25.10.2013 Views

Krok defiladowy na gruntach podmokłych - Gandalf

Krok defiladowy na gruntach podmokłych - Gandalf

Krok defiladowy na gruntach podmokłych - Gandalf

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

35<br />

KROK DEFILADOWY NA GRUNTACH PODMOKŁYCH<br />

lili całà akcj´ i nià kierowali, dzisiaj rozprowadzajà warty. W gł´bi,<br />

za łanem krzy˝y, kwatera powstaƒców styczniowych, nieco dalej<br />

w bok drewnia<strong>na</strong> wiejska kapliczka sprowadzo<strong>na</strong> przed wojnà z Wileƒszczyzny;<br />

<strong>na</strong>jpierw byłem przeko<strong>na</strong>ny ˝e podhalaƒska, ale pani<br />

z tamtych stron sprostowała pomyłk´. Naprzeciw masywny grobowiec<br />

Julia<strong>na</strong> Marchlewskiego. Latem 1920 roku kwaterował <strong>na</strong> probostwie<br />

w Wyszkowie, razem z Dzier˝yƒskim i paroma innymi czekał a˝ Armia<br />

Radziecka zdob´dzie Warszaw´, by proklamowaç Polskà Republik´<br />

Rad i poprosiç o przyłàczenie do Sowietów. Ale gówno im z tego<br />

wyszło, musieli uciekaç, porzucajàc <strong>na</strong>wet cukier; par´ dni póêniej<br />

słodził nim herbat´ Stefan ˚eromski, autor lektur szkolnych i zakazanego<br />

utworu, w którym to wyraziÊcie opisał. Czytałem, z<strong>na</strong>lazł si´<br />

ktoÊ, kto mi podsunàł. Prochy Marchlewskiego przeniesiono do Warszawy<br />

po wojnie. W mojej czytance szkolnej był o tym wiersz, nie pami´tam<br />

autora, mog´ jedynie zacytowaç pierwsze linijki:<br />

Nie <strong>na</strong> darmo,<br />

nie <strong>na</strong> darmo była walka i praca…<br />

Generał Lucjan ˚eligowski, który wygrał bitw´ pod Radzyminem,<br />

niweczàc plany Marchlewskiego, Dzier˝yƒskiego i towarzyszy,<br />

le˝y par´ kroków stàd, w Alei Zasłu˝onych.<br />

Dalej sarkofag Bolesława Bieruta, za nim rzàd kwater. Podczas<br />

okupacji cały cmentarz był Nur für Deutsche; wyspa grobów niemieckich<br />

z<strong>na</strong>jdowała si´ <strong>na</strong> zachód od bramy głównej. Polacy mieli wst´p<br />

<strong>na</strong> cmentarz tylko za przepustkami (wydawano je <strong>na</strong>jbli˝szym krewnym<br />

pochowanych) i jedynie w okreÊlonych godzi<strong>na</strong>ch, bocznà furtkà,<br />

gdy akurat nie było hitlerowskiego pogrzebu. Po wojnie groby niemieckie<br />

zlikwidowano, a przez pi´ç lat okupacji sporo ich si´ uskładało;<br />

szczàtki wywieziono nie wiadomo dokàd, co podobno oburzyło działacza<br />

młodzie˝owego z NRD, członka oficjalnej delegacji partyjno-<br />

-rzàdowej, kiedy korzystajàc z pobytu w Warszawie, chciał odwiedziç<br />

grób tatusia.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!