Show publication content!
Show publication content!
Show publication content!
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
PISMO PG 15<br />
wość – poczekamy, zobaczymy – też nam nie przyszliście... nie<br />
będziemy się spieszyć – tak to odczuwam. Bo 68 rok to osamotnienie<br />
Uczelni – wręcz pamiętam tą olbrzymią ilość ludzi z zakładów<br />
pracy, którzy krążyli wokół Politechniki, którzy odgrażali<br />
się studentom, wykrzykiwali. To pewne przerażenie tych setek<br />
ludzi obcych, którzy tu krążyli, wykrzykiwali przed Politechniką.<br />
A więc studenci zachowali się – powiedziałbym dość biernie.<br />
Nie było jakichś wielkich wydarzeń – wcale – od początku do<br />
końca. Może koło godziny pierwszej próba zorganizowania wiecu.<br />
Ale to nie był taki powszechny wiec – jakiś wielki spontaniczny<br />
wielki udział. No i ta sprawa, o którą Pan pytał – wieczorem<br />
Stocznia Gdańska, 14 grudzień 1970 r.<br />
Archiwum H. Majewskiego<br />
swój stosunek do podwyżki, swoją niechęć... i dochodziły już<br />
pierwsze głosy – tego co się dzieje w Stoczni, ale oprócz tego<br />
napięcia – nic się nie działo. Widać było podenerwowanie, bieganie,<br />
zaniepokojenie. Około godz. 11-tej pod Politechnikę podjechał<br />
radiowóz, w którym byli pracownicy Stoczni. Jak się później<br />
okazało, przed gmach wyszedł Rektor Staliński i kilka osób<br />
spośród nauczycieli akademickich i również ja tam byłem. Ten<br />
moment, kiedy wysiedli i to spięcie, jakie było między Rektorem,<br />
a młodym człowiekiem – widziałem. Na Uczelni jeszcze był spokój,<br />
natomiast w Stoczni już wrzało. Stąd konfrontacja dwóch<br />
postaw. Spokojnej – ze strony Rektora i to zaniepokojenie, zdenerwowanie<br />
i niezręczność – bowiem doszło do jakiegoś takiego<br />
małego incydentu. Wysiadła również kobieta. Przed Gmachem<br />
Politechniki było około 100–200 studentów. W holu głównym,<br />
na schodach było bardzo dużo studentów. Nie wiem, ile tam<br />
się mieści. Natomiast rozmowa – oczekiwanie na tą rozmowę<br />
nie spełniło się. Studenci, myślę, byli przygotowani na jakąś relację<br />
pełniejszą, na wezwanie bardziej ogólne, patriotyczne –<br />
na słowa: Ojczyzna zagrożona, czy jakieś hasła bardzo ogólne.<br />
Tymczasem ta relacja była taka ściśle ekonomiczna, a nawet<br />
taki zwrot, który pamiętam ze strony tej kobiety – czemu stoicie,<br />
chodzie z nami, to będziecie żreć „ixi”. To nie przemówiło.<br />
Zatem nie ruszyło studentów. Naturalnie, trzeba powiedzieć<br />
o sprawie głównej. Studenci pamiętali 68 rok, kiedy nie uzyskali<br />
wsparcia ze strony klasy robotniczej. Stąd też zachowali<br />
się biernie w okresie, kiedy w zakładach pracy zaczęło wrzeć.<br />
To nie był jakiś zamierzony odwet, ale to była taka powściągli-<br />
Gdańsk, KW PZPR, 14 grudnia 1970 r.<br />
Powrót do stoczni, 14 grudnia 1970 r.<br />
Fot. IPN GD<br />
Fot. IPN GD<br />
Gdynia, Grudzień 1970 r.<br />
Archiwum H. Majewskiego<br />
Nr 10/2010