Justyna Ząbek: „Dolina Baryczy”Dolny Śląsk – cuda natury i architektury
***Czytam, nawiązuję kontakty, rozmawiam. Dlaczego? Bo kocham ludzi. Mam toszczęście, że mam rodziców, także dziadków. Jest nas pełna ósemka. Mama, tato,brat, ja i dziadkowie. Ośmioosobowa, szczęśliwa rodzina.Jak długo, nie wiem. Wiem jednak, że zawsze będą wszyscy w moim sercu,na pewno.Nawet jeśli ktoś odejdzie, usiądę sobie, “...poczekam.” Już wiem, że “Kiedy siękogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika.” Skąd ten Puchatek miał tylemądrości, skąd wiedział, że ważna jest pamięć? Dlaczego uważał, że niezapomina się o bliskich, ukochanych?Chyba napiszę list do babci, dziadka, mamy, taty i brata. I opowiem im o tym,dlaczego ich kocham.Właściwie jeszcze nie wiem, jak można pogodzić się ze stratą. Choćnauczył mnie wiele Mały Książę, gdy zrozumiał, że musi odejść, dać się ukąsić,aby wrócić na swoją planetę, do swej Róży. Był ciekawy świata, chciał zrozumiećistotę istnienia, poszukiwał i znalazł sens życia - odpowiedzialność, przyjaźńi miłość.Sądzę, że rozumiem rozterki Oskara, który dowiedział się, że nie ma dlaniego ratunku. Szukał otwartego i odważnego człowieka, który mu powie co goczeka. Chciał otwartej, szczerej informacji, ale się zawiódł na lekarzu orazrodzicach. Jedynie wspaniała wolontariuszka, Pani Róża, umiała po prostupowiedzieć co go czeka. Zrobiła to z miłością, rozważnie, z szacunkiem domłodego pacjenta, Przyjaźń i zdolność do towarzyszenia człowiekowi w trudnejsytuacji jest skarbem. To docenił Oskar. Chciał przecież godnie żyć i umrzeć.Listy pisane do Pana Boga pozwoliły mu na opis uczuć, wskazanie oczekiwań,opisanie wątpliwości, wyrażenie rozpaczy, buntu i pogodzenia się z losem.Teraz, jako nastolatka uwielbiam spotykać się z koleżankami,przyjaciółkami, lubię z nimi rozmawiać. Brakuje mi codziennych kontaktów,pandemia pokazała mi, że życie jest kruche, czasem okrutne. Codzienniedowiaduję się o bohaterstwie lekarzy i nieodpowiedzialności częścispołeczeństwa. Ta sytuacja, jak w czasie wojny, wymaga od nas, młodych ludzi,szybkiego dojrzewania do zastanawiania się nad sensem i ulotnością każdegożycia.Przypominam sobie postawę bohaterów “Kamieni na szaniec” AleksandraKamińskiego. Młodzi chłopcy, pełni życia, nadziei. Marzyli, by budować, tworzyć,wzmacniać kraj. Dlatego się znakomicie uczyli. A kiedy przyszła wojna, okupacjapoczuli się odpowiedzialni za innych. Natychmiast dojrzeli, w galopującymtempie. Uczyli się wyrażać solidarność z ojczyzną w inny sposób niż planowali.Musieli nienawidzić, żeby obudzić nadzieję, własną i innych Polaków. Ichpatriotyzm przybrał inną formę, walki i sprzeciwu przeciw okupantowi i pogardziedo innych niż Niemcy narodów. Ci chłopcy bohaterowie, odważni,odpowiedzialni, bronili się. Wiedzieli, że się narażają, idą na śmierć, ale chcieli,by inni nie tracili nadziei, I by ich walka nie poszła na marne. Rudy trzymającrękę kolegi, zanim odszedł, poprosił o zacytowanie fragmentu “Testamentu”Słowackiego:15. Konkurs literacki
- Page 1 and 2:
WOJEWÓDZKIE KONKURSY EDUKACYJNEXI
- Page 3 and 4:
Konkurs „DOLNY ŚLĄSK - CUDA NAT
- Page 5 and 6: TEMATY KONKURSÓW „WĘDRÓWKI SZL
- Page 7 and 8: 1. Mateusz PRĘDKI - „Trwałość
- Page 9 and 10: 1. Agnieszka ZAJDEL2. Piotr ADAMCZE
- Page 11 and 12: NA ZAWSZENie znikniecie?Pada pytani
- Page 13 and 14: WSPÓŁTOWARZYSZMieszka z nami od n
- Page 15 and 16: 1. Konkurs plastyczny dla niepełno
- Page 17 and 18: Nie na wszystkie pożegnania będzi
- Page 19 and 20: DŁUGIE WARKOCZEDługie warkoczeOgl
- Page 21 and 22: Powolutku znika z oczu i zostaje ty
- Page 23 and 24: Magdalena Kaczmarska:Arboretum w Wo
- Page 25 and 26: 2. Konkurs fotograficzny
- Page 27 and 28: 3. / 4. Konkurs fotograficzny
- Page 29 and 30: - A pani jest... - zaczął zapytan
- Page 31 and 32: 2. Konkurs plastyczny dla niepełno
- Page 33 and 34: POŻEGNANIAPrzybyłem, byłem, zoba
- Page 35 and 36: 3. Konkurs plastyczny
- Page 37 and 38: - Jak to się stało, że do mnie p
- Page 39 and 40: 4. / 5. Konkurs plastyczny
- Page 41 and 42: 3. Konkurs plastyczny dla niepełno
- Page 43 and 44: PROMETEUSZ DOŁĘGABył pamiętny p
- Page 45 and 46: 6. / 7. Konkurs plastyczny
- Page 47 and 48: DROGA DZIECIŃSTWAGdy spojrzysz na
- Page 49 and 50: Nie poszły do cukierni, gdzie prac
- Page 51 and 52: Julia Kożuch: „Krzeszów”Dolny
- Page 53 and 54: POŻEGNANIETen wyrok spadłjak grom
- Page 55: 9. Konkurs plastyczny
- Page 59 and 60: Babciu J ! Jesteś moją drugą mam
- Page 61 and 62: 6. / 7. Konkurs plastyczny dla niep
- Page 63 and 64: Zapytał jak się czuje, co porabia
- Page 65 and 66: LOT KU…Odkąd pamiętam, zawsze m
- Page 67 and 68: Nic nie było w stanie przysłonić
- Page 69 and 70: 11. / 12. Konkurs plastyczny
- Page 71 and 72: KSIĄŻKASłyszę go coraz głośni
- Page 73 and 74: 14. / 15. Konkurs plastyczny
- Page 75 and 76: Mimo, że nie znaliśmy wspólnego
- Page 77 and 78: RESPIRATORIgnacy od samego rana nie
- Page 79 and 80: Nagle usłyszał znajomy, spokojny
- Page 81 and 82: Bartłomiej Kaczmarczyk:„Śnieżk
- Page 83 and 84: Abel w każdy poranek robił chleb
- Page 85 and 86: POWRÓT CÓRKIAurelia wspinała si
- Page 87 and 88: Tak, tak - Ty dawałaś mi poczucie
- Page 89 and 90: GRASłychać dźwięk. Szum wiatrak
- Page 91 and 92: 18. /19. Konkurs plastyczny
- Page 93 and 94: 10. Konkurs plastyczny dla niepełn
- Page 95: PATRONI, MECENASI I WSPÓŁORGANIZA