02.02.2013 Views

Pryzmat • nr 247, lato 2011

Pryzmat • nr 247, lato 2011

Pryzmat • nr 247, lato 2011

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

czas wolny<br />

Kanały Gentu są szczególnie piękne nocą<br />

leci. Ale część wystawy poświęcona<br />

samemu procesowi wytwarzania tej<br />

wyjątkowej ozdoby szybko sprowadza<br />

na ziemię, bowiem ta tradycyjna<br />

technika należy również do jednych<br />

z najbardziej pracochłonnych tkackich<br />

metod.<br />

Po Brugii można godzinami spacerować,<br />

zaszywając się w jej uliczki<br />

i spędzając urokliwe chwile w małych<br />

restauracjach i czekoladziarniach. Ale<br />

odwiedziny w tym średniowiecznym<br />

mieście można uznać za niepełne,<br />

Widok na Gandawę<br />

94<br />

Gandawa – zamek Gravensteen<br />

gdy nie przepłynie się łódką po kanałach.<br />

Kilka przystani ulokowanych na<br />

starówce sprawia, że na łódkę nigdy<br />

nie czeka się długo. Potem pozostaje<br />

już tylko rokoszowanie się widokami<br />

z turystycznej motorówki, płynącej<br />

zabytkową drogą wodną. Szkoda, że<br />

wodny transport pasażerski nie działa<br />

na większych odległościach, wtedy<br />

jednym z kanałów można by popłynąć<br />

prosto do Gentu.<br />

Miasto studentów u zbiegu rzek<br />

W Polsce Gent znane jest lepiej pod<br />

nazwą Gandawa. Każdy, kto choć trochę<br />

interesuje się historią sztuki, kojarzy<br />

to miasto z jednym zabytkiem<br />

– Ołtarzem Gandawskim autorstwa<br />

Jan van Eycka. To jedno z najważniejszych<br />

dzieł piętnastowiecznego malarstwa<br />

nadal przechowywane jest<br />

w miejscu, do którego zostało zamówione<br />

około 1430 r., czyli w katedrze<br />

św. Bawona.<br />

W Gandawie na każdym kroku widać<br />

ślady jej dawnej potęgi. Co prawda<br />

także i dziś może ona pochwalić<br />

się kilkoma rekordami – jest m.in.<br />

największym ośrodkiem akademickim<br />

w Belgii – ale w średniowieczu<br />

nie miała sobie równych. Jako miasto<br />

o jednym z najstarszych rodowodów<br />

na terenie historycznej Flandrii<br />

szybko rozwinęła się w prężny ośrodek<br />

miejski, gdzie dostatnio żyło się<br />

z handlu, głównie suknem. W średniowieczu<br />

była drugim po Paryżu<br />

największym miastem północnej Europy.<br />

Po tych bogatych dla Gandawy<br />

czasach pozostała okazała, górująca<br />

nad miastem katedra św. Bawona, gotycki<br />

ratusz z piękną fasadą, widokowa<br />

dzwonnica Belfort z XIV wieku,<br />

kamienice mieszczańskie ulokowane<br />

wzdłuż kanałów przy Graslei, sukiennice<br />

i domy cechowe. A do tego dodać<br />

trzeba jeszcze romański zamek królów<br />

flandryjskich i dworzec kolejowy<br />

wybudowany z okazji międzynarodowej<br />

wystawy w 1913 r. Tak, w Gandawie<br />

zdecydowanie jest co oglądać.<br />

Będąc w tym mieście, koniecznie<br />

trzeba kupić tutejszą musztardę. Wiele<br />

sklepów oferuje taką, robioną domowym<br />

sposobem z gorczycy i octu.<br />

Na oczach klientów nabiera się ją do<br />

słoiczka prosto z beczki.<br />

W popularnej wśród mieszkańców<br />

miasta restauracji De Avonden<br />

rozsmakujemy się w lokalnych potrawach,<br />

które może na pierwszy rzut<br />

oka nie wyglądają zbyt apetycznie,<br />

a i nazwy mają często mało zachęcające,<br />

ale gdy się spróbuje gęstej zupy<br />

rybnej albo gulaszu podlanego ciemnym<br />

i mocnym piwem, łatwo zapomnieć<br />

o wizualnej stronie potraw<br />

i w pełni oddać się podziwianiu widoków<br />

za oknem restauracji. Bo w Gandawie,<br />

jak w całej Flandrii, widoki zawsze<br />

są piękne.<br />

numer <strong>247</strong>

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!