You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
WWW.SADECZANIN.INFO<br />
52 SĄDECZANIE<br />
STYCZEŃ/LUTY 2012<br />
NIECH SIĘ POL SKA<br />
PRZY ŚNI TO BIE…<br />
Położenie geograficzne i ukształtowanie<br />
terenu wsi Zawadki doskonale nadawało<br />
się do walki partyzanckiej.<br />
W czasie II wojny światowej wykorzystano<br />
ten atut. W wio sce miesz ka li ta kże lu -<br />
dzie związani z służbą dla ojczyzny, którzy<br />
mogli być zapleczem dla konspiracji.<br />
Pośród nich dominującą rolę odgrywał<br />
star szy sie rżant WP Jan Jó ze fow ski,<br />
kawaler Orderu Virtuti Militari. W Zawadce<br />
wszyscy mówili na niego „sztabo<br />
wy”, gdyż w CK ar mii peł nił funk cję<br />
sie rżan ta szta bo we go. Uro dził się<br />
w 1890 r. ja ko syn Fe lik sa i Ma rii Po -<br />
Siostra Jana Świdra<br />
FOT. ARCH.<br />
łom skiej. W la tach 1911 – 1918 był żoł -<br />
nie rzem 20. puł ku pie cho ty „Księ cia<br />
Pruskiego Henryka” w Nowym Sączu,<br />
wal cząc z nim na wie lu fron tach Wiel -<br />
kiej Wojny. W listopadzie 1918 r. brał<br />
czyn ny udział w prze ję ciu wła dzy<br />
od Austriaków nad stolicą Sądecczyzny.<br />
W 1. Puł ku Strzel ców Pod ha lań skich<br />
walczył w wojnie z bolszewikami. Z sadec<br />
kim puł kiem zwią zał się na ca ły<br />
okres międzywojenny, a także w Wojnie<br />
Obron nej 1939 ro ku. Ura to wał się<br />
od niewoli sowieckiej i niemieckiej.<br />
Po klę sce wrze śnio wej po wró cił<br />
w ro dzin ne stro ny. Szyb ko na wią zał<br />
kontakt z rodzącym się Związkiem Walki<br />
Zbroj nej. Już w li sto pa dzie 1939 r.<br />
został dowódcą grupy operacyjnej „Zawadka”.<br />
Podlegała ona placówce „Stani<br />
sław”, któ ra obej mo wa ła swo im<br />
zasięgiem rejon Tęgoborzy i Łososiny<br />
Dolnej. 16 lipca 1941 r. Józefowski został<br />
aresz to wa ny przez ge sta po w No -<br />
wym Sączu. Torturowano go najpierw<br />
na uli cy Czar niec kie go, a na stęp nie<br />
w Tar no wie. Ja ko nu mer 22694 tra fił<br />
do Auschwitz. Został tam rozstrzelany 1<br />
kwietnia 1942 r.<br />
Aresztowania w rejonie Zawadki i Tęgoborzy<br />
przybrały szerszy krąg w marcu<br />
1941 r. Sta ło się to po wsy pie<br />
w sądeckim ZWZ. Oprócz Józefowskiego<br />
aresztowano m.in. Józefa Szkaradka i sędziego<br />
Karola Marchacza z Tęgoborzy.<br />
W tym okresie Niemcy upomnieli się<br />
też o Jana Świdra. Oficjalnie nie wiązał<br />
się z partyzantką, ale najwidoczniej znalazł<br />
się szybko w kręgu podejrzanych.<br />
Pierw szy raz, kie dy przy szli po nie go,<br />
Niemcy pobili ojczyma. On w tym czasie<br />
pracował w Zawadce u gospodarza<br />
Woj cie cha Paw li ka, gdzie wy ko ny wał<br />
prace stolarskie. Kiedy dowiedział się,<br />
że jest po szu ki wa ny, uciekł w oko li ce<br />
Tarnowa. Gestapo nie dawało za wygraną.<br />
Po now ne od wie dzi ny w do mu ro -<br />
dzin nym koń czy ły się naj czę ściej<br />
pobiciem matki bądź ojczyma. Siostry<br />
straszono wywiezieniem na roboty przymu<br />
so we do Re ichu, co zresz tą do szło<br />
do skutku tuż przed zakończeniem wojny.<br />
Ponadto Niemcy zabierali to co było<br />
w staj ni, a więc głów ne źró dło<br />
utrzymania rodziny. Kiedy Jan Świder<br />
się o tym do wie dział, zgło sił się sam<br />
do gestapo w Tarnowie. Zamknięto go<br />
Odznaka<br />
13 pułku<br />
ułanów<br />
wileńskich<br />
w tamtejszym więzieniu, gdzie oczekiwał<br />
swojej przyszłości. W tarnowskiej<br />
ce li od wie dzi ła go raz sio stra Jó ze fa,<br />
któ ra do mia sta nad Bia łą wy bra ła się<br />
piechotą. I tak cudem było, że zgodzono<br />
się na to wi dze nie. Trud no po wie -<br />
dzieć, dla cze go udał się aż do Tar no wa,<br />
aby zgło sić się do ge sta pow ców. Być<br />
może obawiał się szefa sądeckiego gestapo<br />
Heinricha Hamanna, który daleko<br />
słynął z okrucieństwa.<br />
Widzenie z siostrą Józefą było ostatnim<br />
spotkaniem z członkiem rodziny.<br />
Wkrótce przewieziono go do Krakowa.<br />
Przez la ta o Ja nie Świ -<br />
drze przy po mi nał je go<br />
por tret wi szą cy w do mu<br />
ro dzin nym oraz opo wie -<br />
ści mo jej bab ci Ma rii Gó -<br />
row skiej i jej sio stry<br />
Jó ze fy. Ze zdję cia pa trzył<br />
ułan, któ ry wi tał i że gnał<br />
prze ni kli wym wzro kiem<br />
do mow ni ków i go ści.<br />
Kolejny przystanek okazał się ostatnim.<br />
Bramę Auschwitz przekroczył 18 grudnia<br />
1941 r. Tam przy dzie lo no mu nu -<br />
mer 24718. Ulokowano go w bloku nr 20.<br />
Zakwalifikowano go jako więzienia politycznego.<br />
Zginął 14 lutego 1942 r.<br />
Nie spo sób wska zać oso bę, któ ra<br />
pod su nę ła oku pan to wi je go imię i na -<br />
zwi sko. Z pew no ścią nie był to osła wio -<br />
ny or ga ni sta i wójt z Tę go bo rzy Jó zef<br />
Gottfried – konfident niemiecki, zastrze-