12.07.2015 Views

plik pdf 9.55MB - Polska Izba Inżynierów Budownictwa

plik pdf 9.55MB - Polska Izba Inżynierów Budownictwa

plik pdf 9.55MB - Polska Izba Inżynierów Budownictwa

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Samorząd zawodowyszkoły technicznej albo dyplommistrza,2) zaświadczenie o odbyciu wymaganejpraktyki zawodowej lub ichpoświadczony odpis oraz świadectwoz ostatniego miejsca pracy.A ponieważ zbiegło się to w czasiez reformą administracyjną PRL,w rezultacie przez prawie 20 lat (do 16 lutego1995 r.) 49 urzędów wojewódzkich,niektóre centralne urzędy oraz trudna dookreślenia liczba zakładów pracy wydawałydokumenty, których interpretacjasprawia obecnie poważne kłopoty nawetdoświadczonym prawnikom.W międzyczasie administracja rządowaumyła ręce, cedując na nasz samorządzawodowy wszystkie sprawyzwiązane z interpretacją różnego rodzajudotychczas nadawanych uprawnień budowlanych,a przysłowiową kropkę nad„i” w tej sprawie postawiła ustawa [6], namocy której od 26 września 2005 r. GłównyInspektor Nadzoru Budowlanegoprzestał pełnić funkcję organu wyższegostopnia (w rozumieniu Kodeksu postępowaniaadministracyjnego) w stosunkudo organów samorządu zawodowegow sprawach nadawania uprawnień budowlanychoraz odpowiedzialności zawodowejw budownictwie.Tymczasem do szesnastu OkręgowychIzb <strong>Inżynierów</strong> <strong>Budownictwa</strong>niemal codziennie napływają –nadsyłane głównie przez uczestnikówpostępowań o zamówienia publiczne –pisma z prośbami o pilne interpretacjezakresu uprawnień budowlanych.A my nie mamy innego wyjścia, tylkomusimy coś robić z tym „kukułczymjajem” podrzuconym nam przezurzędników administracji rządowej.Widać więc, że na powstaniusamorządu zawodowego inżynierówbudownictwa zyskali nietylko inwestorzy, ale równieżurzędnicy. Przede wszystkimjednak w naszym dość zatomizowanymdotychczas środowiskupowstała nowa jakość – organizacjao nieosiągalnych dotądmożliwościach, które wynikajązarówno z jej potencjału ludzkiego,jak i finansowego.Albowiem w przypadku racjonalnegozagospodarowania wpływów,z niewysokich przecież składekczłonkowskich, Okręgowe Izby już wokresie drugiej kadencji mogą uzyskaćbazę materialną, dzięki którejbędzie można realizować różnegorodzaju przedsięwzięcia integrująceśrodowisko kadry technicznej budownictwa,nie mówiąc już o rozwijaniuwszelkich form podnoszeniakwalifikacji zawodowych oraz szerokorozumianej działalności samopomocowej.Reasumując, wiele wskazuje na to,że spośród różnego rodzaju strukturorganizacyjnych, jakie w ciągu dziesiąteklat funkcjonowały w naszymśrodowisku, jedynie samorząd zawodowyma szanse poprawić imagezawodu inżyniera budownictwa,a równocześnie być skutecznym reprezentanteminteresów kadry technicznej.Na zakończenie pragnę powrócićdo tytułu artykułu zaczerpniętegoz okładki dzieła pierwszego polskiegonoblisty w dziedzinie literatury.Otóż sądzę, że pytanie to powinnizadać sobie wszyscy zainteresowaniproblemami samorządu zawodowegoinżynierów budownictwa. Politykomdążącym do likwidacji korporacji zawodowychmoże ono pomóc uzmysłowićfakt, że przy okazji wylewajądziecko wraz z kąpielą. Bo przecież,patrząc na problem w miarę obiektywnienietrudno dostrzec, że byłbyto co najmniej krok wstecz w procesieupodmiotowienia społeczeństwa,które w ten sposób jedynie może oddalićsię od preferowanego przez KonstytucjęRP celu, jakim jest budowaspołeczeństwa obywatelskiego (niemówiąc już o tym, że na administracjęrządową spadłby cały pakiet zadańzwiązanych z nadawaniem uprawnieńbudowlanych i ich interpretacją, naczym mogliby stracić wszyscy uczestnicytych postępowań).Natomiast działaczom naszegosamorządu przygotowującym się doNadzwyczajnego Krajowego ZjazduPIIB pytanie to może pomóc w ustaleniuwłaściwej hierarchii celów orazw uporządkowaniu sposobów ichosiągnięcia. Potrzebujemy bowiemnajpierw mądrego, dalekowzrocznegoprogramu działania, a później systematyczneji konsekwentnej codziennejpracy przy jego realizacji.Andrzej B. NowakowskiPrzewodniczący Rady Łódzkiej OIIBPiśmiennictwo:[1] Ustawa z 15 grudnia 2000 r.o samorządach zawodowych architektów,inżynierów budownictwaoraz urbanistów (Dz.U. z 2001 r.Nr 5, poz. 42 z późn. zmianami).[2] Rozporządzenie Prezydenta RzeczypospolitejPolskiej z 16 lutego1928 r. o prawie budowlanymi zabudowaniu osiedli (jednolitytekst: Dz.U. RP z 17 kwietnia1939 r. Nr 34, poz. 216).[3] A.B. Nowakowski, Uprawnieniabudowlane fundamentem samorząduzawodowego inżynierów budownictwa.Materiały KonferencjiŁódzkiej Okręgowej Izby <strong>Inżynierów</strong><strong>Budownictwa</strong> „Samorząd zawodowyinżynierów budownictwa– dziś i jutro”, Łódź, 17. 11. 2005 r.,str. 129-134.[4] Ustawa z 24 października 1974 r.Prawo budowlane (Dz.U. z 1974 r.Nr 38, poz. 229).[5] Ustawa z 16 kwietnia 2004 r.o zmianie ustawy – Prawo budowlane(Dz.U. z 2004 r. Nr 93,poz. 888).[6] Ustawa z 28 lipca 2005 r. o zmianieustawy – Prawo budowlane orazo zmianie niektórych innychustaw (Dz.U. z 2005 r. Nr 163,poz. 1364).[7] Z. Dzierżewicz, R. Mokrosz,Uprawnienia budowlane wynikającez prawa budowlanego i przepisówwykonawczych w latach1928-2003, <strong>Polska</strong> <strong>Izba</strong> <strong>Inżynierów</strong><strong>Budownictwa</strong>, Warszawa 2004.[8] Rozporządzenie ministra gospodarkiterenowej i ochrony środowiskaz 20 lutego 1975 r. w sprawiesamodzielnych funkcji technicznychw budownictwie (Dz.U.z 1975 r. Nr 8, poz. 46).Grudzień 2006 Inżynier budownictwa

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!