Marketing spoleczny dla NGO
Marketing spoleczny dla NGO
Marketing spoleczny dla NGO
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
zna od wielu lat mieszkańców gminy, a wśród<br />
nich – liderki Stowarzyszenia;<br />
zależy mu na jej dobrym funkcjonowaniu;<br />
uważa, że niepisanym obowiązkiem ludzi, którym<br />
się powiodło, jest pomoc innym, a więc – kieruje się<br />
„odruchem serca”.<br />
Dlatego też, postrzega organizację pozarządową<br />
poprzez wartości, które wyznaje, oraz ocenia<br />
w oparciu o własne sądy i emocjonalne zaangażowanie:<br />
Z gminy nie powinni uciekać młodzi. Żeby byli, żeby<br />
nie wszystka wieś wymarła, żeby ta tradycja jednak<br />
została zachowana, żeby ludzie mieli zajęcie. Żeby<br />
nie stali za rogiem z nożem i czatowali na kogoś, ale<br />
żeby mieli zajęcie, żeby wieś żyła.<br />
Dla Mariana Szarka nieważne są korzyści <strong>dla</strong> firmy.<br />
Tych, właściwie nie jest w stanie zdefiniować. Podjęcie<br />
współpracy w tym przypadku zależy głównie<br />
od dobrych relacji między liderami – przedsiębiorcą<br />
a przedstawicielem <strong>NGO</strong>. Nie wchodzą tu w gruncie<br />
rzeczy w grę kwestie marketingu, promocji,<br />
zarówno samej organizacji, jak i działań, które podejmuje<br />
wspólnie z przedsiębiorcą. Reklamą jednak<br />
i czynnikiem motywującym obie strony do kolejnych<br />
działań jest duma z funkcjonowania własnej<br />
społeczności: wspólny wysiłek przedsiębiorców<br />
i liderów społeczności lokalnej zaczął po pewnym<br />
czasie przynosić bardzo dobre, wizerunkowe efekty<br />
– gmina znalazła się w gronie najlepszych w Polsce,<br />
w rankingu dziennika „Rzeczpospolita”.<br />
Silny kapitał społeczny, ale nieznana<br />
organizacja lub firma<br />
Warunkiem podstawowym <strong>dla</strong> podjęcia współpracy<br />
przez organizację lub firmę, które zaczynają swą<br />
działalność w społeczności z silnym kapitałem społecznym,<br />
jest uwiarygodnienie się wobec wspólnoty.<br />
W społeczności funkcjonuje kapitał społeczny,<br />
który wiąże, ale niejednokrotnie brak w nim tego, co<br />
tworzy pomosty, a zatem umożliwia nowym firmom<br />
lub organizacjom łatwe włączenie się do działań lokalnych.<br />
Uwiarygodnienie się przed firmą (firmami)<br />
to podstawowe zadanie <strong>dla</strong> organizacji, która rozpoczyna<br />
swą działalność w danym obszarze.<br />
Wiarygodność <strong>NGO</strong> to przede wszystkim:<br />
przejrzystość celów organizacji oraz metod ich<br />
osiagania, szczególnie zaś<br />
rozliczeń środków, które realizacji owych celów<br />
służą,<br />
efektywność wykorzystania środków, której miernikiem<br />
są dotychczasowe osiągnięcia organizacji.<br />
Dla firmy z kolei, „uwiarygodnienie się” oznacza<br />
w gruncie rzeczy – zdobycie zaufania społeczności<br />
lokalnej. Dobrym tego sposobem jest właśnie<br />
współpraca z lokalnymi organizacjami pozarządowymi.<br />
Efekty współdziałania i zaangażowanie firmy<br />
jest najlepszym sposobem „reklamy” swojej<br />
wiarygodności jako sojusznika społeczności, a nie<br />
jej wroga. To o tyle istotne, że niejednokrotnie, na<br />
początku, przedsiębiorstwa są postrzegane jako potencjalne<br />
zagrożenie:<br />
Często jest tak, że jeśli na danym terenie znajduje<br />
się zakład produkcyjny, to jest on solą w oku ludzi<br />
mieszkających w okolicy, którzy mogą obawiać się<br />
że firma ich truje itp. (Katarzyna Syska, URSA)<br />
Łatwo stąd wyciągnąć wnioski co do strategii pozyskiwania<br />
tego typu partnera do współpracy:<br />
nowa firma może mieć „naturalną” skłonność do<br />
szukania sojuszników i budowania relacji;<br />
musi jednak wiedzieć, że zgłasza się do niej wiarygodna<br />
organizacja.<br />
Być może najważniejszym argumentem, który może<br />
przekonać firmę do współpracy z <strong>NGO</strong>, jest perspektywa,<br />
iż stanie się ona „dobrym sąsiadem” we<br />
wspólnocie:<br />
Od kiedy firma informuje o sobie otoczenie, udziela<br />
się społecznie, jest postrzegana pozytywnie, traktowana<br />
przyjaźnie. Ludzie pozytywnie postrzegają<br />
nawet najdrobniejszą pomoc – naprawienie płotu<br />
w przedszkolu, wyrównanie boiska, zakup trampek<br />
<strong>dla</strong> drużyny młodzieżowej. Można powiedzieć, że jest<br />
to dobra pomoc sąsiedzka. (Katarzyna Syska, URSA)<br />
Silny kapitał społeczny (dużo powiązań, które są<br />
wiążące) wywołuje tendencję do budowania relacji<br />
osobistych – zaufania między osobami, a nie tylko<br />
instytucjami (organizacją, czy też firmą). Warto sobie<br />
z tego zdawać sprawę, ponieważ: