02.02.2013 Views

Pryzmat • nr 247, lato 2011

Pryzmat • nr 247, lato 2011

Pryzmat • nr 247, lato 2011

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

Florencja<br />

Stojąc na wzgórzu, gdzie wznosi<br />

się romański kościół San Miniato,<br />

zobaczyłem niespotykane zjawisko<br />

– przepiękną panoramę miasta renesansu<br />

włoskiego, któremu już w 59<br />

roku przed Chrystusem – Cezar nadał<br />

nazwę Florencja (Kwitnąca). Dürer<br />

rzekł niegdyś: „Oglądanie rzeczy<br />

pięknych jest wielką radością”.<br />

Widoki niezapomniane – rzeka<br />

Arno z wieloma mostami i wspaniałe<br />

dzieła: kopuła katedry Santa Maria<br />

del Fiore z kampanilą Palazzo Vecchio<br />

i inne perły architektury światowej.<br />

Dzięki mecenatowi rodu Medyceuszy<br />

(1434­1537) – tworzyli tutaj Mistrzowie<br />

– geniusze sztuki malarskiej, architektonicznej,<br />

rzeźbiarskiej oraz poeci znakomici,<br />

m.in. Brunelleschi, di Campio,<br />

Verrocchio, Dante, Petrarka, Leonardo<br />

da Vinci, Michelangelo Buonarotti, Vasari<br />

i inni znakomici twórcy.<br />

Centrum polityczne Florencji mieściło<br />

się na Piazza Signoria, w trzykondygnacyjnym<br />

budynku, zwanym Palazzo<br />

Vecchio, z dominującą 94­metrową<br />

wieżą, zaprojektowanym przez<br />

Arnolfa di Cambio w latach 1299­1310.<br />

Na pierwszej kondygnacji przewidziano<br />

dla Wielkiej Rady Miasta – salę Salone<br />

dei Cinquecento (54×22×18), obok<br />

Loggia dei Lanzi – miejsce spotkania<br />

władz Florencji z mieszkańcami. Na<br />

placu rzeźba Dawida – Michała Anioła,<br />

która jest symbolem, odzwierciedlającym<br />

aspiracje Florentczyków,<br />

którzy głosili, że nie podlegają nikomu<br />

– oprócz Boga.<br />

Na tym historycznym placu „zabłysnął<br />

i zgasł” kaznodzieja szalony,<br />

mnich „nędznej postury” – Girolamo<br />

Savonarola, którego wielki Medyceusz<br />

zaprosił na swój słynny dwór. Tutaj<br />

głosił swoje wsteczne tezy o „Dziełach<br />

Szatana”, a znajdując poklask<br />

plebsu, sprawiał że palono, niszczono<br />

dzieła mistrzów – książki, rzeźby, obrazy.<br />

W końcu „wichrzyciela” pojmano<br />

i na tym placu w 1498 r. spalono na<br />

stosie. Pamiątkowy kamień na placu<br />

winien być przestrogą dla „wichrzycieli<br />

wszelkiej maści”!<br />

Piękną wielobarwną fasadę Duomo<br />

– katedry Santa Maria del Fiore – tworzą<br />

marmury: zielony, biały i czerwony.<br />

Ta barwna kompozycja jest dziełem<br />

architekta Arnolfa di Cambio<br />

(1296), a najpiękniejsza dzwonnica<br />

świata wysokości 82 m to dzieło Giotta<br />

(1334).<br />

Zwieńczenie katedry należało do<br />

wielkich przedsięwzięć konstrukcyjnych,<br />

wcześniej niestworzonych! Dokonał<br />

tego cudu genialny architekt<br />

Brunellesci – tworząc największą kopułę<br />

w ówczesnym świecie, z florenckim<br />

rozmachem, ale genialnie prostym<br />

sposobem: mianowicie za pomocą<br />

lekkiej wewnętrznej czaszy<br />

z zazębiających się cegieł, na której<br />

oparta jest cała konstrukcja dachowa.<br />

<strong>lato</strong> <strong>2011</strong><br />

Został obwołanym nowym Ikarem,<br />

mitycznym bohaterem, który pokonał<br />

grawitację. Kopuła ta góruje nad<br />

całym miastem. Obok katedry niewielkie<br />

(wymiarami), ale wielkie swoją<br />

architekturą oraz wnętrzem baptysterium,<br />

do którego prowadzą trzy<br />

bramy. Jedną z nich – dzieło Lorenzo<br />

Ghibertiego (1425­1450) – zachwycony<br />

Michał Anioł nazwał Porta del Paradiso<br />

(wrota rajskie) i ta nazwa utrwaliła<br />

się.<br />

Zachwycił mnie również Ponte Vecchio<br />

(stary most), zbudowany nad rzeką<br />

Arno w 1345 r. – obecnie siedziba<br />

złotników i muzyków.<br />

Większość dzieł renesansu włoskiego<br />

pozostała we Florencji – stolicy Toskanii<br />

za sprawą dalekowzroczności<br />

Anny Marii Medycejskiej (umarła<br />

w 1743 r.), która zapisała w testamencie<br />

Palazzo Pitti z całą galerią niezwykłych<br />

dzieł malarstwa i rzeźby.<br />

Nienaruszone zbiory Medyceuszy<br />

są dla przybyszów z całego świata<br />

mekką wielkiej sztuki. Mistrzowie:<br />

Botticelli, Tintoretto, Perugino, Veronese,<br />

Tycjan w 11 przestronnych salach<br />

– a w nich piękno włoskiego renesansu.<br />

Po całodziennym zwiedzaniu tego<br />

niezwykłego miasta późnym wieczorem<br />

znaleźliśmy się w olbrzymiej<br />

średniowiecznej sali katechetycznej<br />

florenckiego probostwa. Stoły zastawione<br />

suto, na których dymiła pasta<br />

siuta – tj. makaron włoski z pomidorami,<br />

a to wszystko podlane czerwonym,<br />

pachnącym winem – spowodowało,<br />

że nasze humory wzrosły w takiej<br />

sile... by wybuchnąć jak wulkan<br />

– chóralnie, wielokrotnie powtarzanym<br />

hymnem eksportowym: „Góralu,<br />

czy ci nie żal?”.<br />

Oto fragment mojego „Pielgrzymkowego<br />

bajania” o Tadziu Szukale:<br />

O, DOLCE VITA – rozśpiewana<br />

FLORENCJO i SYRAKUSO<br />

TADZIO – to BELCANTO, czyli polski<br />

CARUSO<br />

W katechetycznej winem rozgrzanej sali<br />

„Makaroniarze” mili ze szczęścia płakali<br />

Stali i płakali, radośni i szczęśliwi cali<br />

THADEO – avanti – do naszej<br />

LA SCALI!!!<br />

Occasione prima – tutto grando – szmal<br />

Maestro – Fortissimo – noch ein mal!!!<br />

Co by nie rzec – w tej śpiewnej kąpieli<br />

To ci Florentczycy – szczęście swoje mieli.<br />

Na zakończenie piramidy z ciał „pielgrzymkowych”<br />

wrocławskich architektów<br />

– na samym szczycie, jak skowronek<br />

trwał w przestrzeni śpiewał...<br />

i śpiewał fortissimo – naszego „Górala”<br />

mistrz belcanta – Tadzio Szukała...<br />

I tylko echo niosło tę pieśń wzdłuż rzeki<br />

Arno, pod jej mostami – na całą Florencję<br />

przez nas wszystkich – niezapomnianą!<br />

Piza<br />

absolwenci<br />

Cokolwiek jest pięknego w tym naprawdę<br />

również pięknym mieście<br />

skupia się na Campo dei Miracoli (plac<br />

Cudów). Jest to oczywista oczywistość,<br />

że ten plac otoczony jest cudowną,<br />

niepowtarzalną architekturą z bizantyjskim<br />

charakterem zewnętrznej<br />

struktury, jak również detalu.<br />

Tym cudem są: słynna katedra, Baptysterium<br />

oraz Krzywa Wieża – realizowane<br />

od 1064 r. W wieży tej, zwanej<br />

Torre Pendente, przeprowadzał swoje<br />

eksperymenty genialny Galileo Galilei<br />

(Galileusz 1564­1642).<br />

Na marmurowych powierzchniach<br />

budynków – przepiękne arabeski<br />

i zdobnictwo na wzór orientalnego<br />

kobierca. Natomiast Krzywa Wieża<br />

w „koronkowym odzieniu” – była<br />

w „naprawie pionowej”!<br />

Żegnaliśmy gościnną ziemię włoską,<br />

by odwiedzić Salzburg – miasto<br />

rodzinne Mozarta.<br />

63

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!