10.07.2015 Views

kazimierz wybranowski - dziedzictwo 3 - W Sercu Polska

kazimierz wybranowski - dziedzictwo 3 - W Sercu Polska

kazimierz wybranowski - dziedzictwo 3 - W Sercu Polska

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

śledzeni. StróŜowi trzeba wierzyć - jest przez nią dobrze wynagradzany. Mówi on, Ŝejeden z tych szpiegów zaprzyjaźnił się z pokojówką z mieszkania naprzeciwko i Ŝeona im pomaga.Culmer się zamyślił.- To nie jest policja - rzekł po chwili milczenia. - Od pewnego czasu mamwraŜenie, Ŝe jestem szpiegowany, Ŝe ktoś stara się zdobywać wiadomości o moimŜyciu prywatnym. To musi być w związku z ostatnimi napaściami w prasie.Białostocki przeraził się. .- CzyŜby nam chcieli zrobić skandal?..- Wszystko moŜliwe u tych łajdaków. Oni chcą podkopać nasza pozycje,zniszczyć nas zupełnie. Czuje w tym rękę Twardowskiego. Nie przypuszczałem, Ŝeto bydle umie być takie szkodliwe.- Czy nie moŜna by go unieszkodliwić?- Robie, co mogę. Popsuliśmy mu reputacje w towarzystwie - poszukał innychludzi i stał się jeszcze niebezpieczniejszy. Liczyłem. Ŝe mu przeszkodzi brakpieniędzy. Dziś dowiedziałem się z banku, Ŝe drugi raz juŜ otrzymał sporą sumę zzagranicy. Kto go popiera? Czy to nie jest jakaś akcja międzynarodowa? Będziemyto wkrótce wiedzieli.- A czy nie ma sposobu załatwienia się z nim radykalniej?- Z tymi sposobami jest coraz gorzej. Coraz trudniej o pewnych ludzi. Łatwobyć zdradzonym, a tego byś przecieŜ nie chciał?...Białostocki się wzdrygnął.- Myślę - rzekł - Ŝe z Zysowa trzeba będzie zerwać dopóki rzecz się niewyjaśni. - Czy nie moglibyśmy się jakoś obejść bez niej?- Nie widzę jak.- Niech diabli wezmą!Mecenas był wystraszony. Ale nawet w takich chwilach niełatwo rezygnował zrozkoszy Ŝycia. Tak był pewny tego przyjemnego wieczoru...Wkrótce po wyjściu doktora wpadła Hela.- Stęskniłam się za tobą - zawołała. - Tak dawno cię nie widziałam. Jak będziez moimi brylantami?- Czy ja mam teraz czas myśleć o twoich brylantach?- Nie trzeba myśleć, wystarczy zapłacić.- Zapłacić! Czy ja wiem, co ja jutro będę musiał zapłacić?- Robisz znów jakiś duŜy interes?- śaden interes.- To co masz płacić? Ty przecieŜ nigdy darmo nie płacisz.- Dotychczas nie, ale teraz kto wie? W mojej pozycji lepiej grubo zapłacić, niŜmieć gruby...- Skandal - dodała domyślna córka.Myślał głośno i za późno ugryzł się w język.- MoŜe się coś popsuło z twoimi aniołkami? - zapytała Hela.- Z jakimi aniołkami?- No. nie udawaj przede mną. Na twoim miejscu wołałabym dojrzały owoc:więcej ma smaku i bezpieczniejszy. Zresztą, kaŜdy niech się bawi, jak mu siępodoba. Więc masz kłopoty?- Więcej, niŜ potrzeba - rzekł Culmer z goryczą.- A cóŜ się dzieje z Twardowskim? Nie widać go wcale, nigdzie nie bywa,zaczyna mi go brakować. Myślałam, Ŝe uraŜony w swej męskiej ambicji zaŜąda odemnie zadośćuczynienia... które bym mu moŜe dała.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!