BEZPRAWNA KONSTYTUCJA*** - W Sercu Polska
BEZPRAWNA KONSTYTUCJA*** - W Sercu Polska
BEZPRAWNA KONSTYTUCJA*** - W Sercu Polska
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
Lysander Spooner <strong>BEZPRAWNA</strong> KONSTYTUCJA Boston 1870<br />
umowy w tej sprawie, i składam przysięgę, że zmuszę ich do<br />
przestrzegania prawa Mojżesza, Lycurgusa, Solona, Justyniana<br />
albo Alfreda, to taka przysięga, ze względów prawnych i<br />
zdrowego rozsądku, nie jest wiążąca. Nie tylko dlatego, że jest z<br />
natury kryminalna, ale również z tego powodu, że nie jest nikomu<br />
składana, nie obiecuję nikomu dochować wiary. Są to po słowa<br />
rzucone na wiatr.<br />
Nie zmieniłoby to wcale sytuacji, jeśli wśród tych setek tysięcy<br />
ludzi było dwóch, trzech lub 5 tysięcy dorosłych mężczyzn,<br />
którzy potajemnie — przez tajne głosowanie, aby uchronić się<br />
przed osobistą odpowiedzialnością — mianowało mnie jako<br />
swego agenta, aby plądrować a jeśli trzeba mordować te kilkaset<br />
tysięcy ludzi. Sam fakt, że wybrano mnie w sekrecie, abym nie<br />
znał ich osobiście, uniemożliwia wszelkie porozumienie między<br />
mną a nimi; jakąkolwiek umowę z nimi, lub obietnicę<br />
dochowania wiary, ponieważ nie można prawnie zobowiązywać<br />
się komuś kogo się nie zna osobiście.<br />
Moim zdaniem, to ten jeden, tych dwóch, trzech lub 5 tysięcy<br />
osób to potajemny gang bandytów i morderców, którzy w<br />
sekrecie, aby uniknąć odpowiedzialności za moje czyny,<br />
wyznaczyli mnie swym agentem, lub rzekomym agentem,<br />
przekazali swoje życzenia, będąc mimo to nieznani mi osobiście i<br />
nie mając ze mną kontaktu. Moja przysięga zgodnie z ogólnie<br />
przyjętymi zasadami prawnymi i zdrowym rozsądkiem, jest nie<br />
ważna jako obietnica dochowania im wiary, obietnica nie dana<br />
nikomu, niczym słowa rzucone na wiatr. W najlepszym wypadku<br />
jest to obietnica dochowania wiary nieznanemu gangowi<br />
bandytów i morderców, którym obiecałem publicznie być dla nich<br />
instrumentem do plądrowania i zabijania. Nie zobowiązuje mnie<br />
ona więcej niż podobna przysięga złożona innej nieznanej grupie<br />
piratów, bandytów i morderców. Z tego powodu przysięga<br />
składana przez posłów do Kongresu „bronienia Konstytucji”<br />
według ogólnie przyjętych zasad prawnych i zdrowego rozsądku,<br />
jest nieważna. Jest nie tylko kryminalna sama w sobie, i dlatego<br />
nie ważna, ale jest dodatkowy powód: nie jest składana nikomu.<br />
Nie można powiedzieć, że w legalny sposób jest ona dana<br />
„ludności Stanów Zjednoczonych”; ponieważ ani wszyscy, ani<br />
nawet poważna część narodu, otwarcie lub skrycie nie<br />
Strona 57 z 87