13.05.2015 Views

Pobierz dokument - Biblioteka Polskiej Piosenki

Pobierz dokument - Biblioteka Polskiej Piosenki

Pobierz dokument - Biblioteka Polskiej Piosenki

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

49<br />

zaprzestaje szukania, bo – jak pisze – woła go Bukowina<br />

wciąż do siebie.<br />

„Bukowina I” to pieśń – hymn „Wolnej Grupy<br />

Bukowina”, zespołu założonego przez W. Bellona,<br />

który wspólnie z przyjaciółmi – członkami zespołu<br />

– spędzał wiele czasu na wędrówkach górskich,<br />

głównie w Bieszczadach i Beskidzie Niskim. Wędrówkom<br />

towarzyszyły ogniska, wspólne muzykowanie.<br />

Już wtedy poeta poszukiwał nierealnego<br />

świata – Bukowiny. Oszukując się, wierząc, że ona<br />

gdzieś istnieje, coraz bardziej spalał się na stosie sztuki<br />

i życia – jak po latach napisał Adam Ziemianin 2 .<br />

Ta wrażliwa, bratnia dusza – pisał dalej Ziemianin<br />

– nie mogła sobie czasem poradzić z otaczającym<br />

ją chamstwem, głupotą, fałszem i zakłamaniem (...).<br />

W. Bellon zmarł 3 maja 1985 r. w Krakowie. Wszyscy<br />

jednak pocieszamy się, że dzisiaj już może Wieczny<br />

Wędrowiec Boży odnalazł gdzieś (...) swój dom (...), a<br />

także swoją wymarzoną Bukowinę – kończy Ziemianin.<br />

Analiza tekstu muzycznego<br />

„Bukowina I” ma formę pieśni zwrotkowej. Inaczej<br />

niż w pieśni ludowej (będącej najczęściej dystychem<br />

lub czterowierszem) mamy tu do czynienia<br />

z sześciowierszem (większa liczba wersów jest typowa<br />

dla pieśni artystycznej). Źródłem rozbudowy<br />

jest tu – to również typowe dla pieśni zwrotkowej<br />

(bez refrenu) – powtarzanie słów i wersów. Łagodny<br />

nastrój wiersza oddany jest w muzyce poprzez<br />

niezmienną, jednostajną dynamikę, agogikę i artykulację.<br />

Ambitus linii melodycznej nie wykracza poza<br />

sekstę. Melodia umiejscowiona jest w niskich rejestrach<br />

wykonawców, determinujących tu interpretację<br />

raczej w piano. Oparcie całości zwrotki na jednym<br />

pomyśle muzycznym oraz nieskomplikowany i<br />

wręcz ascetyczny akompaniament gitarowy nasuwa<br />

na myśl sakralny charakter pieśni (praktycznie tylko<br />

trzeci wers każdej zwrotki jest odmiennie opracowany<br />

muzycznie: minął dzień..., śpiewa czasem...<br />

i nocka gwiezdną...). Całość sprawia wrażenie krótkiej<br />

modlitwy – prośby o odnalezienie krainy szczęścia.<br />

Wydźwięk pieśni znacząco podkreśla tonacja,<br />

determinując jej balladowy charakter. Prosty akompaniament<br />

gitarowy jest tłem dla słów, wyłącznie nośnikiem<br />

treści. Klasycznym sposobem uderzania strun<br />

tworzy też łagodny nastrój opowieści o Bukowinie.<br />

Tonacja: c-moll<br />

Ambitus melodii: b – g 1<br />

Architektonika muzyczna utworu: A A A<br />

<br />

•<br />

<br />

Marcin Binasiak<br />

Jacek Kadis<br />

KIEDYŚ...<br />

Jeszcze kiedyś dostrzeżemy<br />

w piasku zdarzeń szczęścia pył.<br />

Wyłuskamy go zdziwieni,<br />

że od zawsze tutaj tkwił.<br />

A nam - ślepym - brzęk srebrników<br />

drogowskazem był od lat.<br />

Rozpostarte podciął skrzydła<br />

ścieżki marzeń z mapy starł.<br />

Pytasz – kiedy będzie to „kiedyś”?<br />

Czy w ogóle „kiedyś” zechce przyjść?<br />

I nie czekasz wcale odpowiedzi<br />

trochę głośniej zatrzaskując drzwi.<br />

A ja krzyczę w te ściany puste,<br />

że wciąż wierzę, że nadzieję mam.<br />

Jakbym chciał się od zwątpienia ustrzec,<br />

jakbym siebie sam przekonać chciał.<br />

Jeszcze kiedyś odkryjemy<br />

w zgrzebnej prozie wiersza szyk.<br />

I błyszczący okruch tęczy<br />

zawinięty w szarość dni.<br />

Wzejdzie wtedy w oczach słońce<br />

i zostanie aż po zmierzch.<br />

Odprowadzi nas pogodnie<br />

w nieuchronnej nocy czerń.<br />

Pytasz – kiedy będzie to „kiedyś”...

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!