06.05.2015 Views

plik pdf 11.50MB - Polska Izba Inżynierów Budownictwa

plik pdf 11.50MB - Polska Izba Inżynierów Budownictwa

plik pdf 11.50MB - Polska Izba Inżynierów Budownictwa

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

moim zdaniem<br />

numer nadawany zgodnie z własną systematyką<br />

numeracji i archiwizacji dokumentów.<br />

Proponuję ustanowienie własnej<br />

numeracji całej dokumentacji dołączonej<br />

do książki obiektu, która konsekwentnie<br />

i chronologicznie nadawałaby jednoznaczne<br />

numery dokumentom tak, aby<br />

identyfikowały te dokumenty i wskazywały<br />

miejsce ich archiwizowania oraz czas ich<br />

wpisania do książki obiektu. W starych<br />

książkach wpisów dokonywały osobiście<br />

osoby kontrolujące, krótko opisując najistotniejsze<br />

zalecenia. Teraz osoba do tego<br />

uprawniona ma sama opisywać w tabeli<br />

nr 4 i w tabeli nr 5, w kolumnie 4 „Zakres<br />

robót remontowych określonych w protokole<br />

kontroli”. Dobrze, jeżeli protokół jest<br />

tak sporządzony, że łatwo z niego odpisać,<br />

jaki ma być ten zakres.<br />

Protokół z kontroli<br />

Brak jest szczegółowej regulacji na ten<br />

temat. Różnorodność proponowanych<br />

wzorców jest wielka. Praktyka też jest<br />

bardzo zróżnicowana. Od jednostronicowego<br />

protokołu, lakonicznie stwierdzającego,<br />

że obiekt jest w dobrym stanie<br />

technicznym, przez tabelaryczną ankietę,<br />

do rozbudowanych opracowań wielkości<br />

sporej książki.<br />

Nie ma obowiązującego wzorca protokołu<br />

z kontroli, podobnie jak nie ma<br />

wzorca opinii technicznej czy ekspertyzy.<br />

Dyskusja na temat ekspertyzy odbyła się<br />

już na łamach „Inżyniera”. Jedna z opinii,<br />

jak pamiętam, przeciwna była tezie,<br />

aby tego typu opracowania były sformalizowane,<br />

gdyż ekspertyza jest dziełem<br />

autorskim i autor decyduje o jej formie.<br />

Protokół z kontroli stanu technicznego<br />

obiektu budowlanego z pewnością musi<br />

być dostosowany do tego obiektu i bezsensowne<br />

byłoby stosowanie sztywnego<br />

szablonu. Jednak z Prawa budowlanego<br />

i obowiązujących przepisów można dowiedzieć<br />

się sporo o tym, jak przeprowadzić<br />

przegląd i co ma zawierać protokół<br />

z przeglądu. Prawo budowlane w art. 62<br />

nakazuje właścicielowi lub zarządcy poddawanie<br />

kontroli co najmniej raz w roku:<br />

a) elementów budynku, budowli i instalacji<br />

narażonych na szkodliwe wpływy atmosferyczne<br />

i niszczące działania czynników<br />

występujących podczas użytkowania<br />

© Dana S. Rothstein – Fotolia.com<br />

obiektu, b) instalacji i urządzeń służących<br />

ochronie środowiska, c) instalacji gazowych<br />

oraz przewodów kominowych (dymowych,<br />

spalinowych i wentylacyjnych);<br />

i co najmniej raz na 5 lat stanu technicznego<br />

i przydatności do użytkowania obiektu<br />

budowlanego, estetyki obiektu budowlanego<br />

oraz jego otoczenia; kontrolą tą<br />

powinno być objęte również badanie<br />

instalacji elektrycznej i piorunochronnej<br />

w zakresie stanu sprawności połączeń,<br />

osprzętu, zabezpieczeń i środków ochrony<br />

od porażeń, oporności izolacji przewodów<br />

oraz uziemień instalacji i aparatów.<br />

Rozporządzenie ministra w sprawie warunków<br />

technicznych użytkowania budynków<br />

mieszkalnych daje konkretne<br />

wskazówki, do których moim zdaniem<br />

Kilka lat temu miałem okazję przeczytać protokół – książkę opracowaną przez zespół z biura projektów w dużym mieście – dotyczący<br />

bliźniaczych wieżowców komercyjnych o konstrukcji trzonowej i podwieszonymi do wsporników poziomami pięter. Z wielką<br />

ciekawością przystąpiłem do lektury, tym bardziej że opracowanie miało imponującą edycję, a spis treści zapowiadał duże emocje.<br />

Ale na tym atrakcje się skończyły, bo główną treścią tej książki było wielokrotne, w różnych wariantach, cytowanie fragmentów Prawa<br />

budowlanego i obowiązujących przepisów. Merytorycznej treści było kilka zdań, może na trzech stronach. A uwagi, jakie zgłosili<br />

kontrolujący, dotyczyły niewielkich zarysowań lakieru na blaszanych fragmentach elewacji i nieco rdzewiejących złączy tych elementów,<br />

które były widoczne z poziomu terenu. Długo szukałem, ale nie znalazłem, choćby słowa na temat lin nośnych, zakotwień tych<br />

lin, wsporników itp., a liczyłem na to, że dowiem się, jakimi metodami zbadano stan konstrukcji podwieszanych. Natomiast cena<br />

za to opracowanie, jak się nieoficjalnie dowiedziałem, była adekwatna do jakości edycji i liczby stron. Ale wszystko jest w porządku.<br />

Osoby uprawnione podpisały się, że nie ma zagrożeń. Budynek spokojnie stoi do dziś.<br />

grudzień 09 [68]<br />

33

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!