09.01.2013 Aufrufe

Polityka i historia - Zbliżenia Interkulturowe

Polityka i historia - Zbliżenia Interkulturowe

Polityka i historia - Zbliżenia Interkulturowe

MEHR ANZEIGEN
WENIGER ANZEIGEN

Sie wollen auch ein ePaper? Erhöhen Sie die Reichweite Ihrer Titel.

YUMPU macht aus Druck-PDFs automatisch weboptimierte ePaper, die Google liebt.

Jubileusz Güntera Grassa<br />

sowski międzywojenny Gdańsk z tym<br />

naszym dzisiejszym. Miastem, w którym<br />

dalej żyją świadectwa przeszłości, te same<br />

ulice, budynki, ale oglądane zupełnie innymi,<br />

w większości nie pamiętającymi już<br />

wojny, oczami. W miejscach, gdzie kiedyś<br />

ludzie walczyli, umierali, teraz są sklepy i<br />

dyskoteki. I bardzo dobrze – w końcu<br />

trzeba żyć dalej. Jednak jakieś rozchwianie<br />

pozostaje. Idąc za myślą, że »po<br />

Oświęcimiu nie ma już poezji«, próbowaliśmy<br />

odnaleźć tamtych bohaterów w<br />

naszych czasach – żyjących dziś, ale noszących<br />

w sobie piętno wojny. Interesowała<br />

nas próba obserwacji ich dzisiejszego<br />

życia, z ich potrzebą ucieczki od stygmatyzujących,<br />

złych wspomnień. Potrzebą<br />

ucieczki w narkotyki, alkohol, zabawę.<br />

Postaci tańczą na zgliszczach. Bawią się i<br />

zatracają we współczesnym chocholim<br />

tańcu, ale i w próbie wyrzucenia z siebie<br />

bólu i cierpienia. By oszaleć i przez to<br />

normalnie żyć dalej”.<br />

Spektakl kończy się niemalże „orgiastyczną”<br />

sceną w stylu hollywoodzkim.<br />

Ale rozumiem, że autorzy chcieli sprostać<br />

pewnemu zapotrzebowaniu widza, obracającego<br />

się w kręgu współczesnej kultury<br />

masowej. Wizja wielkiego pisarza została<br />

jednak na szczęście w tym przedstawieniu<br />

zachowana.<br />

Imprez jubileuszowych w Gdańsku<br />

było bez liku i nie będziemy w stanie w<br />

naszej rozmowie wszystkich omówić.<br />

Ale może jeszcze kilka słów o specjalnym<br />

koncercie dla Güntera Grassa.<br />

5 października koncertował w Centrum<br />

św. Jana specjalnie na tę okazję powołany<br />

zespół Mikołaj Trzaska Mottlau River<br />

Band. Był to swoisty dialog muzyczny z<br />

12<br />

twórczością Güntera Grassa, taka mieszanka<br />

międzygatunkowa, złożona z<br />

muzyki klasycznej, eksperymentalnej i<br />

jazzu. Koncertowi towarzyszyły performatywne<br />

interdyscyplinarne kreacje audio-video<br />

i niecodzienne efekty świetlne.<br />

Rzecz istotna: koncert poprzedzono<br />

prezentacją edytorsko świetnie wydanego<br />

przez Gdański Oddział Stowarzyszenia<br />

Pisarzy Polskich Kalendarza Grassowskiego<br />

na rok 2008. Zachęcam wszystkich<br />

do nabycia tego „cacka” wydawniczego.<br />

Niewątpliwie niebanalnym wydarzeniem<br />

była również wizyta Grassa w<br />

Gminie Żydowskiej.<br />

Pisarz odwiedził Nową Synagogę we<br />

Wrzeszczu i wziął udział w szabasowej<br />

kolacji, na którą zaprosił go przewodniczący<br />

gminy Michał Samet. Synagoga<br />

gdańska jest „równolatką” pisarza i obchodziła<br />

osiemdziesiątą rocznicę powstania.<br />

Pisarz był wyraźnie wzruszony powitaniem<br />

rabina: „Obie daty łączy pamięć i<br />

świadectwo. Nasza pamięć o pokoleniach<br />

ojców i świadectwo, jakie w swoich dziełach<br />

daje noblista. Pańska obecność w<br />

Nowej Synagodze to symbol – jak sam<br />

Pan to kiedyś nazwał – »przeskakiwania<br />

granic«, które zbudowali między nami<br />

ludzie podli i źli”.<br />

Zakończmy naszą rozmowę jakimś typowo<br />

grassowskim akcentem: porozmawiajmy<br />

o pisarzu w kontekście jedzenia.<br />

Ten wątek przewija się przecież w całej<br />

jego twórczości, o czym zresztą Pan Profesor<br />

wielokrotnie pisał. Czy w czasie<br />

jubileuszu o nim nie zapomniano?

Hurra! Ihre Datei wurde hochgeladen und ist bereit für die Veröffentlichung.

Erfolgreich gespeichert!

Leider ist etwas schief gelaufen!