EICHELBERGER
Listopad 2008 - Farmacja i Ja
Listopad 2008 - Farmacja i Ja
- No tags were found...
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
MENEDŻER APTEKI<br />
apteki świata<br />
Damaszek leży z dala od ulubioych<br />
szlaków turystów szukających<br />
rozrywek, za to jest prawdziwą<br />
mekką dla miłośników historii.<br />
W Syrii kobiety traktuje się<br />
z szacunkiem, bez względu<br />
na to, czy są ubrane w hidżab,<br />
czy po europejsku.<br />
– Dużym problemem aptek syryjskich<br />
jest sprzedaż ziół i ich niewłaściwe wykorzystywanie<br />
przez osoby zupełnie do<br />
tego nieuprawnione – irytuje się. – Kiedy<br />
kilka lat temu przeprowadzono rządową<br />
kontrolę, okazało się, że ponad 80%<br />
osób sprzedających zioła na straganach<br />
lub nazywających siebie uzdrowicielami,<br />
nie miało podstawowej wiedzy medycznej!<br />
Pojawił się pomysł, aby sprzedaż ziół była<br />
licencjonowana. Według projektu preparaty<br />
ziołowe powinny być sprzedawane<br />
wyłącznie w aptekach przez farmaceutów<br />
mogących udokumentować odpowiednie<br />
przygotowanie merytoryczne. Niestety,<br />
nie ma jeszcze odpowiednich przepisów<br />
wykonawczych. Przechadzam się czasem po<br />
bazarach i specjalnie wypytuję handlarzy<br />
o działanie różnych roślin. Nieprzydatne<br />
badyle zalecają na potencję, a lek na<br />
żołądek na porost włosów.<br />
Słowa Alego potwierdzają autorzy artykułu<br />
„Sztuka tradycyjnej medycyny arabskiej<br />
w państwach regionu Morza Śródziemnego”<br />
z 2006 r., opublikowanego przez<br />
Oxford University Press. Na Bliskim<br />
Wschodzie rośnie około 2,6 tys. gatunków<br />
roślin, z czego duża część nie została<br />
jeszcze zbadana pod kątem przydatności<br />
w przemyśle farmaceutycznym. Z jednej<br />
strony autorzy artykułu wskazują, że wiele<br />
osób parających się ziołolecznictwem nie<br />
ma odpowiedniej wiedzy, zaś z drugiej<br />
apelują o ocalenie arabskiej medycyny<br />
naturalnej. Wiedza o roślinach leczniczych<br />
Apteka polska a syryjska<br />
– Apteki syryjskie są mniejsze od polskich<br />
– opowiada Mohamad Younes, farmaceuta<br />
z Damaszku, który farmację studiował<br />
w Polsce. – Według przepisów, syryjska<br />
apteka powinna mieć co najmniej 28 metrów<br />
kwadratowych powierzchni. Na wyposażeniu<br />
musi być waga, klimatyzacja,<br />
lodówka, szafa na narkotyki, komputer,<br />
łazienka oraz zaplecze. Jak widać, w porównaniu<br />
z polskimi, są to raczej skromne<br />
wymagania. Większość aptek jest otwarta<br />
dłużej niż w Polsce, moja działa od<br />
dziewiątej rano do pierwszej w nocy.<br />
Syryjscy farmaceuci robią dużo mniej leków<br />
recepturowych od polskich kolegów, w zasadzie<br />
już tylko maści. 53 miejscowe<br />
zakłady farmaceutyczne robią licencjonowane<br />
leki na syryjski rynek, nie ma żadnych<br />
kłopotów z zaopatrzeniem. Więcej leków<br />
sprzedaje się tutaj bez recepty. Wyjątek<br />
stanowią leki uspokajające, nasenne oraz<br />
narkotyki, które zawierają na przykład<br />
kodeinę, deksopropoksyfen itp.<br />
Odmiennie niż w Polsce, jeden farmaceuta<br />
może posiadać tylko jedną aptekę.<br />
Zrzeszamy się w Izbie Farmaceutów, która<br />
podlega Ministerstwu Zdrowia i ubezpiecza<br />
nas. Największa bolączka – emerytura<br />
przysługuje nam dopiero po<br />
przepracowaniu trzydziestu lat.<br />
Chociaż zatrudniam dwoje pracowników,<br />
pacjenci przychodzą głównie do mnie.<br />
Wiedzą, że jestem właścicielem, poza tym<br />
w sposób naturalny darzą zaufaniem kogoś<br />
starszego. Pierwszą nieufność zawsze<br />
przełamuję rozmową, staram się zdobyć<br />
szacunek nowych pacjentów, dowodząc<br />
swojej wiedzy. Większość stałych pacjentów<br />
w razie choroby kieruje pierwsze kroki<br />
do mnie. W zależności od dolegliwości<br />
albo sam wydaję leki, albo kieruję ich do<br />
odpowiedniego lekarza bądź szpitala. Często<br />
też zajmuję się leczeniem doraźnym.<br />
Przepis na chętnie odwiedzaną aptekę<br />
jest taki sam jak w Polsce – dobre zaopatrzenie.<br />
Ludzie lubią mieć możliwość kupienia<br />
wszystkiego w jednym miejscu<br />
i wybierania spośród wielu możliwości.<br />
Fot. Ilona i Mohamed Younes, Shutterstock<br />
18<br />
Farmacja i ja Listopad 2008