Z dożynkowym wieńcem Z dożynkowym wieńcem - Kurier Błażowski
Z dożynkowym wieńcem Z dożynkowym wieńcem - Kurier Błażowski
Z dożynkowym wieńcem Z dożynkowym wieńcem - Kurier Błażowski
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
<strong>Kurier</strong> B³a¿owski nr 122 wrzesieñ/paŸdziernik 2011<br />
niebyt razem z wielopokoleniowymi rodzinami, w których<br />
obok siebie żyli dziadkowie, dzieci, wnukowie, czasami prawnukowie.<br />
Wszyscy byli sobie potrzebni i w naturalny sposób<br />
sobie pomagali, zapewniali sobie opiekę. Dziś każdy<br />
stara się być samowystarczalny, mało kto ma czas, aby móc<br />
(chcieć?) poświęcić się opiece nad zniedołężniałą matką,<br />
babcią. Na szczęście są takie domy, gdzie może nie ma tego<br />
ciepła, jakie daje rodzina, ale jest poczucie bezpieczeństwa,<br />
właściwa opieka, w tym także medyczna. To<br />
taki syndrom naszych czasów. Wielu tu znajduje<br />
prawdziwie bliskich sobie ludzi.<br />
- Gdyby ksiądz miał powiedzieć, czego nie<br />
udało się dokonać, co chciałby ksiądz zmienić<br />
u swoich parafian, czy w ogóle coś takiego<br />
jest?<br />
- Nikt nie jest doskonały, kąkolowianie też.<br />
Oczywiście, jest wiele takich spraw, które<br />
chciałbym, aby wyglądały inaczej. W kwestii<br />
dbałości o wykształcenie dzieci już mówiłem,<br />
trochę się ostatnio zmienia na lepsze, choć powoli.<br />
Niewiele zmienia się, jeśli chodzi o chęć<br />
uczestnictwa w wycieczkach, wyjazdach lub jest<br />
nawet gorzej niż było. Zawsze zazdrościłem ks.<br />
Janowi Czai. To rzecz niewyobrażalna, aby<br />
w Kąkolówce zebrać 30-40 osób chętnych na<br />
pielgrzymkę do Ziemi Świętej czy nawet po<br />
sanktuariach Europy. I nie chodzi tu o pieniądze,<br />
bo futomianie nie są bogatsi niż kąkolowianie,<br />
to sprawa priorytetów, potrzeb duchowych człowieka.<br />
Podobnie źle się dzieje, jeśli chodzi o czytelnictwo i nie<br />
mam tu na myśli tylko książek czy gazet religijnych. Kiedyś<br />
zainteresowanie czytelnictwem był większe, szczególnie<br />
wśród kobiet z pokolenia pani Natalii Cichy. Martwi mnie<br />
też fakt, że w naszej wsi nie ma mody na pracę społeczną, na<br />
bezinteresowny wysiłek dla wspólnego dobra, inicjatywę. Brak<br />
Ks. Kazimierza żegnają senator RP Kazimierz Jaworski<br />
i Państwo Wioletta i Stanisław Kruczkowie.<br />
jest szeroko rozumianej aktywności, inicjatywy społecznej<br />
i ducha ofiary. Z wielkim sentymentem wspominam, niestety<br />
najczęściej już nieżyjących społeczników. Jestem pełen uznania<br />
dla kobiet działających chociażby w KGW, ale martwi<br />
mnie średnia wieku działaczek, a następczyń nie widać. Zupełnie<br />
inaczej dzieje się w Białce, Futomie.<br />
29<br />
W Kąkolówce nie ma nawet młodzieżowej drużyny strażackiej.<br />
To źle, bo nie ma wychowania do pracy dla wspólnego<br />
dobra.<br />
- Jakie pozytywne cechy według księdza wyróżniają kąkolowian?<br />
- Jest tych cech sporo, ale najważniejsze to pracowitość<br />
i zaradność, dbałość o domy, o sprawy materialne. Domy pry-<br />
Przedstawiciele Rady Sołeckiej składają swemu proboszczowi podziękowanie za pracę.<br />
watne to istne pałacyki, nawet jeśli to domy drewniane. Wnętrza<br />
są wygodnie i ładnie wykończone, zadbane obejścia. Uwagę<br />
przyciągają też urządzenia ogródków, nasadzenia roślin<br />
ozdobnych. Miło jest popatrzeć, jak przeobraziła się miejscowość.<br />
Mam też odczucie, że trochę zmniejszyło się pijaństwo,<br />
choć do sukcesu jeszcze daleko, ale widoczna jest pewna poprawa,<br />
co bardzo cieszy moje serce. Ponadto mieszkańcy Kąkolówki<br />
są otwarci na obcych (nie ma takiej<br />
bariery, jak „przywłóka”), przyjaźni, gościnni.<br />
Nigdy nie spotkało mnie tu nic złego za,<br />
co jestem wdzięczny.<br />
- Pewien etap pracowitego życia księdza<br />
dobiegł końca. Znając księdza pracowitość,<br />
potrzebę działania, chęć niesienia pomocy<br />
innym, nie bardzo mogę sobie wyobrazić, że<br />
zamknie się ksiądz w swym pokoju i skupi<br />
na lekturze książek, prasy i odpoczynku.<br />
Proszę zdradzić czytelnikom „<strong>Kurier</strong>a” ,<br />
jakie plany ma ksiądz na najbliższą przyszłość?<br />
- Właściwie nie mam jeszcze planów, bo<br />
ciągle uczę się, jak żyć w nowej dla mnie sytuacji,<br />
w jakiej się znalazłem. Ciągle łapię się na<br />
tym, że myślę, jak proboszcz, jak gospodarz<br />
parafii, co należałoby zrobić?<br />
I muszę sobie, co jakiś czas powtarzać: Co ciebie to obchodzi,<br />
to już nie twoje zadanie. Zobaczymy, co czas przyniesie.<br />
- Wszyscy życzymy księdzu pogodnej jesieni życia, opieki<br />
Opatrzności i zdrowia.<br />
Dziękuję za rozmowę.<br />
Rozmawiała Małgorzata Kutrzeba