Pryzmat • nr 247, lato 2011
Pryzmat • nr 247, lato 2011
Pryzmat • nr 247, lato 2011
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
minibrowarów, tradycyjne przetwory<br />
oraz różnorodność świeżych warzyw<br />
i owoców zachwycą nie tylko wzrok,<br />
ale przede wszystkim podniebienie.<br />
Wokół starego rynku znajdują się liczne<br />
bary serwujące francuską specjalność,<br />
czyli naleśniki na mące grycza<br />
Spływ kanałami Brugii to turystyczna atrakcja...<br />
nej. Na słodko czy słono, bez spróbowania<br />
tego niedrogiego specjału nie<br />
można opuścić regionu NordPas de<br />
Calais i udać się w dalszą podróż.<br />
Malował tam van Eyck<br />
Kolejnym przystankiem na flandryjskiej<br />
mapie powinno być belgijskie<br />
miasto jak z bajki, nazywane często<br />
„flamandzką Wenecją”. Brugii po prostu<br />
nie można pominąć. To jedno z najlepiej<br />
zachowanych średniowiecznych<br />
<strong>lato</strong> <strong>2011</strong><br />
Brugia: słynny malarz Jan van Eyck z wysokości patrzy na miasto, w którym tworzył<br />
miast w Europie, ale też jedno z najbardziej<br />
zatłoczonych i drogich. Właściwie<br />
nie ma miesiąca, by przez niewielką<br />
Brugię nie płynął ogromny<br />
strumień turystów z całego świata.<br />
Jest tylko jeden sposób, żeby tego<br />
tłumu uniknąć. Zabytkową starów<br />
...podobnie jak spacer średniowiecznymi uliczkami tego miasta<br />
czas wolny<br />
kę najlepiej zwiedzać bardzo wcześnie<br />
rano, bo turystyczna duchota<br />
zaczyna się dopiero około godziny<br />
10 rano. Leniwy spacer urokliwymi<br />
średniowiecznymi uliczkami zakończony<br />
zwiedzaniem głównego placu<br />
Grote Markt możliwy jest tylko o poranku,<br />
potem tłum przytłacza miasto<br />
i szybko trzeba skryć się w jednym<br />
z licznych muzeów. A jest w nich co<br />
oglądać. Ponieważ większość miast<br />
na świecie ma muzea sztuki, akurat<br />
w przypadku Brugii można pominąć<br />
ich opisy i skupić się na tych mniejszych,<br />
lecz nietypowych.<br />
Belgia słynie z niewyszukanego, ale<br />
za to bardzo popularnego przysmaku,<br />
czyli frytek. Właśnie tej prostej potrawie<br />
poświęcone jest Muzeum Frytek.<br />
Pokazano w nim wszystko to,<br />
co z frytkami jest związane, a nawet<br />
uchylono rąbka tajemnicy – co sprawia,<br />
że belgijskie frytki są tak wyjątkowe.<br />
Rzeczywiście w smaku różnią<br />
się od tych sprzedawanych w polskich<br />
barach z fast foodami. Można<br />
się o tym przekonać w muzealnej restauracji,<br />
która ponoć serwuje najlepsze<br />
frytki na świecie. Tu zdania są podzielone,<br />
bo część stałych bywalców<br />
barów z frytkami twierdzi, że lepsze<br />
są te z niepozornej budki ustawionej<br />
pod ratuszem na Grote Markt.<br />
Pozostając w klimacie jedzenia,<br />
udajmy się do ChocoStory: sklepu,<br />
muzeum i fabryki czekolady w jednym.<br />
Poza obejrzeniem wystawy o historii<br />
czekolady można samemu, pod<br />
okiem wykwalifikowanego czekoladnika,<br />
zrobić trufle czy pralinki. Dla<br />
tych, którzy nie mają ochoty na własnoręczne<br />
formowanie słodkich przysmaków,<br />
pozostają zakupy w jednym<br />
z kilkuset działających w mieście sklepów<br />
z czekoladą.<br />
Brugia znana jest też z misternych<br />
koronek brabanckich wytwarzanych<br />
tradycyjną metodą klockową. Od XVII<br />
wieku są one dumą miasta, dlatego<br />
warto odwiedzić tutejsze Muzeum<br />
Koronczarstwa. Patrząc na suknie,<br />
które bogate Europejki przyozdabiały<br />
brabanckimi koronkami dla podkreślenia<br />
swojej pozycji majątkowej,<br />
łatwo ulec czarowi mody sprzed stu<br />
93