Jaktrupbla<strong>da</strong> mówi: „rrrób co chcesz”, odnosi się to równocześnie do jej sytuacji [rób (zemną) co chcesz], jak i do akcji scenicznej. Ale Podejrzewacz, którego status został już <strong>na</strong>początku określony przez <strong>na</strong>zwanie, nie może zmienić rodzaju działań, może zmienić jedynieich kierunek: „podejrzewam <strong>ci</strong>ę”.A chór, złożony z bohaterów dramatu, skomentuje: „oojejej”.Jaktrupbla<strong>da</strong> zgodzi się <strong>na</strong> tę zmianę; powie: „podejrzewaczu mię”; i powtórnie określiswój status, tym razem w kategoriach przedmiotowych: „jestem jak trup bla<strong>da</strong>”.Nawracacz jest teraz ośrodkiem akcji, nie bierze jed<strong>na</strong>k w niej udziału. Jaktrupbla<strong>da</strong> iPodejrzewacz zmieniają przegrody, wykonują działania, które jed<strong>na</strong>k są – podobnie jakpoprzednie zmiany pozycji – działaniami bez efektu, bezkierunkowymi, defensywnymi.Podejrzewacz usiłuje skierować akcję <strong>na</strong> tory rzeczywiste, które poprzednio, nie przyjąwszydo wiadomoś<strong>ci</strong> wypowiedzi Nawracacza, pominął. Mówi: „Jaktrupblado! / Nie rób min doniego!”Do niego, czyli Nawracacza. Ale Jaktrupbla<strong>da</strong> <strong>na</strong><strong>da</strong>l kontynuuje semantyczną grę, idzie –porzuconą już teraz przez inicjatora – drogą Podejrzewacza: „mindoni chrup”.Końcowa część z<strong>da</strong>nia Podejrzewacza po likwi<strong>da</strong>cji przedziałów międzywyrazowych iodrzuceniu końcówki staje się rzeczą (min do niego – mindoni) do „schrupania”. Tak jakpoprzednio wą(troba) i karm(elki). Nawracacz wypowia<strong>da</strong> swą stałą kwestię: „wą”.Jest to punkt zwrotny akcji prowadzonej przez Nawracacza. Wypowia<strong>da</strong> to słowo,<strong>na</strong>wraca <strong>na</strong> wą, w sytuacji podwójnie korzystnej. W momen<strong>ci</strong>e, gdy Podejrzewaczzrezygnował już z gry, a Jaktrupbla<strong>da</strong>, włączając kwestię Nawracacza do swej wypowiedzi,zdemaskowała się, potwierdziła, że została <strong>na</strong> wą(trobę) <strong>na</strong>wróco<strong>na</strong>.Kolej<strong>na</strong> kwestia Nawracacza brzmi: „mindoni wą”. Co <strong>da</strong> się rozwinąć: (nie rób) min doni(ego tj. Nawracacza <strong>na</strong>) wą(trobę)”.Ale jest ważne nie to, że tym razem adresat został ustalony trafnie. Rywala, potencjalnegotrupa, <strong>na</strong>zwano po imieniu. Jest ważne, że Podejrzewacz wypowiedział to, do czego był<strong>na</strong>kłaniany (<strong>na</strong>wracany): wą. Przyjął jednocześnie grę Jaktrupbladej i grę Nawracacza. Chórskomentuje tę klęskę: „ojejej”. Ruch ustaje, „przestają latać. Nawracacz korzysta <strong>na</strong>wraca <strong>na</strong>wą”: „wą/ wą/ wą”. Sytuacja wraca do punktu wyjś<strong>ci</strong>a. Bohaterowie dramatu przedstawiająsię publicznoś<strong>ci</strong>. Ale są to już inne „osobowoś<strong>ci</strong>”, inne struktury psychiczne:JAKTRUPBLADAje–wąstę – wąjak – wątrup – wąbla – wą<strong>da</strong> – wą21
PODEJRZEWACZ SIĘpo – wądej – wąrżę –wąwam – wąsię – wąDwukrotnie przedstawi się także i Nawracacz, po kwestii Jaktrupbladej, i po kwestiiNawracacza. Tę drugą prezentację chór skomentuje: „oojejej”. Nawracacz skomentuje totriumfalnie: „wą”.Tylko on pozostał tym, czym był <strong>na</strong> początku. Tylko on się nie zmienił. Ostatnia zbiorowawypowiedź bohaterów jest „wpadnię<strong>ci</strong>em w harmonię”:o – wąo – wąje – wąjej – wąo – wąo – wąje – wąjej – wąo – wąo – wąje – wąjej – wąStatus bohaterów uległ zmianie. Zostali <strong>na</strong>wróceni <strong>na</strong> wą(trobę). Przyjęli to, przed czymsię bronili.Dotąd przedstawialiśmy przebieg działań scenicznych. Od tego etapu może się zacząćwłaś<strong>ci</strong>wa interpretacja. Jak łatwo zauważyć, omawiany utwór stanowi nie tylko pewnąszczególną realizację konwencji, ale równocześnie zarysowuje szkielet konstrukcji, któramoże być powtarza<strong>na</strong>. Działania, ewokowane przez operacje językowe, toczą się tukonwencjo<strong>na</strong>lnie. O tym, iż pierwsza część utworu to tragedia, była już mowa. Fragment od„kto wlazł” do „trrrrup” to schemat dramatu trójkąta, <strong>da</strong>lszy – do „mindoni chrup” – tę samąsytuację kontynuuje w konwencji farsy; pozostałe fragmenty będą realizować dramat postaw,w <strong>który</strong>m motorem akcji jest nie tyle element „ży<strong>ci</strong>owy”, ile – jak moż<strong>na</strong> powiedzieć –ideologia, dramat charakterów.22