Z dożynkowym wieńcem Z dożynkowym wieńcem - Kurier Błażowski
Z dożynkowym wieńcem Z dożynkowym wieńcem - Kurier Błażowski
Z dożynkowym wieńcem Z dożynkowym wieńcem - Kurier Błażowski
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
8 <strong>Kurier</strong> B³a¿owski nr 122 wrzesieñ/paŸdziernik 2011<br />
W numerze 119/2011 „<strong>Kurier</strong>a” zamieściliśmy<br />
kilka fragmentów „Kroniki”<br />
dotyczących lat 1914, 1919 i 1922. Obecnie<br />
przytaczane fragmenty dotyczą początkowych<br />
lat II wojny światowej. Skrócenia<br />
wyrazów zostały rozwinięte, daty<br />
ujednolicone, a opuszczenia zaznaczone<br />
symbolem […].<br />
Do druku przygotował<br />
STANISŁAW DREWNIAK<br />
[s. 58] Wojna niemiecko-polska.<br />
Dnia 1 września w piątek o godzinie<br />
5 rano wojska niemieckie wkroczyły do<br />
Polski, rozpoczynając działania wojenne.<br />
Do 17 września Polska była zajęta<br />
przez Niemcy. Tego dnia bolszewicy<br />
wkroczyli do Polski zajmując ją po rzekę<br />
Bug i San bez niczyjego sprzeciwu. Ludność<br />
panicznie zaopatruje się w artykuły<br />
życiowe, nie pytając, „ile kosztuje?”, tylko<br />
czy jest towar. Sprzedający kupcy<br />
mnożą się jak grzyby po ciepłym deszczu.<br />
Gdy przed kilkoma miesiącami narzekano<br />
na kryzys pieniężny, obecnie<br />
„skądś” pokazały się pieniądze, nie tylko<br />
jednostki, ale i setki. Najlepiej wyszli<br />
nic pierwej niemający, bo zakupiwszy towaru<br />
za kilka złotych, a sprzedając go<br />
z zyskiem od 100–500%, wnet dochodzili<br />
do poważnej sumy, bo nie płacąc podatku<br />
przemysłowego, nie kontrolowani<br />
przez nikogo, bez skrupułów stawiali dowolne<br />
ceny. Trzeba przyznać, że mieli trud<br />
w staraniu się o towar w Rzeszowie, a od<br />
grudnia w Krakowie, ale poniesiony trud<br />
wynagradzali sobie obficie.<br />
Np. 1 dkg pieprzu pierwej 5 gr, obecnie<br />
50 gr,<br />
szkiełko nr 5 do lampy 5 gr, obecnie<br />
40 gr,<br />
1 kg liści tytoniu kupili za 1,50–2,50<br />
zł, a sprzedawali po 12–18 zł […]<br />
O czeladź bardzo trudno. Żądają<br />
200–500 zł rocznie.<br />
Pasterki nie było. Z powodu niepokojów<br />
w kościele w poprzednich latach,<br />
w szczególności w 1938 roku i z powodu,<br />
że biorąc naukę z Harty, rozpowszechnili<br />
plagę robienia wódki „samo-<br />
POCZ¥TEK II WOJNY ŒWIATOWEJ<br />
W KRONICE PARAFIALNEJ<br />
KS. WOJCIECHA STACHYRAKA<br />
gonki”, obawiałem się większych ekscesów<br />
i zaniechałem pasterkę, odprawiając<br />
bez przerwy 3 msze św. od 6,5 godziny,<br />
a później ks. wikary miał znowu<br />
3 msze św. w połączeniu ze sumą i kazaniem.<br />
Uwagi klimatyczne. 9 kwietnia Wielka<br />
Sobota – bardzo ciepło. W Wielką<br />
Niedzielę lekki deszcz, procesja w kościele.<br />
Wiosna, lato, jesień dobra, wrzesień,<br />
październik suchy, bez deszczu. […]<br />
Kradzież. W tym roku w okresie od<br />
6–25 grudnia wykradziono mi ze spichlerza<br />
podwójnie zamkniętego 17 1 / 2 korca<br />
owsa nasiennego, 5 korcy żyta i 5 korcy<br />
jęczmienia. Podejrzenia zawsze miałem<br />
i mam na Sochę Marcina mieszkającego<br />
pod ogrodem plebańskim. Doniosłem<br />
o tym policji niemieckiej w Rzeszowie,<br />
zaś ta oddała sprawę policji polskiej.<br />
[s. 59] Samogonka. Obok plagi kradzieży<br />
powstała druga plaga robienia<br />
wódki zwanej samogonką. Ta plaga przyszła<br />
z Harty do Piątkowej, do Futomy<br />
i na okolicę. Na litr tej wódki potrzeba<br />
2 kg żyta, 4 kg ziemniaków i 2 dkg drożdży.<br />
W czasie adwentowym zamiast pamiętać<br />
o pokucie i spowiedzi św. prawie<br />
dom w dom wyrabiano wódkę. W naukach<br />
moich napominałem piętnując te<br />
prace jako zbrodnię w obecnych ciężkich<br />
czasach wojennych, bo kiedy w miastach<br />
ostatnie odzienie sprzedają na zakupno<br />
żywności, to na wsi ludzie mając chleb,<br />
wyrabiają wódkę, jakby im tylko tego<br />
brakowało do chleba codziennego.<br />
Z tej przyczyny i pijaństwo odżyło,<br />
zwłaszcza na weselach.<br />
Jeżeli na wyrób 1 litra wódki zużyto<br />
2 kg żyta, 4 kg ziemniaków, 2 dkg<br />
drożdży,<br />
to na 100 l wódki zużyto 200 kg żyta,<br />
400 kg ziemniaków, 2 kg drożdży,<br />
na 500 l wódki zużyto 1000 kg żyta,<br />
2000 kg ziemniaków, 10 kg drożdży.<br />
Przypuszczam, że we Futomie i Piątkowej<br />
więcej wyrabiano wódki niż po 500<br />
litrów, a obliczając według cen grudniowych<br />
– 1 kg żyta 50 gr, 1 kg ziemniaków<br />
6 gr, 1 kg drożdży 250 zł, wartość 50 l<br />
wódki przedstawia się: 1000 kg żyta<br />
500 zł, 2000 kg ziemniaków 120 zł, 2 kg<br />
drożdży 500 zł, [razem] 1120 zł + praca<br />
i drzewo spalone = 1500 zł [razem]<br />
2620.<br />
Sprzedawano litr wódki po 8 zł =<br />
4000, odjąć 2620 = 1380 zł – czysty zysk,<br />
czyli na 1 litr wypada czystego zysku 2,76<br />
zł. Słyszałem, że ci fabrykanci zachwalali<br />
do fabrykacji, bo „warto”, bo „opłaci<br />
się”, ale gdyby zażądano tej ilości zboża<br />
i ziemniaków dla potrzebujących, chociaż<br />
za zapłatą, to ci sami na całe gardło<br />
wołaliby, że nie ma czego sprzedać, chociaż<br />
uzyskaliby za 2 kg żyta i 4 kg ziemniaków<br />
2,26 zł, a dodawszy 50 gr, które<br />
należałoby wydać na drożdże = 2,76 zł.<br />
Otóż to jest plaga zrodzona w czasie wojny,<br />
niezwalczona przez nikogo, która<br />
pożerać będzie naród polski długie lata<br />
i z którą nielekką batalią trzeba będzie<br />
stoczyć, jeżeli w ogóle będzie wolno<br />
z nią walczyć.<br />
O, Boże mój, dziękuję Ci za wszystkie<br />
Krzyże, tylko wspieraj mnie, bym<br />
przed nimi nie ugiął się i nie upadł.<br />
Ks. Wojciech Stachyrak<br />
proboszcz, dziekan<br />
ROK CHRYSTUSOWY<br />
1940<br />
Usunięcie księdza ze szkoły.<br />
W styczniu zwolniono nauczycielki mężatki<br />
od obowiązku uczenia w szkole.<br />
Tym sposobem we Futomie zwolniono<br />
Marię Horyniową, żonę Leona Horynia,<br />
a w Piątkowej Jadwigę Madejową, której<br />
mąż Józef jest wojskowo na Węgrzech.<br />
Polecono również od dzieci zebrać<br />
wszystkie książki szkolne i oddać je sołtysowi.<br />
W lutym przeniesiono wszystkich<br />
nauczycieli w powiecie na posady w innych<br />
miejscowościach. I tak kierownika<br />
szkoły we Futomie Władysława Haliga<br />
przeniesiono na kierownictwo 3-klasowej<br />
szkoły w Pstrągowej Dolnej od Czudca.<br />
Leona Horynia na kierownictwo<br />
7-klasowej szkoły w Lutczy, a Madejową<br />
z Piątkowej na prośbę innych pozostawiono<br />
na miejscu. Obydwaj [Halig i Horyń]<br />
wyjechali 29 lutego, a 1 marca przyjechał<br />
Bomba, były nauczyciel na Wołyniu,<br />
rodem z Budziwoja, nieżonaty, obejmując<br />
kierownictwo szkoły we Futomie.