijskiego, a dwa lata temu została powołana przez El˝biet´ II
na urzàd Usher of the Black Rod (Odêwiernego „Czarnej Rózgi”) jako pierwsza kobieta w historii.
To wysokie stanowisko w Izbie Lordów. Zadaniem Lorda, a teraz ju˝ Lady Usher, jest mi´dzy
innymi łomotanie ozdobnà, hebanowà laskà (czyli rózgà) do drzwi Izby Gmin podczas ceremonii
otwarcia obrad Parlamentu.
I właÊnie niedawno Lady Clark, znana nam po prostu jako Sarah, przybyła i załomotała.
6 (120) 2019 | TENISklub | 81