Koprzywnica Patrzy/My - album fotograficzny
Koprzywnica w archiwalnych fotografiach i wspomnieniach mieszkańców
Koprzywnica w archiwalnych fotografiach i wspomnieniach mieszkańców
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
Rynek w Koprzywnicy, 1942-43 r., po lewej Balbina i Henryk Goryccy; fot. z archiwum Krystyny Bokwy<br />
Ojciec – Henryk Gorycki lubił nosić kapelusze, nawet w pole zakładał kapelusz. Miał ich dużo:<br />
letni, wiosenny, zimowy, z materiału, słomianych nie miał. Nosił go zawsze lekko przekrzywiony.<br />
Ogólnie w Koprzywnicy – przed wojną, w czasie wojny – noszono kapelusze, teraz tego nie ma.<br />
Po ślubie, gdy mężczyzna stawał się stateczny, chodził w kapeluszu. Jeśli chodzi o kawalerkę, to<br />
gdy ktoś już stawał w konkury albo się oświadczył, to kapelusz był podstawą. Kapelusz oznaczał,<br />
że mężczyzna był elegancki.<br />
Kobiety nosiły toczki albo berety, taka była moda. Kobiety zazwyczaj były eleganckie.<br />
ze wspomnień Krystyny Bokwy<br />
Plac kościelny przed starą szkołą, Franciszek Turbak z kolegą,<br />
początek lat 40. XX w.; fot. z archiwum Danuty Turbak<br />
13