lub wydrukuj i czytaj - Serwis motocyklowy
lub wydrukuj i czytaj - Serwis motocyklowy
lub wydrukuj i czytaj - Serwis motocyklowy
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
„Kto gra w karty…”<br />
… ten odnosi sukces. Brydż to gra dla ludzi myślących.<br />
I od brydża w sumie się wszystko zaczęło.<br />
– W latach 90-tych teren ten (kupiony w roku<br />
1987) ten, mimo, że położony przy głównej trasie<br />
z Pruszkowa do Warszawy nie był jeszcze tak silnie<br />
atrakcyjny jak jest teraz – mówi Artur Mróz.<br />
- W sumie to było tutaj pole porośnięte trawą,<br />
z przyczepą kempingową, czyli miejsce do którego<br />
przyjeżdżaliśmy z rodziną na weekendy. Tata trochę<br />
częściej – spotykał się tutaj z kolegami i grali<br />
w brydża. A że kolegów miał niemało, to bywały<br />
dni, kiedy stało tutaj nawet kilkanaście samochodów.<br />
Wówczas rynek polski był głodny wszystkiego.<br />
Aut również. Taka ilość samochodów zachodnich<br />
i nie tylko wzbudzała zainteresowanie ludzi<br />
z zewnątrz. Niektórzy przypadkowi przyjezdni<br />
YAMALUBE I AUTORSKI POMYSŁ AUTOMARK'U<br />
Autorski pomysł – program firmy Automark, w oparciu<br />
o produkty Yamaha. Sens programu polega na tym,<br />
że sprzedając produkty Yamaha - części, akcesoria jak<br />
i płyny eksploatacyjne Yama<strong>lub</strong>e dystrybutor dostaje<br />
bonus. Chcąc ową sprzedaż zwiększyć, firma Automark<br />
poszła o krok dalej i stworzyła program – również<br />
bonusowy, adresowany do różnych warsztatów, które<br />
kupują hurtowo chociażby płyny eksploatacyjne – oleje.<br />
mieli wrażenie, że jest tutaj sprzedaż samochodów.<br />
I właśnie od tego się wszystko zaczęło. Otóż<br />
jeden z kolegów ojca przypadkowo sprzedał jakiemuś<br />
człowiekowi samochód, ponieważ ten po<br />
prostu przyszedł, zapytał i w efekcie do transakcji<br />
doszło. Dało to do myślenia rodzicom i postanowili<br />
otworzyć komis samochodowy. I to był strzał<br />
w dziesiątkę – snuje swoją opowieść Artur Mróz.<br />
Na początek jednak otwarta została też giełda<br />
samochodowa. W niedługim czasie, we wspomnianym<br />
komisie, samochodów zaczęło przybywać.<br />
Sprzedawały się jak świeże bułki a ponad<br />
100 aut wystawionych do sprzedaży robiło<br />
na ludziach wrażenie. Swego czasu był też autoryzowany<br />
salon samochodowy marki Seat.<br />
Wszystko to jednak były lata dziewięćdziesiąte<br />
aż do roku 2000. Później rynek zaczął się zmieniać.<br />
– Zmiany rynkowe, a dokładniej potrzeby<br />
klientów zmusiły do ponownej weryfikacji na-<br />
SIEĆ DEALERSKA ‣ YAMAHA<br />
szych dotychczasowych poczynań – mówi Artur<br />
Mróz.<br />
Z czasem Seat zrezygnował z umowy najmu,<br />
przenosząc swoje dealerstwo w inne miejsce.<br />
Został jednak budynek o powierzchni 200 m2,<br />
który należało zagospodarować. – Było to idealne<br />
miejsce dla motocykli komisowych, które wówczas<br />
stały „pod chmurką”. Równolegle zaczęliśmy<br />
poszerzać asortyment o nowe skutery i quady<br />
z Tajwanu oraz o akcesoria dla motocyklistów –<br />
mówi Artur Mróz.<br />
2006: autoryzacja Yamahy<br />
Rok 2006 to moment, kiedy pruszkowski Automark<br />
staje się autoryzowanym serwisem i dealerstwem<br />
Yamahy zajmując miejsce i pozycję<br />
dotychczasowego salonu tej marki, położo-<br />
Artur Mróz<br />
nego w sąsiedniej miejscowości Michałowice.<br />
Właściciele Automarku poszli o kilka kroków<br />
dalej i otworzyli również patronacki sklep firmy<br />
Larsson. – Wówczas staliśmy się niejako firmą,<br />
która miała pełną ofertę, czyli: serwis jednośladów,<br />
sprzedaż akcesoriów dla użytkowników jednośladów<br />
jak i dla samych jednośladów, sprzedaż<br />
części zamiennych, autoryzowany salon Yamahy<br />
ze wszystkimi modelami tej marki – skutery, motocykle<br />
i quady oraz komis <strong>motocyklowy</strong> – mówi<br />
Artur Mróz.<br />
Kilka lat później Yamaha wprowadziła jednak<br />
podział wśród salonów. – Salonów w Polsce było<br />
ok. 50-ciu i zmiana w salonach polegała mniej<br />
więcej na tym, że jeżeli dealer dotychczas sprzedawał<br />
znaczną ilość quadów, to zyskał miano<br />
salonu ATV, jeżeli motocykli o pojemnościach<br />
powyżej 600 cm 3 – zyskiwał klasę salonu motocyklowego,<br />
a jeżeli nie kwalifikował się do tych<br />
podziel się swoją opinią na<br />
39