04.11.2014 Views

Zobacz pełne wydanie (PDF) - Sądeczanin

Zobacz pełne wydanie (PDF) - Sądeczanin

Zobacz pełne wydanie (PDF) - Sądeczanin

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

FOT. ARCH.<br />

WWW.SADECZANIN.INFO<br />

STYCZEŃ/LUTY 2012 ROZMAITOŚCI 91<br />

Poczet pszczelarzy sądeckich<br />

Symfonia pasieczna<br />

Władysława<br />

Ptaszkowskiego<br />

Takiej pasieki jak Władka Ptaszkowskiego ze świecą możecie<br />

szukać po najdalszych rubieżach Rzeczpospolitej i nie znajdziecie.<br />

A wiem, co mówię, bo niejedno gospodarstwo pasieczne<br />

odwiedziłem w swoim życiu na wschodnich i zachodnich kresach,<br />

w Wielkopolsce, na Pomorzu, na Mazurach, czy na Roztoczu.<br />

A spacerując po pasiece Władka nie muszę przymykać<br />

oczu, że by ma rzyć, bo wiem, że jej wła ści ciel stwo rzył dla swo -<br />

ich pszczół świat jak z naj pięk niej szej ba śni.<br />

Władek Ptaszkowski, trzeba<br />

po wie dzieć, bo już<br />

nazwisko na to wskazuje,<br />

jest rodowitym ptaszko<br />

wia ni nem. Uro dził się na tej zie mi<br />

ledwie 40 lat temu i chyba o niczym innym<br />

nie ma rzył od dziec ka tyl ko<br />

o pszczelarstwie. A nauczycieli rzemiosła<br />

spotkał znakomitych. W tym czasie,<br />

pod ko niec 70. i na po cząt ku<br />

lat 80. XX wieku ptaszkowskim pszczelarstwem<br />

dowodzili Józef Szpakowski,<br />

hoł du ją cy jesz cze bart nej tra dy cji, bo<br />

pszczoły swoje trzymał we własnoręcznie<br />

wy dłu ba nych ulach kło do wych<br />

i młod szy o po ko le nie Mi chał Ry sie -<br />

wicz, na owe cza sy pszcze larz już no -<br />

wo cze sny, bo upra wia ją cy swo je<br />

pa siecz ne rze mio sło we dług naj now -<br />

szych wzor ców.<br />

Ktoś po wie, że Wła dek miał szczę -<br />

ście trafić pod skrzydła tak znakomitych<br />

pszcze la rzy. Ale On prze cież te mu<br />

szczęściu musiał pomagać. I jako mały<br />

chło pak sa mo dziel nie i bez przy mu su<br />

zapisał się do pszczelarskiego terminu.<br />

Najczęściej odwiedzał Michała Rysiewi<br />

cza, któ ry z cza sem stał się dla nie go<br />

wyrocznią i pszczelarskim autorytetem.<br />

Wuj Mi chał, nie bę dę ukry wał mo ich<br />

związ ków ro dzin nych z pro mo to rem<br />

pszczelarskim Władka Ptaszkowskiego,<br />

Uro dził się na tej zie mi<br />

le d wie 40 lat te mu i chy -<br />

ba o ni czym in nym nie<br />

ma rzył od dziec ka tyl ko<br />

o pszcze lar stwie.<br />

bo du ma wię zów krwi mnie roz pie ra,<br />

oka zał się na uczy cie lem wy bit nym<br />

i wymagającym. Pewnego dnia, a było<br />

to w 1987, a mo że w 1988 ro ku (Wła -<br />

dek miał wów czas 15 -16 lat) do opusz -<br />

czonego ula, stojącego na posesji ojca<br />

Wład ka Ptasz kow skie go, przy le cia ła<br />

rójka i nie pytając nikogo o zdanie, znala<br />

zła so bie miej sce na no we gniaz do.<br />

Rój ka by ła praw do po dob nie z pa sie ki<br />

Michała Rysiewicza, który dowiedziawszy<br />

się o wydarzeniu, spojrzał na młode<br />

go Wład ka i po wie dział: – No, to,<br />

chłopcze, zostałeś pszczelarzem. Pamiętaj,<br />

że od tej chwi li nie bę dę ci już po -<br />

magał. Błędy będą twoimi błędami, ale<br />

ka żdy suk ces ta kże bę dzie wy łącz nie<br />

twoim sukcesem. Taka legenda zapisała<br />

się w an na łach ptasz kow skie go<br />

pszczelarstwa. I niech tak pozostanie!<br />

Wygląda na to, że błędów właściwie<br />

nie było w pasiece Władka. Michał Rysiewicz<br />

dotrzymał słowa, a Władek jął<br />

rozwijać własna pasiekę. Długie lata sąsiadowali<br />

przez miedzę i wirowali te same<br />

mio dy, aż do 2009 ro ku, kie dy to<br />

Wszechmogący wezwał wuja Michała<br />

do sie bie, bo znu dzi ły mu się już nie -<br />

biańskie pastwiska bez dobrze poprowadzonej<br />

pasieki. Nie było na całej ziemi<br />

speca, który mógłby sprostać oczekiwaniom<br />

Wszech mo gą ce go. Cóż by ło ro -<br />

bić… I wuj Mi chał za brał swo je<br />

pszczoły do Nieba!<br />

***<br />

W pszczelarskim rzemiośle dorosłemu<br />

już Władkowi Ptaszkowskiemu pomo<br />

gły sto lar skie umie jęt no ści. Bo<br />

wszystko, co możecie zobaczyć w pasie<br />

ce Wład ka jest wy two rem je go rąk<br />

i dziełem jego wyobraźni. Dzisiaj na pasieczysku<br />

w Ptaszkowej, na Muchówce,<br />

ży je 140 ro dzin pszcze lich. Dla wie lu<br />

z nich Wła dek zbu do wał praw dzi we,<br />

choć w miniaturze, domy, jakie od wieków<br />

górale budowali na Podhalu. Obok<br />

tych architektonicznych uli figuralnych<br />

Władek postawił kilka kłód (barci) – jestem<br />

pe wien, że w hoł dzie nie tyl ko pol -<br />

skim, pszczelarskim tradycjom bartnym,<br />

ale że by nie za po mnieć o ś. p. Jó ze fie<br />

Szpa kow skim. W pa sie ce Wład ka<br />

Ptaszkowskiego stoją także współczesne<br />

ule. I 140 Władkowych rodzin pszczelich<br />

po ko nu je od wie lu lat tę sa mą nie -

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!