12.07.2015 Views

Nr 226-227, kwiecień-maj 1973 - Znak

Nr 226-227, kwiecień-maj 1973 - Znak

Nr 226-227, kwiecień-maj 1973 - Znak

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

472 WSPOMNIENIA 0 KS. HENRYKU H LEBOWICZUrowno tworczosc katolikow, iak poziom ich intelektualnego i moralnegozycia. Nie ma stylu, pisze Forster, ani .w cnocie ani w grzechu.Jest to niewqtpliwie wysublimowany materializm, determinujqcybytowanie czlowieka bezwz glt=;dnymi prawami swej dyktatury. Dyktaturaducha - to dyktatura prawdy, dobra i pi~kna, mnozqca odr~bnosc s.wych adeptow w n ies k o n c ~onosc , jak i nieskonczona jestmozliwosc indywidualnego realizowania tych idealow.- ·ks. H. Hiebowiez, Rewizjonizm ducha. Pax 1935, nr 1].JANINA ZIENOWICZ:Kiedy powstal na U.S.B. Akaldemieki Czyn Spo.J:e ezny, zalozylamw 1932 T. swietlie ~ dla gazeeiarzy zwanq w Wilnie "swietlicq dlaulieznik6w". Dlaezego wl asnie dla nieh? a d pierwszego roku studi6wuwag ~ m ojq ,przyeiqgaly plakaty 0 "Klubie Ulieznik6w". Prowadzilgo Stanisla w Richter wra z z Kolem Lodzian, bo sam z tegomiasta poehodzil. ad ezasu do czasu ga zety wilenskie umieszezalyo tym Klubie wzmianki. Szczeg6ly 00 zaloOzycielu, ,koledze z medycy,.ny, opowiadala mi n ieraz Irena Dziewicka (p6Zniej Sztache1ska), jaki 0 tym, ze gdy zaczql robie dyp10m, musial zaniechae swej dzia1a1­nosci. W cza.sie, gdy powstal A.C.S., Klubu nie by10 gdzies od roku.I brak jego byl odczuwa1ny.Zdarzylo si~, ze bylarn na zebra niu "Na zaretimii", skupiajqcejb. wychow anki gimnazjurn SS. Nazaretanek. Szukalo si ~ programudla tej organizaeji. Zaproponowalam kolezankom, by si~ podj~lywsp61praey w swietlicy. Zgodzi1y si~. Uzna1ysmy wi~c, ze mamypers-oneI.Loka1 zna1a z1o si ~ b ez trudu. Kazda p arafia w owych lataeh mialasw6j lokal, \vykorzystywany tylko w niedziele. P roboszcz paTafiiostrobramskiej, ks. J6zef Zawadzki (b. ojciee duchowny seminarium,w owy:m czasie juz sparalizow any), eieszy1 si ~ niema1yrn autoryteternw mieseie·. Wyrazil on zgod~ n a obj~ci e przez nas tego lokalu.Mia1 on jednakze pewne niedogodnoOsci. Wchodzilo s i~ do niego z korytarzatego samegoO, kt6ry wi6dl do slynnej kaplicy, a polozony bylbezposrednio nad b OClZnq n aWq kosciola sw. Teresy (ba,rokowegodziela Constantina Tenealli ze swietnyrni freskami XVIII-wieeznymi).a warunkach otoezenia mialysmy \Si~ przek onac p6Zniej, w praktyce.W ehwili obejmowania lokalu nie zdawalysmy sobie sprawy .z jego szezeg61nych wlasciwosci.Obeszlam sklepy naczyniowe, pytajqe, ezy nie bylyby sklonne podarowacswietlicy egzemplarze z brakami. Nie by.J:.o sklepu, kt6ry byodm6wil. Um6wilam si~, ze upowa.iniona osoba zglosi si~ po ·odbi6r :

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!