Krok defiladowy na gruntach podmokłych - Gandalf
Krok defiladowy na gruntach podmokłych - Gandalf
Krok defiladowy na gruntach podmokłych - Gandalf
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
<strong>Krok</strong> <strong>defiladowy</strong><br />
<strong>na</strong> <strong>gruntach</strong> <strong>podmokłych</strong><br />
PANIE TRUMAN, SPUÂå TA BANIA SON ET LUMIÈRE<br />
W GRUZACH PANI DYREKTORKA PRZEDWOJENNI<br />
TKN¢ŁO CI¢? MEBLE PA¡STWA ANDERSÓW PIOSENKI<br />
DZIECI¡STWA MIŁOÂå DO PONIEMIECKIEJ KURTKI<br />
CZOŁEM, LISIE, TWOJE ZDROWIE! IMIENINY POWÑZEK<br />
O RANY, ALE JAJA! KOSTKI KULTU JEDNOSTKI<br />
ZARASTANIE KICZEM ROZWÓD, ÂLUB I KWARANTANNA<br />
W CHLEWIKU W ZŁÑ GODZIN¢<br />
B´dzie woj<strong>na</strong>. Skoro była druga, wybuchnie i trzecia. O trzeciej wojnie<br />
Êwiatowej krà˝yły ciepłe wierszyki, dowcipy. „Jed<strong>na</strong> bomba atomowa<br />
i wrócimy znów do Lwowa. Potem druga bomba sil<strong>na</strong> i wrócimy<br />
znów do Wil<strong>na</strong>. Panie Truman, spuÊç ta bania, bo ju˝ nie do wytrzymania”.<br />
Rozmowa goÊcia z kelnerem: – Prosz´ schabowy i piwo. –<br />
B´dzie dopiero po trzeciej. – Przecie˝ jest dwadzieÊcia po trzeciej. –<br />
Tak, ale po trzeciej wojnie Êwiatowej. – DoroÊli wybuchali dziwnym<br />
Êmiechem.<br />
Niedawno ujawniono, ˝e trzecià wojn´ Êwiatowà szykowano całkiem<br />
serio. Polska central<strong>na</strong> miała byç celem zmasowanego <strong>na</strong>lotu<br />
atomowego, Wisła linià obrony, dlatego jej nie regulowano i nie przerzucano<br />
<strong>na</strong>d nià mostów. Pozostała ostatnià wielkà dzikà rzekà Europy,<br />
z wyjàtkowymi rozlewiskami, przykosami, starorzeczami<br />
i wysepkami, które wyłaniajà si´ i znikajà. Z podobnych przyczyn<br />
strategiczno-politycznych zachowały si´ równie˝ starorzecza Bugu<br />
oraz rzeki Moravy, oddzielajàcej Czechosłowacj´ od Austrii.<br />
B´dzie woj<strong>na</strong>. KtoÊ przynosił do domu wiadomoÊç z <strong>na</strong>jpewniejszego<br />
êródła, ˝e tym razem ju˝ chyba <strong>na</strong> pewno. DoroÊli niespecjalnie<br />
si´ przejmowali, byli otrzaskani – ale <strong>na</strong> wszelki wypadek