06.06.2015 Views

Prof. dr inż. Jan Pająk Uprowadzenia ludzi do UFO - Totalizm

Prof. dr inż. Jan Pająk Uprowadzenia ludzi do UFO - Totalizm

Prof. dr inż. Jan Pająk Uprowadzenia ludzi do UFO - Totalizm

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

U-101<br />

częstotliwość pola <strong>UFO</strong> synchronizuje się z częstotliwości migotania ekranu telewizora. W<br />

takich krótkich przedziałach czasu, płatki wzbudzone polem niewidzialnego <strong>UFO</strong> zaczynają<br />

formować na ekranie telewizora rodzaj regularnej siatki mającej wyraźną liczbę kolumn i<br />

rzędów. Jeśli więc liczba owych kolumn wynosi około 7, przy liczbie rzędów również około 7 i<br />

całkowitej liczbie płatków około 50, praktycznie to oznacza, że nasze mieszkanie naleciane<br />

zostało przez cały niewidzialny wehikuł <strong>UFO</strong>. Jeśli zaś liczba owych kolumn wynosi około 16,<br />

zaś płatki w każdej z tych kolumn występują co <strong>dr</strong>ugą linijkę obrazu (tj. w około 300 linijkach<br />

ekranu), co daje całkowitą liczbę płatków wynoszącą około 5000, praktycznie to oznacza, że<br />

nasze mieszkanie naleciane zostało przez pojedynczego <strong>UFO</strong>nautę który właśnie ustawił się<br />

w pobliżu telewizora. Gdyby jakoś udało nam się sfotografować, sfilmować, lub utrwalić na<br />

wideo, pojedynczą klatkę obrazu telewizora (najlepiej wraz z owym niewidzialnym <strong>UFO</strong>nautą<br />

stojącym obok naszego telewizora), oraz policzyć <strong>do</strong>kładną liczbę (n) "płatków śniegu" jakie<br />

pojawiły się na tej indywidualnej klatce obrazu TV, wówczas poprzez pomnożenie tej liczby<br />

przez 50 dla Europy, lub przez 60 dla USA, otrzymalibyśmy precyzyjną częstotliwość z jaką<br />

migotało pole napędu telekinetycznego tego <strong>UFO</strong>nauty lub wehikułu <strong>UFO</strong> (tj.: Hz = 50n dla<br />

Europy). Z kolei precyzyjne ustalenie tej częstotliwości, powiększyłoby naszą wiedzę<br />

techniczną o kosmicznych pasożytach z <strong>UFO</strong> oraz pozwoliłoby na rozpoczęcie bu<strong>do</strong>wy<br />

naszych urządzeń samoobrony.<br />

#6. Statyczna elektryczność. Impulsowe pole magnetyczne niewidzialnego wehikułu<br />

<strong>UFO</strong> jaki wleciał <strong>do</strong> naszego mieszkania, powoduje również, że powietrze w danym<br />

mieszkaniu, a także nasze ciało, zaczynają być "ła<strong>do</strong>wane" statyczną elektrycznością<br />

pochodzącą z tego <strong>UFO</strong>. W moim własnym przypadku z <strong>do</strong>świadczenia wiem, że gdy <strong>UFO</strong><br />

jest w pobliżu wówczas nie mogę się <strong>do</strong>tknąć żadnego uziemionego obiektu, ponieważ<br />

<strong>do</strong>znam porażenia silnym impulsem prądu. Takie porażenia zwykle następują kiedy właśnie<br />

pracuję nad jakimś "zakazanym" tematem, zaś mój komputer swoim zachowaniem wykazuje,<br />

że przez ramię zaglądają mi niewidzialni <strong>UFO</strong>nauci. (Szok od tego impulsu jest zwykle tak<br />

silny, jak szok od <strong>do</strong>tknięcia elektrycznego płotu ogradzającego typowe pastwiska.) Stąd dla<br />

mnie, fakt że w danym czasie <strong>do</strong>znaję szoku elektrycznego, podczas gdy normalnie moje<br />

ciało nie gromadzi elektryczności w takich samych warunkach, jest <strong>do</strong>wodem, że tuż przy<br />

mnie zawieszone są pędniki niewidzialnego <strong>UFO</strong> lub <strong>UFO</strong>nautów. Pędniki te powodują, że na<br />

moim ciele szybko gromadzi się pokaźny ładunek statycznej elektryczności. Kiedy zaś <strong>UFO</strong><br />

lub <strong>UFO</strong>nauci trzymają się z dala od mojej osoby, wówczas nie <strong>do</strong>znaję tego typu<br />

elektryzowania statycznym ładunkiem - nawet jeśli moje okoliczności, aktualna sytuacja<br />

atmosferyczna, oraz noszona odzież i obuwie pozostają bez żadnej zmiany.<br />

Na wyspie Borneo, gdzie powietrze jest tropikalne, silne naelektryzowanie powietrza<br />

przez niewidzialny wehikuł <strong>UFO</strong> powo<strong>do</strong>wało jeszcze jeden efekt, którego jednak nie udaje mi<br />

się wyzwolić w Nowej Zelandii. Mianowicie posiadam <strong>do</strong>mowe urządzenie <strong>do</strong> zabijania<br />

komarów i much, jakie ma kształt rakiety tenisowej w której siatka zastąpiona została<br />

rodzajem gęstego płotka z <strong>dr</strong>utów, na jaki to płotek <strong>do</strong>starczane jest wysokie napięcie. Jedna<br />

z wersji tego urządzenia nazywana jest KDO III Fly and Mosquito Killing Bat, produkowana<br />

jest przez "Kar<strong>do</strong>nyuo Electronic Industry Ltd., Guang<strong>do</strong>ng, China, Tel: (86) 663-5514717,<br />

Fax: (86) 663-5513401". Na Borneo i w Malezji urządzenie takie kupić można niemal na<br />

każdym jarmarku. Używałem tam jednak nieco innej wersji, która nie nosiła na sobie ani<br />

nazwy ani producenta. W tropiku urządzenie to jest ogromnie przydatne, bowiem komary i<br />

muchy przenoszą tam kupę najróżniejszych choróbsk, podczas gdy urządzenie to umożliwia<br />

łatwe ich likwi<strong>do</strong>wanie. Kiedy widzi się tam komara lub muchę, po prostu uderza się ją w locie<br />

tym urządzeniem, tak samo jak gracze w tenisa uderzają piłeczkę swoją rakietą. Natomiast<br />

wysokie napięcie panujące pomiędzy kolejnymi <strong>dr</strong>utami tej "rakiety", wyzwala iskry elektryczne,<br />

które błyskawicznie spalają tego owada. Poszczególne <strong>dr</strong>uty tego urządzenia znajdują się we<br />

wzajemnej odległości około 4 mm od siebie, zaś przyłożone <strong>do</strong> nich wysokie napięcie jest tak<br />

<strong>do</strong>brane, że normalnie iskra pomiędzy nimi nie przeskakuje - chyba że komar lub mucha<br />

nagle znajdzie się pomiędzy <strong>dr</strong>utami. Kiedy jednak na Borneo niewidzialny wehikuł <strong>UFO</strong> był<br />

właśnie w moim mieszkaniu, wtedy tak ła<strong>do</strong>wał on powietrze statyczną elektrycznością, że

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!