Krok defiladowy na gruntach podmokłych - Gandalf
Krok defiladowy na gruntach podmokłych - Gandalf
Krok defiladowy na gruntach podmokłych - Gandalf
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
39<br />
KROK DEFILADOWY NA GRUNTACH PODMOKŁYCH<br />
nia w kosztach, trzeba było powołaç fundacj´, by zaapelowała do<br />
˝ołnierzy PSZ i ich rodzin <strong>na</strong> całym Êwiecie o <strong>na</strong>bywanie symbolicznych<br />
cegiełek i wykupywanie miejsc w kolumbarium. Kochani rodacy,<br />
jeÊli chcecie piel´gnowaç tradycj´ i spoczywaç w ojczystej ziemi,<br />
to piel´gnujcie, spoczywajcie, ale za swoje.<br />
Cmentarz Wojskowy <strong>na</strong> Powàzkach, „Dziady” dziewi´t<strong>na</strong>stego<br />
i dwudziestego wieku. Moja <strong>na</strong>jwa˝niejsza Êciàga z historii <strong>na</strong>jnowszej,<br />
tablice poglàdowe, mój wzorzec metra. Gdy po powstaniu listopadowym<br />
lewobrze˝nà Warszaw´ otaczano fortami, ˝eby nie mogła<br />
ponownie si´ zbuntowaç, <strong>na</strong> Powàzkach stanàł garnizonowy szpital,<br />
obok przyszpitalny cmentarz, jak˝e i<strong>na</strong>czej. Takie były poczàtki jednej<br />
z <strong>na</strong>jÊwi´tszych polskich nekropolii. Jeszcze w latach pi´çdziesiàtych<br />
pod zachodnim murem widziałem rosyjskie ˝ołnierskie mogiły<br />
z dziewi´t<strong>na</strong>stego wieku, zaroÊni´te krzakami, zapuszczone. Na zachód<br />
od cmentarza ciàgnie si´ dzielnica Bemowo, resztki fortów i załamujàca<br />
si´ w kilku miejscach ulica Wrocławska, przy niej bloki<br />
pracowników Wojskowej Akademii Technicznej. W 2009 roku cz´Êç<br />
Wrocławskiej chciano przemianowaç <strong>na</strong> ulic´ ˚ołnierzy Wykl´tych,<br />
czyli partyzantów, którzy po 1945 roku walczyli dalej. „Ale pytany<br />
przez «Gazet´ Stołecznà» oficer rezerwy ma inne wytłumaczenie:<br />
«DziÊ ˝ołnierze wykl´ci to ci, którzy koƒczyli radzieckie uczelnie»”*.<br />
Imieniny Powàzek<br />
starych i nowych, wojskowych,<br />
nietrudny obowiàzek<br />
Êwieczek stearynowych.<br />
Le˝à zimne kamienie,<br />
stajemy co kawałek.<br />
Âwieczek pełne kieszenie,<br />
dwa pudełka zapałek…<br />
*** „Polityka” nr 19 (2704), 9 maja 2009.<br />
(W. Dàbrowski, Portret trumienny)