metody, formy i programy kształcenia(programowanie). Używa on gry słów zrozumiałejw języku niemieckim. Humanizm i wynikająca z niejnowoczesna pedagogika polegała na lekturze (lesen).Antropotechnika umożliwia kształtowanie człowiekapoprzez selekcję (auslesen).Wkraczamy w epokę posthumanizmu, która będzierezultatem zbiegu dwóch procesów – jeden to właśnierozwój antropotechnik, zaś drugi to niejako dobrowolneodejście od humanizmu, którego istotą byłalektura (lesen). Peter Sloterdijk pisze o upadku kulturytekstu, której ostatnią przystanią są zakurzone milczącearchiwa. Człowiek dokonuje wyboru – odrzucająchumanitas, staje się barbarzyńcą, gotowym jednak nietyle do powrotu do stanu natury, do zezwierzęcenia,ile do posthumanistycznej syntezy.SyntezaTa synteza to zapowiedziana przez D. Engelbartawspółewolucja człowieka i komputera. Jest ona poprostu faktem, a wzajemne sprzężenie nabiera tempa.Najbardziej radykalni kontynuatorzy myśli D. Engelbartanie mają wątpliwości, że wkroczyliśmy w epokę„przyśpieszającego przyśpieszenia”. Coraz szybszei coraz powszechniejsze komputery nie tylko stają siędominującym interfejsem między człowiekiem a światem,lecz także udostępniają człowiekowi pokładyrzeczywistości, nieosiągalne bez odpowiednich mocyobliczeniowych. W rezultacie uczeni odbierają Boguatrybuty władzy, wkraczając do kolejnych zamkniętychrewirów świata biologii, nanotechnologii, badań nadumysłem. Rezultatem współewolucji ma być wielkiskok ewolucyjny – „stopienie się” biologii z techniką.W jego rezultacie człowiek – lub raczej nowy gatunekpowstały na bazie technicznej transformacji człowieka– osiągnie nieśmiertelność. Marvin Minsky, profesorMassachusetts Institute of Technology, legenda badańnad sztuczną inteligencją, mówi, że: Zwykli ludzie niebędą wiedzieli, co robić z nieśmiertelnością. Masy nie mająjasno określonego celu ani sensu działania. Tylko uczeni,którzy pracują nad problemami wymagającymi dziesięcioleci,by je rozwiązać, są w stanie zrozumieć potrzebęwydłużonego życia. Naukowcy nie powinni ponosić odpowiedzialnościetycznej za swe dzieła, powinni móc robić,co chcą. Nie powinniśmy oczekiwać, by kierowali się takimisamymi wartościami jak inni ludzie 3 .Co więc robić, by obawy wyrażane przez W. Chyłęi P. Sloterdijka, dla których uzasadnieniem są wypowiedziautorytetów, takich jak M. Minsky, nie spełniłysię? Nie można przecież liczyć na zatrzymanie rozwojutechniki i powrót do Galaktyki Gutenberga. Towłaśnie projekt humanistyczny, a potem nowoczesnapedagogika pokazały, że droga do upodmiotowieniaczłowieka wiedzie przez wykształcenie w nim krytycznegoumysłu, zdolnego do autorefleksji. Czy będącyelementem biotechnosystemu, człowiek jest jeszczezdolny do odzyskania podmiotowości w drodze krytycznejrefleksji?HiperhumanizmJeśli projekt Engelbarta odczyta się raz jeszcze,próbując nań spojrzeć z perspektywy humanistycznej,a więc z punktu widzenia kultury tekstu, to GalaktykęGutenberga można wówczas opisać jako cywilizacjęhipertekstową – przynajmniej w dwóch znaczeniachtego słowa. Pierwsze, dość banalne spostrzeżenie,związane jest z faktem, że teksty w internecie mająstrukturę hipertekstową, czyli tworzą gęstą sieć połączonychznaczeniowo dokumentów. Istotniejsze jestdrugie znaczenie – otóż o postrzeganiu świata decydujązarówno pojęcia zdobywane w drodze lektury,jak i interfejsy. Te ostatnie są efektem działania innegorodzaju tekstu – oprogramowania komputerowego,które decyduje, jak działa wyszukiwarka sieciowa lubwitryna portalu. Od konstrukcji tego oprogramowaniazależy, do jakich informacji zdoła dotrzeć mieszkaniecGalaktyki Gutenberga. Czy informacje, których nie maw Google, nie istnieją?„Dostęp” człowieka do rzeczywistości, a więc i domożliwości krytycznej refleksji nad własną kondycją,determinowany jest przez interfejsy, tzn. przez tekstyszczególnego rodzaju – programy komputerowe. Czyjednak ten determinizm należy przyjmować bezkrytycznie?Droga do nowoczesnej emancypacji wiodłaprzez poznanie sztuki krytycznej lektury i analizytekstów. Być może więc droga do emancypacji ponowoczesnejwiedzie przez umiejętność krytycznej lekturyhipertekstów, czyli umiejętność rozkodowywanianie tylko treści komunikatów, lecz również tekstówkontrolujących obieg dokumentów, czyli interfejsów.Być może drogą do uniknięcia potencjalnego barbarzyństwabiotechnosystemu jest projekt hiperhumanistyczny,polegający na syntezie kultury i techniki,a nie ich sentymentalnym przeciwstawianiu.W tym kontekście projekty e-learningowe jawiąsię wieloznacznie. Mogą bowiem stanowić częśćzłowieszczego biotechnosystemu nastawionego namaksymalizację efektywności programowania ludzi.Mogą też być instrumentem autorefleksji oraz odzyskiwaniaprzez człowieka autonomii i podmiotowościw coraz bardziej złożonym świecie.3http://www.newscientist.com/article/mg19626251.800-death-special-the-plan-for-eternal-life.html, [23.01.2009].Autor jest dziennikarzem, publicystą, zajmującym się problematyką cywilizacyjną i wpływem technologii na życiespołeczne. Związany z tygodnikiem „Polityka”, gdzie jest szefem Działu Internet.6 e-<strong>mentor</strong> nr 1 (28)
Treści tworzoneprzez użytkowników a utworyw świetle prawa autorskiegoWłodzimierz SzpringerW ramach Web 2.0 internet tylko „czytany” odchodzi doprzeszłości i przekształca się w internet w dużej mierze„pisany”. Najwięcej niejasności powodują treści tworzoneprzez użytkowników (user-generated content). Nie jestoczywiste, w jakim momencie można zacząć traktować jejako utwory w rozumieniu prawa autorskiego. Należy miećna uwadze to, że nawet amator może się stać zawodowcem(np. rynek doceni walory artystyczne dzieła i stanie się onoźródłem dochodów).Czy autor bloga oczekuje ochrony, którą przewidujeprawo? Od kiedy jest to w pełni ukształtowanedzieło, które można recenzować czy komentować?Jeżeli znajduje się ono w stadium tworzenia, to czyinni mogą stać się jego współautorami? Jeśli jest onoswobodnie dostępne w sieci (tzn. bez zabezpieczeńtechnicznych), czy każdy może je przejąć do własnegoserwisu, korzystając z oprogramowania RSS (mash-up),zakładając dorozumianą zgodę autora 1 ? RSS pozwaladostawcom na szybką i sprawną dystrybucję treścibez kłopotów związanych z subskrypcją e-mailowączy fitrami antyspamowymi. Osoba korzystająca z RSSryzykuje jednak, iż jej treści zostaną przejęte i będąużywane poza jej kontrolą, być może także w celachkomercyjnych. Niestety, definicji fair use na tym tle niema, różne jest też orzecznictwo 2 .Wydawcy chętnie korzystają z systemów RSS, gdyżgwarantuje to im szeroki dostęp do klientów. Takąstrategię przyjęły również media drukowane. Nie jestbowiem prawdą, że oferowanie utworów w sieci musioznaczać spadek nakładów. Wcześniej, przy okazjisprawy Napster, przekonało się o tym środowiskomuzyczne. Oferowanie utworów w sieci daje bowieminternautom nowe przywileje, które bez dostępu do internetuczy urządzeń mobilnych nie byłyby możliwe (np.korzystanie z dzieła w poczekalni czy podczas podróży),a ponadto ma walory promocyjne i marketingowe 3 .Zarządzanie treścią w dobie Web 2.0Zarządzanie treścią staje się kluczową kwestią nietylko na rynku mediów, ale także w przedsiębiorstwie,zwłaszcza w kontekście narzędzi Web 2.0 (wiki, blogi,social networks) 4 . Wiele zagadnień z tego zakresu pozostajew gruncie rzeczy w sferze domysłów i poglądówprawników. Dlatego godna uwagi i ciekawa wydaje sięidea Creative Commons (CC), która zakłada możliwieszeroki zakres dozwolonego niekomercyjnego użytkuprywatnego, nakładając równocześnie pewne warunkidla użytku komercyjnego (Creative Commons PublicLicense – CCPL).Ruch społeczny CC wychodzi z założenia, iżzbyt rozbudowany system ochrony praw autorskichw gruncie rzeczy hamuje twórczość, a tym samympostęp nauki, edukacji i kultury. Nie sprzyja, takważnej w społeczeństwie demokratycznym, wielościidei, ocen i poglądów, komercjalizuje i centralizujerynek produktów ludzkiej kreatywności. Ruch CCwprowadza zasadę: „niektóre prawa zastrzeżone”zamiast „wszystkie prawa zastrzeżone”. Uważa siętakże, że więcej powinno zależeć od samych autorów,a nie od potężnych pośredników czy dystrybutorówi organizacji zarządzania prawami autorskimi. Prawado utworów są bowiem często wykonywane za auto-1Por. S. Kremer, Web 2.0 = Recht 2.0? Tagungsbericht zum 5. Informationsrechtstag, „Kommunikation&Recht” 2008,nr 2, s. 3 i następne; O. Pankiewicz, Mashup w prawie, Centrum Badań Komunikacji Elektronicznej Wydział Prawa,Administracji i Ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego, http://cbke.prawo.uni.wroc.pl/modules/Publikacje/e-Bulletin/2008_1/Mashup_w_prawie.pdf,[05.01.2009].2Por. R. Miller, RSS Rights and Wrongs. How Do You Tell if Content Reuse is Fair or Foul?, „eContent” 2006, t. 29, nr 7, s. 24i następne; S. Smith, Shake it up, Baby! Web Services and the User-centric Digital Content Remix, „eContent” 2006, t. 29, nr 3,s. 22 i następne; G. Daily, Feed the Need. The State of RSS Advertising, „eContent” 2005, t. 28, nr 11, s. 25 i następne.3Por. N. Davies Kho, The Medium Gets the Message. Post-Print Publishing Models, „eContent” 2007, t. 30, nr 6, s. 42i następne; P.A. Salz, Content and Collaboration. Combine Forces, „eContent” 2005, t. 28, nr 11, s. 25 i następne.4Por. S. Poremba, Go with the Flow. Navigating Streaming Communication; R. Miller, Wealth Management. How to Makethe Most of Rich Media oraz J. Dye, Content that Travels Well. The Global Content Management Challenge, „eContent” 2008,t. 31, nr 5, s. 24 i następne; B. Flora, Prerequisites for Web 2.0 Content Management oraz T. Byrne, Web Analytics and WebContent Management, „eContent” 2007, t. 31, nr 8, s. 31 i następne.luty 2009 7
- Page 2 and 3: 3 Od redakcji3 Aktualnościmetody,
- Page 4 and 5: metody, formy i programy kształcen
- Page 8 and 9: metody, formy i programy kształcen
- Page 10 and 11: metody, formy i programy kształcen
- Page 12 and 13: metody, formy i programy kształcen
- Page 14 and 15: metody, formy i programy kształcen
- Page 16 and 17: metody, formy i programy kształcen
- Page 18 and 19: metody, formy i programy kształcen
- Page 20 and 21: metody, formy i programy kształcen
- Page 22 and 23: metody, formy i programy kształcen
- Page 24 and 25: e-edukacja w krajuuczniowie powinni
- Page 26 and 27: e-edukacja w krajuBadania brytyjski
- Page 28 and 29: e-edukacja w krajuIT literacy), obe
- Page 30 and 31: e-edukacja w krajuspersonalizowaneg
- Page 32 and 33: e-edukacja w krajuŚrodowisko tworz
- Page 34 and 35: e-edukacja w krajuz założonymi ce
- Page 36 and 37: e-edukacja w krajuniezbędne jest u
- Page 38 and 39: e-edukacja w krajuPrzykładowa stru
- Page 40 and 41: e-edukacja w krajuNauczanie język
- Page 42 and 43: e-edukacja w krajusiedziby odwzorow
- Page 44 and 45: e-edukacja w krajuMożliwości zast
- Page 46 and 47: e-edukacja w krajuczy różnymi rod
- Page 48 and 49: e-edukacja w krajuPrzydatność ser
- Page 50 and 51: e-edukacja w krajumających na celu
- Page 52 and 53: e-edukacja w krajuDla dydaktyki w s
- Page 54 and 55: e-edukacja w krajuw sieci, powstaj
- Page 56 and 57:
e-edukacja w krajuE-learning w orga
- Page 58 and 59:
e-edukacja w kraju(24,3 proc. odpow
- Page 60 and 61:
e-edukacja w krajuWykres 6. Ocena p
- Page 62 and 63:
zarządzanie wiedząw przedsiębior
- Page 64 and 65:
zarządzanie wiedząTabela 4. Mapow
- Page 66 and 67:
zarządzanie wiedzącyjnej w zarzą
- Page 68 and 69:
zarządzanie wiedząTabela 1. Przyk
- Page 72 and 73:
zarządzanie wiedząAnaliza sieci s
- Page 74 and 75:
zarządzanie wiedząorganization) k
- Page 76 and 77:
zarządzanie wiedząSNA, wsparta od
- Page 78 and 79:
kształcenie ustawicznePróbę odpo
- Page 80 and 81:
kształcenie ustawicznesię z inter
- Page 82 and 83:
e-biznesSpołeczne uwarunkowaniamar
- Page 84 and 85:
e-biznesłem rynkowym w swojej nisz
- Page 86 and 87:
e-biznesnowała rynek przewozów a
- Page 88 and 89:
e-biznesZarządzanie transformacją
- Page 90 and 91:
e-biznesKrok 1: definiowanie strate
- Page 92 and 93:
e-biznes• dostarczonych i planowa
- Page 94 and 95:
e-bizneszarządzania portfelem proj
- Page 96 and 97:
e-edukacja na świecieing them from
- Page 98 and 99:
e-edukacja na świecie“Analytic P
- Page 100 and 101:
e-edukacja na świecieWithout surve
- Page 102:
e-edukacja na świecieGetting There