Monter Stolarki 10
Obecna sytuacja nie napawa optymizmem. W branży budowlanej widać recesję, a inwestorzy nie są skłonni, by podejmować teraz decyzje zakupowe. Jednak mimo tego, że firmy związane z nasz branżą przewidują zwolnienie tempa rozwoju, nadal planują wprowadzać na rynek nowe produkty i zdobywać nowych klientów, a także wspólnie działać na rzecz walki ze skutkami kryzysu. Czy możemy uznać, że najgorszy okres pandemii i fala strachu już za nami? Czas pokaże, a tymczasem życzmy sobie szybkiego powrotu do normalności.
Obecna sytuacja nie napawa optymizmem. W branży budowlanej widać recesję, a inwestorzy nie są skłonni, by podejmować teraz decyzje zakupowe. Jednak mimo tego, że firmy związane z nasz branżą przewidują zwolnienie tempa rozwoju, nadal planują wprowadzać na rynek nowe produkty i zdobywać nowych klientów, a także wspólnie działać na rzecz walki ze skutkami kryzysu.
Czy możemy uznać, że najgorszy okres pandemii i fala strachu już za nami? Czas pokaże, a tymczasem życzmy sobie szybkiego powrotu do normalności.
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
SPRZEDAŻ I MONTAŻ | badania rynku
GŁÓWNI PARTNERZY HANDLOWI POLSKI
– EKSPORT DO KRAJÓW SPOZA UE w 2019 roku (w mln EUR)
Norwegia
51,06
-14,6%
Szwajcaria
32,51
-0,6%
USA
30,08
+18,6%
Rosja
9,92
+22,3%
Kanada
4,20
-7,8%
Ukraina
3,00
+5,9%
Islandia
2,89
+21,8%
Wietnam
2,82
+47,5%
Źródło: ASM-Centrum Badań i Analiz Rynku
Jak będzie po pandemii?
Oczywiście, w aktualnej, niepewnej
sytuacji trzeba liczyć się z niewątpliwym
osłabieniem eksportu. Jeszcze
kilka miesięcy temu nikt nie spodziewał
się, iż cały świat stanie przed koniecznością
zmierzenia się z pandemią
COVID-19. Rządy i społeczeństwa są
obecnie skupione przede wszystkim
na profilaktyce oraz leczeniu i izolacji
chorych. Jednak w perspektywie średnio
i długoterminowej COVID-19,
powszechnie zwany koronawirusem,
będzie wywierał znaczący wpływ na
gospodarkę globalną, jak i rynki krajowe.
Niepewna sytuacja
Świat stanął w obliczu kryzysu
napędzanego czynnikami psychologicznymi.
Obawa przed utratą pracy,
niepewność co do przyszłości, strach
o własne zdrowie – wszystko to w
konsekwencji przekłada się na decyzje
inwestycyjne.
Budownictwo należy jednak do
sektorów, które wykazują relatywnie
dużą odporność na ograniczenia w
funkcjonowaniu gospodarki wywołane
przez pandemię COVID-19. Branża
budowlana odczuwa jednak pogorszenie
koniunktury gospodarczej zazwyczaj
z pewnym opóźnieniem, a więc
wyraźniejszego spowolnienia możemy
spodziewać się w drugie połowie roku.
Dla rynku stolarki budowlanej ważna
jest nie tylko sytuacja w kraju, ale
również ta na arenie międzynarodowej
– w szczególności w Niemczech, Wło-
szech, Francji. Komisja Europejska
szacuje, że PKB UE wyniesie w 2020
roku -7,4%, a w 2021 roku wzrośnie
do poziomu 6,1%. Wśród partnerów
handlowych Polski prognozowane
PKB wynosi odpowiednio: Niemcy w
2020: -6,5%; w 2021: 5,9%, Francja
w 2020: -8,2%; w 2021: 7,4%, Włochy
w 2020: -9,5%; w 2021: 6,5%.
Dla rynku stolarki
ważna jest nie tylko
sytuacja w kraju, ale
również ta na arenie
międzynarodowej
– w szczególności
w Niemczech,
Włoszech, Francji.
Popyt na stolarkę został wyhamowany
zarówno w kraju, jak i zagranicą.
I nie ma się co dziwić, bowiem w obliczu
sytuacji, z którą mierzą się klienci
na całym świecie, mało kto myśli o
inwestycjach budowlanych. Z drugiej
strony po każdym kryzysie przychodzi
czas na wzrosty. Gospodarka nie lubi
bezruchu i musi wrócić do normalności.
Rządy państw bez wątpienia będą
dążyć do odbudowania gospodarek,
przeznaczając dodatkowe środki finansowe
na inwestycje, a budownictwo generuje
przecież wiele miejsc pracy.
Kluczowy wydaje się tutaj aspekt
społeczny. Czy pandemia COVID-19
wzmocni poczucie patriotyzmu wśród
klientów poszczególnych krajów?
Kiedy możemy spodziewać
się końca pandemii?
Żaden z ekspertów nie pokusi się
o wskazanie daty końca pandemii,
pomimo, że społeczeństwo wraca już
do „względnej normalności”. Pozostaje
pytanie jak znoszenie lockdownu
wpłynie na rozprzestrzenianie się
wirusa? Powrót do całkowitej normalności
„sprzed pandemii” może skutkować
drugim szczytem zachorowań,
który uderzy jesienią. Taki scenariusz
i ponowne zamrażanie gospodarek
europejskich byłby katastrofalny
w skutkach.
Oczywiście pomimo wielu negatywnych
sygnałów, pandemia przynosi też
wiele możliwości. Nie bez powodu na
początku artykułu przytoczono hasło
jednego ze scenariuszy foresightowych.
Sytuacja ta potwierdziła, że aktywne
budowanie obrazów (wizji) przyszłości
pozwala przygotować się na różne scenariusze
rozwoju. Jest to bez wątpienia
trudny i wyjątkowy, pod względem różnego
rodzaju ograniczeń, czas. Jednak
jak każdą sytuację rynkową, można
wykorzystać do budowania przewagi
konkurencyjnej. Paradoksalnie, to właśnie
trudne sytuacje są zawsze najlepszym
momentem na gromadzenie wiedzy,
pozyskiwanie „asów do talii kart”,
by finalnie osiągnąć swoje strategiczne
cele (zwiększenie udziałów rynkowych,
rozpoznawalność marki).
UWAGA! JUŻ WKRÓTCE NOWE OPRACOWANIE ASM: RYNEK STOLARKI BUDOWLANEJ W POLSCE, A W NIM: KLUCZOWE DANE DOTYCZĄCE BRANŻY,
SCENARIUSZE I PROGNOZY ROZWOJU RYNKU.
44 • MONTER STOLARKI
MS10_calyOK.indb 44 20.07.2020 21:42:57