e-biznesdyspozycji narzędzia oceniania i komentowania, cowpływa na wybór ofert i wzrost (lub spadek) zaufaniado kontrahentów. Po wymianie towarów (osobistej lubwysyłkowej) w systemie umieszczana jest informacja,czy przebiegła ona prawidłowo. Aukcje barterowe sąbardzo interesującą kategorią transakcji C2C i istniejeniskie prawdopodobieństwo, że w tym kanale pojawiąsię przedsiębiorstwa. Ciekawe wydają się perspektywyrozwoju tego segmentu – wprowadzenie kategoryzacjitowarów i dołączenie aukcji tradycyjnych.Aukcje zleceń i usług, mimo że nie są jeszcze zbytpopularne w Polsce, pozwalają na sprzedaż usługspecjalistycznych. Możliwe, że w przyszłości będziemożna kupić na aukcji usługę montażu urządzeńelektrycznych, malowania pokoju czy prania dywanóww całym domu.Istnieją również portale pozwalające na przeprowadzenieaukcji nieruchomości, zwykle dotyczącychwynajęcia domu, mieszkania czy działki, a rzadziejsprzedaży – ze względu na wagę takich transakcji.W wielu przypadkach są to aukcje ofert turystycznychlub barterowych (również dotyczących turystyki),pozwalających na wymianę nieruchomości na określonyczas (np. wymiana mieszkania nad morzem namieszkanie w górach na dwa tygodnie).Czy to jeszcze C2C?Rosnąca popularność portali aukcyjnych nie przeszłabez echa wśród przedsiębiorców. Zauważyli oniten nowy kanał sprzedaży i możliwości dotarcia doklientów. Wiele spośród ofert aukcyjnych to obecnieoferty sklepów, co wskazuje na migrację z obszaruC2C do obszaru B2C (Business-to-Consumer). Przedsiębiorcybardzo często ograniczają oferty w serwisachaukcyjnych wyłącznie do opcji „kup teraz”, traktującten kanał sprzedaży jako narzędzie do poszerzeniakręgu odbiorców.Przyczyny popularności aukcjiAukcje elektroniczne dzięki wykorzystaniu internetunie mają ograniczeń czasowych – oferty zarównosprzedaży, jak i zakupu można składać w dowolnymmomencie, gdy działa system aukcyjny. Wygoda jestzatem jednym z głównych czynników popularnościaukcji – sprzedający określa, czy przedmiot jest wystawionyprzez określony czas, czy do momentu, gdycena osiągnie określony poziom, natomiast kupującymoże łatwo wyszukiwać, porównywać i licytowaćprzedmioty.Czynnikiem w oczywisty sposób wpływającymna popularność aukcji elektronicznych jest też brakograniczeń geograficznych, co oznacza, że sprzedającyi kupujący mogą uczestniczyć w aukcji niezależnieod miejsca zamieszkania. Muszą oni oczywiścieposiadać dostęp do internetu, a handel towarami,które są przedmiotem transakcji, musi być zgodnyz przepisami prawnymi.Możliwość uzyskania potencjalnie wysokiej cenyoraz łatwy dostęp do mechanizmu aukcyjnego, połączonez redukcją kosztów sprzedaży powodują ciąglerosnące zainteresowanie tym kanałem sprzedaży.Z kolei zwiększająca się liczba dostępnych towarówi możliwość ich zakupu w potencjalnie niskiej cenieprzyciągają kupujących. Można zauważyć pewnepodobieństwo interakcji społecznych i reakcji psychologicznychzachodzących podczas procesu licytacji dotych występujących w hazardzie. Zarówno kupujący,jak i sprzedający oczekują zakończenia transakcjiz wynikiem pomyślnym dla nich, a wielu uczestnikówlicytacji podbija cenę wyłącznie dla samego uczestnictwaw aukcji, gdyż w rzeczywistości nie mają zamiarukupować towaru.Portale aukcyjne przyciągają głównie prostotąi wygodą, które oferują użytkownikom, zwiększanąpoprzez integrację dodatkowych usług z systemamiaukcyjnymi, np. ubezpieczenia transakcji czy możliwościdokonywania płatności elektronicznych. Narzędziaudostępniane uczestnikom aukcji pozwalająna przeprowadzenie licytacji, zdefiniowanie sposobudostawy towaru i wykonanie płatności elektronicznejpotwierdzanej przez system aukcyjny.Dlaczego zatem czasem można spotkać negatywneopinie na temat aukcji? Jak w przypadku każdegośrodka elektronicznej komunikacji, użytkownicy sąw pewnym stopniu anonimowi. Towarów oferowanychna aukcji kupujący nie może dokładnie obejrzeć– nie można przymierzyć butów czy przetestowaćurządzenia elektronicznego. Ograniczone są zatemmożliwości kontrolowania jakości.Bezpieczeństwo transakcji jest również aspektem,który może rodzić sytuacje problematyczne – częstoporuszanym w dyskusji o aukcjach elektronicznych.Popularnym działaniem sprzedawcy jest podwyższanieceny w przypadku wyboru przez kupującego opcjiwysłania towaru za pobraniem pocztowym. Skłania toniekiedy uczestników aukcji do wpłacania należnościz góry, a kontrahent niekoniecznie musi być uczciwy– może nie przesłać zakupionego towaru. Budowaniezaufania na portalach aukcyjnych wspomagająwspomniane już systemy ocen i komentarzy, któreumożliwiają zorientowanie się co do wiarygodnościpartnerów transakcji.Przyszłość aukcji elektronicznychPopularność aukcji rośnie z roku na rok, a rozwójtego kanału sprzedaży powinien wpływać na wprowadzanienowych usług, np. ochrony ubezpieczeniowejdla transakcji, która może zwiększyć zaufanie użytkownikówdo tego kanału sprzedaży. Biorąc pod uwagęfakt, że coraz więcej aukcji przechodzi z kategoriiC2C do B2C, możliwe jest również wykorzystanie aukcjido sprzedaży usług, a nie tylko przedmiotów, jakto ma miejsce obecnie. Ponadto można się spodziewaćwprowadzenia nowego modelu aukcji – pojawieniasię zamiast ofert sprzedaży – ofert zakupu, aukcji,w których użytkownicy deklarować będą chęć zakupui przyjmować propozycje od dostawców. Przekształcenieogólnych portali aukcyjnych w portale branżowewydaje się również interesującym kierunkiem.62 e-<strong>mentor</strong> nr 2 (44)
Handel C2C – czy to tylko aukcje?Z pewnością nie C2C – „aukcje” podbijaneNiestety przyjęło się w Polsce używanie określenia„aukcji” w stosunku do gier podbijanych, przeprowadzanychna niektórych portalach. „Aukcje” tego typu sąoparte na zasadzie all-pay – wszyscy uczestnicy ponosząkoszty, aby zwycięzca mógł zakupić towar w bardzoatrakcyjnej cenie. Zasady takiej gry są z reguły dośćproste – cena oferowanego towaru wynosi 0 złotych,a czas „aukcji” jest mocno ograniczony. Użytkownik nieskłada bezpośrednio oferty kupna przedmiotu, tylkokupuje możliwość podbicia ceny – podwyższa zatemcenę towaru np. o 1 zł, ale takie podbicie kosztuje go1,23 złotego. Koszt podbicia nie jest zwracany użytkownikowi,a jeżeli jest on ostatnim uczestnikiem,który podbije stawkę przed upływem wyznaczonegoczasu, określona przez niego cena towaru jest dla niegowiążąca i to on kupuje towar. Jaki model biznesowykryje się za tak zawoalowaną grą? Wielu użytkowników,którzy biorą udział w podbijaniu, pokrywa częśćkosztów towaru. Załóżmy, że sprzedawany jest telewizoro wartości rynkowej 1000 złotych. Wiele osóbzaryzykuje podbicie, jeżeli cena jest dużo niższa niżta rynkowa. Ile zarobi portal, jeżeli w trakcie gry napodbiciach osiągnięta została cena 500 złotych? Aby jąosiągnąć, 500 osób musiało zapłacić 1,23 zł za podbicieceny o 1 zł, co dla portalu oznacza 500 zł netto. Dodatkowoostatni uczestnik aukcji musi zapłacić 500 zł zatelewizor. Portal zatem teoretycznie sprzedaje artykułza połowę ceny rynkowej, ale w rzeczywistości drugąpołowę „dokładają” użytkownicy biorący udział w grze.Łatwo zaobserwować, że jeżeli towar jest sprzedawanyna portalu za cenę wyższą niż połowa ceny rynkowej,przynosi to spore zyski właścicielom portalu. Dlaczegojest to w rzeczywistości gra hazardowa, a nie aukcja?Otóż w ostatniej sekundzie jej trwania wielu użytkownikówmoże wykupić podbicie i zwycięzca w zasadziejest losowany, gdyż wpływ na wynik mają ułamki sekundy,szybkość łącza oraz połączenia między serwerami.Dlaczego nie jest to e-biznes C2C? W przypadku takiejgry to portal wystawia przedmiot do kupienia, a niejego użytkownicy – jest to zatem kanał sprzedaży B2C.Ten nowy pomysł na biznes dotarł do Polski z WielkiejBrytanii. Przed skorzystaniem z usług portalu oferującegopodobne gry warto dokładnie przeanalizowaćsytuację i stwierdzić, czy jest to przedsięwzięcie opłacalne,czy raczej nie.Ogłoszenia internetowe – drugi filar C2CRozwijającym się obecnie, również w Polsce, drugimfilarem handlu C2C są portale pozwalające na tworzeniei oglądanie ogłoszeń. Portal taki w swojej warstwieprezentacyjnej może być podobny do aukcyjnego,jednak nie umożliwia on przeprowadzenia transakcji– dochodzi do niej poza systemem. Portale ogłoszeniowenie niosą żadnej informacji na temat umowyzawartej pomiędzy użytkownikami. Pozwalają nato-miast obecnie nie tylko na opisanie przedmiotów, alerównież na umieszczenie zdjęć i danych kontaktowychsprzedawcy. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby w opisiezawrzeć warunki cenowe czy informacje o sposobie dostarczeniatowaru. Ogłoszenia internetowe są kolejnymetapem w ewolucji krótkich anonsów umieszczanychw prasie drukowanej. Angielska nazwa tych ogłoszeńto classified ads, co w dosłownym tłumaczeniu oznacza„klasyfikowane ogłoszenia”. Jednym z najstarszychportali ogłoszeń internetowych jest Craigslist, powstaływ USA, który według danych z rankingu eBizMBA 2 odwiedza160 milionów użytkowników miesięcznie, codaje mu czwarte miejsce pod względem popularności,za serwisami takimi jak YouTube, Wikipedia i Twitter.W Polsce ogłoszenia internetowe można tworzyćm.in. na portalach Gumtree czy Tablica.pl. Tradycyjneogłoszenia drukowane były krótkie, gdyż opłatę zaumieszczenie w druku uzależniano od liczby znaków.Obecnie portale internetowe umożliwiają dodawanierozbudowanych ogłoszeń wraz ze zdjęciami, nie pobierającopłat od użytkowników. Model biznesowytakich portali oparty jest na systemie wyróżnianiaogłoszeń i wyświetlanych reklamach. Użytkownik mamożliwość zdefiniowania ogłoszenia, jednak jeśli jestto zwykły, nieodpłatny anons, będzie on dostępnyna liście ogłoszeń na odpowiednim miejscu wedługdaty umieszczenia czy litery alfabetu rozpoczynającejnazwę przedmiotu. Wyróżnienie ogłoszenia pozwalana graficzne wyodrębnienie go spośród innych orazna umieszczenie na pierwszych stronach wyników wyszukiwaniaodpowiednich przedmiotów. Podstawowąróżnicą pomiędzy wykorzystaniem do sprzedaży ogłoszeniainternetowego i aukcji jest koszt transakcji – zapomocą ogłoszenia przedmioty można odsprzedaćcałkowicie bez kosztów, natomiast portale aukcyjneod każdej sprzedaży na aukcji naliczają opłaty.Portale ogłoszeń, podobnie jak portale aukcyjne,wyposażone są w zestawy narzędzi ułatwiającepublikowanie informacji. Za pomocą pojedynczegokliknięcia możliwe jest duplikowanie ogłoszeń czyprzedłużanie okresu ich wyświetlania. Często spotykanesą również szablony i wzorce dla ogłoszeńz różnych kategorii. Eksportowanie treści do innychportali ogłoszeniowych niestety nie jest jeszcze rozpowszechnione,zatem chcąc skorzystać z usług kilkumiejsc ogłoszeniowych, użytkownik musi samodzielnieprzygotować odpowiednie informacje.Rozwój technologiczny sprawił, że drukowaneanonse, publikowane np. w gazetach, przekształciłysię w dużej mierze w ogłoszenia online. Portale ogłoszeniowenadal się rozwijają, wprowadzając różnenarzędzia czy dodatkowe usługi (często odpłatne).Pojawiają się również portale specjalistyczne dedykowaneodpowiednim branżom. Kolejnym krokiemrozwojowym byłoby wprowadzenie możliwości zawarciatransakcji z wykorzystaniem portalu, jednaknarzędzia służące do tego już istnieją – są to aukcjeelektroniczne.2eBizMBA Rank, Top 15 Most Popular Web 2.0 Websites, March 2012, http://www.ebizmba.com/articles/web-2.0-websites,[10.03.2012].kwiecień 2012 63
- Page 2 and 3:
SPIS TREŚCI
- Page 4 and 5:
metody, formy i programy kształcen
- Page 6 and 7:
metody, formy i programy kształcen
- Page 8 and 9:
metody, formy i programy kształcen
- Page 10 and 11:
metody, formy i programy kształcen
- Page 12 and 13: metody, formy i programy kształcen
- Page 14 and 15: metody, formy i programy kształcen
- Page 16 and 17: metody, formy i programy kształcen
- Page 18 and 19: metody, formy i programy kształcen
- Page 20 and 21: metody, formy i programy kształcen
- Page 22 and 23: metody, formy i programy kształcen
- Page 24 and 25: metody, formy i programy kształcen
- Page 26 and 27: metody, formy i programy kształcen
- Page 28 and 29: metody, formy i programy kształcen
- Page 30 and 31: e-edukacja w krajuRzeczywistość r
- Page 32 and 33: e-edukacja w krajuRysunek 1. Przewo
- Page 34 and 35: e-edukacja w krajuRysunek 6. Podrę
- Page 36 and 37: e-edukacja w krajunauczania w szko
- Page 38 and 39: e-edukacja w krajuRysunek 1. Tworze
- Page 40 and 41: e-edukacja w krajuRysunek 5. Widok
- Page 42 and 43: e-edukacja w krajucdŹródło: wido
- Page 44 and 45: e-edukacja w krajuAntropologiczne s
- Page 46 and 47: zarządzanie wiedząwspółpracowni
- Page 48 and 49: zarządzanie wiedząPodsumowanieWyd
- Page 50 and 51: zarządzanie wiedząW metodzie tej
- Page 52 and 53: zarządzanie wiedzą5. Przypisanie
- Page 54 and 55: kształcenie ustawiczneKształcenie
- Page 56 and 57: kształcenie ustawiczne• celem st
- Page 58 and 59: kształcenie ustawiczneuznać, że
- Page 60 and 61: kształcenie ustawicznerynku pracy.
- Page 64 and 65: e-biznesSpołeczności kupujących
- Page 66 and 67: e-biznesTabela 1. Cechy komunikacji
- Page 68 and 69: e-bizneswięcej czasu poświęcać
- Page 70 and 71: e-biznesSerwisy internetowe banków
- Page 72 and 73: e-biznesRysunek 1. Elementy, na kt
- Page 74 and 75: e-biznesważ obsługują one klient
- Page 76 and 77: e-biznesWykres 5. Szybkość ładow
- Page 78 and 79: e-biznesWykres 9. Szybkość ładow
- Page 80 and 81: e-biznesWykres 13. Średnia z sumy
- Page 82 and 83: e-edukacja na świecieDistance Lear
- Page 84 and 85: e-edukacja na świeciein this marke
- Page 86 and 87: e-edukacja na świecieE-mail (CBT)
- Page 88: e-edukacja na świecie88 e-mentor n