Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
WWW.SADECZANIN.INFO<br />
48 SĄDECZANIE<br />
STYCZEŃ/LUTY 2012<br />
FOT. KB<br />
śmierci miał przy sobie plecak z dywizyjną<br />
gotówką oraz dokumenty wypłat.<br />
Podejmowane próby odbicia ciała barciczanina<br />
nie powiodły się.<br />
OCA LIĆ OD ZA PO MNIE NIA<br />
Dzięki zaangażowaniu prezesa Stowarzyszenia<br />
„Kresy – Pamięć – Przyszłość”<br />
z Chełmna, Krzysztofa Krzywińskiego,<br />
udało się ustalić miejsce pochówku porucznika<br />
Andrzeja Buchmana i po przeprowadzonej<br />
ekshumacji potwierdzić jego<br />
tożsamość. 30 lipca 2011 roku w Ostrówku<br />
na Wołyniu (obecnie Ukraina) odbyły<br />
się uroczystości pogrzebowe szczątków<br />
barciczanina, wydobytych z mogiły<br />
pod Sokołem.<br />
Czyny bojowe Armii Krajowej w ramach<br />
ak cji „Wa chlarz” w okre sie PRL nie<br />
znajdowały należytego uznania. O bohaterach<br />
tej formacji i 27. Dywizji Wołyńskiej<br />
AK nie mó wi ło się wca le, al bo przed sta -<br />
wiało się jej żołnierzy w nieprawdziwym<br />
świe tle. Na tych, co prze ży li, za miast awan -<br />
sów i odznaczeń, czekało poniżenie, więzienie,<br />
a nawet śmierć.<br />
Po 21. la tach od uwol nie nia się Pol ski<br />
z pęt komunizmu, uczniowie, rodzice,<br />
nauczyciele oraz władze samorządowe<br />
gminy Stary Sącz i mieszkańcy Barcic<br />
oddali hołd porucznikowi „Korsakowi”<br />
nadając jego imię szkole, do której<br />
uczęszczał. Można powiedzieć, że dokonał<br />
się akt dziejowej sprawiedliwości,<br />
z czego barciczanie mogą być dumni.<br />
Warto podkreślić, że postać Andrzeja<br />
Buch ma na do sko na le wpi su je się<br />
w ideę tej pla ców ki. Pa tro nem Szko ły<br />
11 czerw ca 1942 ro ku An -<br />
drzej Buch man wszedł<br />
w skład czter na sto oso -<br />
bo wej gru py dy wer syj -<br />
nej, któ rej za da niem by ło<br />
ob sa dze nie dru gie go od -<br />
cin ka „Wa chla rza”, obej -<br />
mu ją ce go swym<br />
za się giem Wo łyń.<br />
Podstawowej jest Franciszek Świebocki,<br />
jej dawny dyrektor, społecznik i patrio<br />
ta, za mor do wa ny przez Niem ców<br />
w obo zie w Oświę ci miu. No wej ha li<br />
sportowej nadano zaś imię Jana Gryźlaka,<br />
żołnierza Września 1939, więźnia jeniec<br />
kich obo zów w Niem czech,<br />
pio nie ra i or ga ni za to ra spor tu na te re -<br />
nach wiej skich.<br />
KIN GA BED NAR CZYK