13.01.2015 Views

Ekonomiczne uwarunkowania rozwoju usług turystycznych w Polsce

Ekonomiczne uwarunkowania rozwoju usług turystycznych w Polsce

Ekonomiczne uwarunkowania rozwoju usług turystycznych w Polsce

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

5.1. Popyt turystyczny nierezydentów<br />

5.1.4. Wnioski<br />

Z przeprowadzonej analizy wynika, że bardzo trudno ustalić modele regresji popytu<br />

turystycznego dla całej populacji nierezydentów odwiedzających Polskę. Wynika to z faktu,<br />

że poszczególne segmenty rynku są wrażliwe na oddziaływanie różnych zmiennych, niejednokrotnie<br />

nawzajem się wykluczających. Wskazanie czynników wpływających na zmiany<br />

powinno pomóc w podejmowaniu decyzji, m. in. co do polityki cenowej i w odniesieniu do<br />

kierunków działań marketingowych, a zatem musi być odpowiednio precyzyjne. Niektóre<br />

ujawnione zależności są odmienne w stosunku do oczekiwanych i opisywanych w teorii<br />

ekonomii. I tak, brak reakcji niektórych segmentów rynków (np. przyjazdów z Wielkiej<br />

Brytanii, czy też Francuzów korzystających z bazy noclegowej) na zmiany cen w <strong>Polsce</strong><br />

oznacza, że przyczyn zmian popytu należy tu szukać gdzie indziej (np. analizując zmiany cen<br />

na rynkach wewnętrznych, na rynkach konkurencyjnych lub dążąc do stworzenia bardziej<br />

precyzyjnego miernika, jakim byłby indeks cen <strong>turystycznych</strong>). Oznacza również potwierdzenie<br />

postawionej we wcześniejszych partiach opracowania tezy, że klienci będą skłonni<br />

ponosić zamierzone wydatki dopóty, dopóki będą osiągać rentę z tytułu różnic w sile<br />

nabywczej waluty. Przykładem mogą być wydatki turystów i odwiedzających jednodniowych<br />

z Ukrainy, które rosną niezależnie od wzrostu cen w <strong>Polsce</strong>. Zyskowne dla cudzoziemców<br />

relacje cen i kursów walut przyciągają raczej konsumentów wydających niewiele, a stosunek<br />

pomiędzy popytem turystycznym, a kursami walut zależy także od siły nabywczej waluty<br />

kraju generującego ruch turystyczny na rynku recepcyjnym: im jest on wyższy, tym słabiej<br />

konsumenci reagują na zmiany. Wobec tego zmiany poziomu cen w <strong>Polsce</strong> najsilniej oddziałują<br />

na przyjazdy turystów z sąsiedzkich krajów wschodnich (patrz elastyczność cenowa<br />

popytu nierezydentów z Ukrainy) oraz odwiedzających jednodniowych z Niemiec, nie mają<br />

natomiast spodziewanego wpływu na rynki Europy Zachodniej, gdzie turyści kierują się<br />

raczej obserwacją zmian cen we własnym kraju.<br />

Dość zaskakuje również to, że wzrost PKB na osobę na Ukrainie jest paradoksalnie<br />

skorelowany z liczbą przyjazdów turystów z tego rynku do Polski (PKB rośnie, a liczba<br />

turystów spada). Osoby zamożniejsze nie znajdują na polskim rynku odpowiednio atrakcyjnych<br />

ofert, bądź „uciekają” na rynki konkurencyjne. Jest to zjawisko dodatkowo pogłębione<br />

poprzez wpływ wprowadzenia utrudnień w przekraczaniu granic.<br />

Ciekawą obserwacją jest również to, że w niektórych przypadkach turyści zdecydowanie<br />

żywiej reagują na zmiany kursu dolara amerykańskiego lub funta brytyjskiego niż kursów<br />

euro. Dotyczy to w szczególności przyjazdów typowo <strong>turystycznych</strong> i przyjazdów po zakupy,<br />

oraz rynków, na których konsumenci częściej posługują się dolarami (w odniesieniu do<br />

rynku polskiego dotyczy to zwłaszcza Ukrainy, ponieważ w transakcjach międzynarodowych<br />

obywatele tego państwa posługują się raczej dolarami niż euro). Jednak reakcja nierezydentów<br />

z Niemiec, podstawowego rynku emisyjnego dla zagranicznej turystyki przyjazdowej do<br />

Polski, jest również silniejsza w odniesieniu do USD i GBP, niż do euro.<br />

130

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!