25.11.2014 Views

Nr 60, czerwiec 1959 - Znak

Nr 60, czerwiec 1959 - Znak

Nr 60, czerwiec 1959 - Znak

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

FILOZOFICZNA TEORIA CZI,OWIEKA<br />

707<br />

w porzqdku i'stoty dalekie Sq jeszcze od tego samego pluralizmu,<br />

rozpatrywanego jako w,ielose j'st-ot is,tniejqcych w,raz z jej konsekwencjami<br />

odnosnie Boga i byt6w 'stworzonych.<br />

a<br />

Pla'tonskiej i neoplaibonsko-manichejskiej koncepcji czloiwieka<br />

przeciv.Tistawia siEl zwykle - .i slusznie - anbropologiEl filozoficznq,<br />

zainiC'jowa,nq przez Arys.totelesa, a rozwiniEltq w arryst,oteHzmie.<br />

Obie te an;t.ropologie glElboko 'siEl r6il1ciq, ade za malo zdajemy s'obie<br />

sprawEl z tego, ie pierw,sza jest owocem monizmu (co s.taralismy<br />

siEl choe pobieinie pokazae), druga zas wywodzi siEl z pluralizmn<br />

ontycznego i opiera siEl na korekturze platonizmu, przeprowadzonej<br />

z pozycji realimnu. W ujElciu A1rystotelesowym czlowiek jest z calq<br />

st.anoW'czos.ciq i precyzjq rozwaiany jako odrElbny i samoistny byt,<br />

a przede wszystkim, zgodnie z fundamental,nym VV' metafizyce Arystotelesa<br />

wzr6inie'niem moinoscii aktu, jest zwartCj jednoSciq Ii monoli·tem<br />

jako jeden byt najscislej zespo,lony z materii-moznosci<br />

i z formy-aktu. Element wiElc umyslowy, duchowy w czlo'wieku nie<br />

jest tu' pojmowany jako uwiElziona w okowach ma.terii cZqs'tka<br />

B6stwa, lecz jako forma ,Iudzkiego ciala.<br />

Mimo to wszystko jednak problem tajemniczego, boskiego i duchowego<br />

ludzkiego umyslu ('IOi):;) poz.ostaje w calej antropologii<br />

filozofcicznej A,ryst,o,telesa tematem ,centralnym i na:jlsilniej podsycajqcym<br />

domyslnose nas,t~pc6w i komentator6w. Gdy 6w niema'lerialny<br />

i sam w sobie niezaleiny od ciata umysl, czy,li r,ozumna dusza<br />

ludzka, uralCi przez smiere swe zespolenie z oialem-materiq, stanowiqcym<br />

czynnik jednostkujqcy, to na g.runcie czystego aTystotelizmu<br />

(chyba dose wiemie, W gl6wnych przynajmniej zarrysach, wylozoneg'o<br />

i zinterpret'owanego przez Awerroesa) zillka wystarczajqca<br />

poastawa, dzie,ki kt6re] mogla.by siEl utrzymac jednostkmva samois,tnosc<br />

i niesmielltelnosc oddzielonej od dala duszy lud2)kiej. LudzkJemu<br />

umyslowi, duszy foOzumnej grozi wi~c w perspektywie arystotelesowskiej<br />

wizji IIzeczywi'Stosci pozplynie,cie siEl w bez,osobowym<br />

swiecie ducha; zami:ast jednostkowej niesmiertelnosci kaidej poszczegolnej<br />

ludzkiej duszy roztacza artystotelizm tak rOZLllniany,<br />

'widnokirElgi cZElsbo dzis nawe,t wyzna.wanej nie,smiertelnosci ,og61nej<br />

i bezimiennej, niesmiert81nosci ducha ludzkiego i mysli ludzkiej,<br />

ludzkosci, a nie czl'owieka..<br />

Sam wiEle Arystole1es, a wraz z nim i wiemi jego naste,pcy, kt6- _<br />

rzy chcieli go ,tylko zrozumiec i wyjas,nic, a nie lIozwinqc i uzupelnit,<br />

stan~li rwlalsnie w polowie drogi prawdziwego realizmu i pluralizmu<br />

filozofi,czneg'o. Nie znalazl Arys'lotedes tego, czegosam mori:e

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!