„Denkmalpflege im Handwerk” Pałac w Sztynorcie - Deutsch ...
„Denkmalpflege im Handwerk” Pałac w Sztynorcie - Deutsch ...
„Denkmalpflege im Handwerk” Pałac w Sztynorcie - Deutsch ...
Erfolgreiche ePaper selbst erstellen
Machen Sie aus Ihren PDF Publikationen ein blätterbares Flipbook mit unserer einzigartigen Google optimierten e-Paper Software.
Schloss Lomnitz / <strong>Pałac</strong> w Łomnicy | E. von Küster<br />
Nach dem Fall des eisernen Vorhanges<br />
beschloss daher mein Mann, Ulrich v. Küster,<br />
der jüngste Enkelsohn von Constanze v.<br />
Küster, die das Gut bis 1945 besessen hatte,<br />
an diese Familiengeschichte anzuknüpfen.<br />
Konkreter Anlass war die Information von<br />
polnischen Freunden, das das zu einer völligen<br />
Ruine verfallene Schloss von der Dorfgemeinde<br />
verkauft werden sollte. Der bis heute<br />
amtierende Denkmalpfleger der Wojewodschaft<br />
Jelenia Góra, Wojciech Kapałczyński<br />
gab gleich nach der Wende einen mehrsprachigen<br />
Verkaufskatalog heraus, der die am<br />
stärksten bedrohten Baudenkmäler vor allem<br />
an ausländische Investoren anbot. Mit<br />
Po upadku żelaznej kurtyny mój mąż,<br />
Ulrich von Küster, najmłodszy wnuk Constanze<br />
von Küster – właścicielki tych ziem do<br />
1945, postanowił nawiązać do tej rodzinnej<br />
historii. Konkretnym bodźcem, który uruchomił<br />
inicjatywę, okazała się informacja<br />
od naszych polskich przyjaciół, że całkowicie<br />
podupadły pałac miał zostać sprzedany<br />
przez władze gminy. Urzędujący do dziś wojewódzki<br />
konserwator zabytków w Jeleniej<br />
Górze, Wojciech Kapałczyński, wydał zaraz<br />
po 1989 roku wielojęzyczny katalog z ofertą<br />
budowlaną, w którym do kupna najpoważniej<br />
uszkodzonych zabytków zachęcano właśnie<br />
zagranicznych inwestorów. Katalog ten<br />
diesem Katalog begann unser Projekt „Rettung<br />
von Schloss Lomnitz“.<br />
Eine sehr freundliche und aufgeschlossene<br />
Atmosphäre vor Ort, vor allem der Zuspruch<br />
und die Hilfe des Denkmalpflegers<br />
Kapałczyński, der von Anbeginn unsere Pläne<br />
unterstützte, die wunderbare Landschaft<br />
und auch die günstige zentrale Lage mitten<br />
in Europa, all dies führte zu der spontanen<br />
Entscheidung, hier einen Rettungsversuch zu<br />
wagen und das kurz vor dem totalen Einsturz<br />
stehende Schloss zu erwerben. Das schon zu<br />
großen Teilen eingestürzte Dach, die herabgestürzten<br />
Deckenbalken, fehlende Fenster und<br />
Türen, eine Hausmülldeponie direkt vor der<br />
Eingangstür, all das wirkte abschreckend, aber<br />
auch motivierend zugleich, denn es forderte<br />
regelrecht zu einer Veränderung heraus. Es<br />
dominierte der Wunsch das Schloss zu retten,<br />
da es selbst für uns als Laien erkennbar war,<br />
das es eigentlich schon fünf nach 12 Uhr war.<br />
Rechtliche Hürden, eine komplizierte Verwaltung,<br />
Kommunikationsschwierigkeiten,<br />
all diese Themen drängten wir zur Seite und<br />
begannen einfach mit der Rettung. Ausgestattet<br />
mit einer lächerlichen Ausrüstung, einer<br />
Schubkarre und Spaten vom Baumarkt am<br />
Kurfürstendamm in Berlin und nur sehr geringen<br />
finanziellen Mitteln.<br />
Die Anfänge waren beschwerlich, ein polnischer<br />
Partner und Freund aus Studienzeiten<br />
stand uns treu zur Seite, doch sahen wir uns<br />
allein vor zum Teil fast unlösbare Aufgaben<br />
gestellt. Erst mit den Jahren, etwa ab 1993 begann<br />
sich ein dann doch schnell <strong>im</strong>mer größer<br />
werdender Kreis von zuerst ausschließlich mit<br />
Schlesien eng verbundenen He<strong>im</strong>atvertriebenen<br />
zu entwickeln, der dann recht bald auch<br />
um denkmalbegeisterte Kunstliebhaber aus<br />
<strong>Deutsch</strong>land und Polen erweitert wurde. Persönlichkeiten<br />
wie Arne Franke, Ellen Röhner,<br />
stanowił początek projektu „Ratunek dla pałacu<br />
w Łomnicy“.<br />
Bardzo przyjazna i otwarta atmosfera<br />
w okolicy, przede wszystk<strong>im</strong> przyjęcie oferty<br />
i pomoc konserwatora Kapałczyńskiego,<br />
wspierającego nasz plan od samego początku,<br />
piękny krajobraz jak i korzystne położenie<br />
w sercu Europy – wszystkie te atuty przyczyniły<br />
się do spontanicznej decyzji o nabyciu<br />
i podjęciu odważnej próby ratowania pałacu<br />
zagrożonego zawaleniem. W znacznych częściach<br />
zapadnięty już dach, zarwane stropy,<br />
brakujące okna i drzwi, wysypisko śmieci przy<br />
samym wejściu, wszystko to działało odstraszająco,<br />
lecz motywowało również do działania.<br />
Pragnienie ratowania pałacu wzięło górę,<br />
gdyż nawet dla nas laików sprawa była jasna<br />
– było już pięć po dwunastej.<br />
Przeszkody prawne i administracyjne, problemy<br />
z porozumieniem się, wszystkie te zagadnienia<br />
odgarnęliśmy na bok, aby móc zwyczajnie<br />
zająć się najbardziej pilnymi pracami.<br />
Wyposażeni w sposób budzący politowanie,<br />
mając do dyspozycji taczkę i szpadle ze sklepu<br />
budowlanego przy Kurfürstendamm w Berlinie<br />
oraz bardzo skromny kapitał finansowy.<br />
Początki były bardzo trudne i choć wspierał<br />
nas nasz wierny polski partner i przyjaciel<br />
jeszcze z czasów studiów, zdawaliśmy sobie<br />
sprawę, że części problemów, przed którymi<br />
staliśmy, nie da się rozwiązać. Dopiero z upływem<br />
lat, mniej więcej od roku 1993, krąg zainteresowanych<br />
zaczął rosnąć. Na początku należały<br />
do niego wyłącznie osoby wypędzone<br />
ze Śląska, bardzo do tego regionu przywiązane.<br />
Z czasem dołączyli do nich zainteresowani<br />
zabytkami miłośnicy sztuki z Niemiec i Polski.<br />
Wkrótce w Łomnicy zaczęły działać osobistości<br />
takie jak Arne Franke, Ellen Röhner, Ulrike<br />
Treziak, których wkład w odrodzenie Kotliny<br />
Jeleniogórskiej pozostaje nieoceniony do dziś.<br />
80 81