Prof. dr inż. Jan PajÄ k Uprowadzenia ludzi do UFO - Totalizm
Prof. dr inż. Jan PajÄ k Uprowadzenia ludzi do UFO - Totalizm
Prof. dr inż. Jan PajÄ k Uprowadzenia ludzi do UFO - Totalizm
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
U-92<br />
Detektory <strong>UFO</strong> wykrywają zbliżanie się napędu <strong>UFO</strong>, lub samych <strong>UFO</strong>nautów. Jako<br />
takie służą one wykrywaniu zarówno naszych uprowadzeń <strong>do</strong> <strong>UFO</strong>, jak i nalotów <strong>UFO</strong> na<br />
nasze mieszkania. W celu o<strong>dr</strong>óżnienia pomiędzy tymi dwoma kategoriami naszych bliskich<br />
(chociaż zwykle nieuświadamianych przez nas) otarć o <strong>UFO</strong>, zostaną one tutaj zdefiniowane.<br />
Uprowadzeniem <strong>do</strong> <strong>UFO</strong> w niniejszej monografii nazywana jest "sytuacja kiedy dana osoba<br />
poddawana jest przez <strong>UFO</strong>nautów jakiegoś rodzaju zabiegom, które wymagają jej fizycznego<br />
znalezienia się na pokładzie wehikułu <strong>UFO</strong>". Charakterystyczną cechą uprowadzenia <strong>do</strong> <strong>UFO</strong><br />
jest więc, że dana osoba musi znaleźć się w obrębie wehikułu <strong>UFO</strong>, gdzie poddana jest ona<br />
działaniu jakichś urządzeń zabiegowych znajdujących się na owym statku. Natomiast aktem<br />
nachodzenia przez <strong>UFO</strong> nazywana jest "sytuacja kiedy w pobliżu danej osoby pojawi się<br />
wehikuł <strong>UFO</strong> lub <strong>UFO</strong>nauta, który może ją obserwować, <strong>do</strong>tykać, a nawet zgwałcić, jednak<br />
osoba ta nie poddawana jest żadnemu zabiegowi wymagającemu użycia nieprzenośnych<br />
urządzeń technicznych zainstalowanych na stałe na pokładzie <strong>UFO</strong>". Oczywiście podczas<br />
każdego przybycia wehikułu <strong>UFO</strong> będącego w stanie migotania telekinetycznego, przez<br />
przypadek dana osoba również w jakiejś chwili może się znaleźć w obrębie pokładu <strong>UFO</strong>,<br />
jednak jej obecność na tym pokładzie nie zawsze jest niezbędna, a także nie zawsze jest ona<br />
poddawana celowemu działaniu zainstalowanych na tym <strong>UFO</strong> urządzeń.<br />
Zgodnie z moimi <strong>do</strong>tychczasowymi ustaleniami, istnieją aż trzy odmienne sposoby<br />
uprowadzania <strong>ludzi</strong> <strong>do</strong> <strong>UFO</strong>, które rzutują na poziom ich wykrywalności "detektorami <strong>UFO</strong>"<br />
<strong>do</strong>stępnymi nam obecnie. Są one jak następuje:<br />
#I. Uprowadzenie bezprzemieszczeniowe. Podczas niego, uprowadzający nas<br />
wehikuł <strong>UFO</strong> znajdujący się w stanie migotania telekinetycznego wlatuje nocą <strong>do</strong> naszej<br />
sypialni, ustawiając się w ten sposób, że pozycja jego urządzeń badawczych pokrywa się z<br />
naszym położeniem. Dzięki temu "uprowadzenie" i wszystkie związane z nim próbkowania<br />
następują kiedy fizycznie wcale nie opuszczamy swojej sypialni, ani nawet swego łóżka.<br />
Zgodnie z moimi <strong>do</strong>tychczasowymi badaniami, ten sposób systematycznego uprowadzania<br />
<strong>ludzi</strong> jest najczęstrzy. Jest on stosowany wszędzie tam, gdzie zadanie przyporządkowane<br />
danemu uprowadzeniu daje się osiągnąć przy pomocy urządzeń zainstalowanych na<br />
niewielkim wymiarowo <strong>UFO</strong> (np. typu K3 lub K4). <strong>UFO</strong>nauci unikają bowiem fizycznego<br />
zabierania <strong>ludzi</strong> z ich sypialni i <strong>do</strong>mów, zaś <strong>do</strong> zabierania tego uciekają się jedynie w bardziej<br />
skomplikowanych przypadkach, tj. jeśli danego zadania nie daje się wykonać małym<br />
wehikułem wlatującym bezpośrednio <strong>do</strong> naszej sypialni.<br />
#II. Uprowadzenie z fizycznym przemieszczeniem naszego ciała. Uprowadzający<br />
wehikuł <strong>UFO</strong> "parkuje" w niewielkiej odległości od naszego <strong>do</strong>mu - jeśli się da to tuż pod<br />
oknami naszej sypialni. Zwykle dwóch członków jego załogi wlatuje <strong>do</strong> naszej sypialni, siłą<br />
przenosząc nas <strong>do</strong> <strong>UFO</strong> poprzez złapanie nas jak policjanci za oba ramiona i z użyciem mocy<br />
swego napędu osobistego wlokąc nas w powietrzu. (Po tego typu uprowadzeniu często na<br />
naszych ramionach pozostają wymowne sińce w formie wyraźnie odciśniętych pięciu palców<br />
<strong>UFO</strong>nauty, które w po<strong>dr</strong>ozdziale U3.3 opisane są jako "ghost pinch".) Czasami <strong>UFO</strong>le mogą<br />
nas zahipnotyzować i potem jedynie nadzorować nasze własne przejście <strong>do</strong> ich statku.<br />
Wia<strong>do</strong>mo już, że takie fizyczne zabieranie z <strong>do</strong>mu ma np. miejsce w przypadku operowania<br />
nosicielek płodów, czy instalowania implantu w naszym ciele (np. w głowie).<br />
#III. Uprowadzenie promieniem podnoszącym. Uprowadzający wehikuł zawisa<br />
nieruchomo na jakiejś wysokości nad ziemią, zaś my przemieszczani jesteśmy <strong>do</strong> niego za<br />
pomocą "promienia podnoszącego" omówionego w po<strong>dr</strong>ozdziale H6.2.1. (W ten sposób np.<br />
uprowadzona została Miss Nosbocaj - której raport przytoczony jest w rozdziale S monografii<br />
[3] i [3/2], a także wspominany tutaj w po<strong>dr</strong>ozdziale U6.)<br />
W przypadku uprowadzeń następujących w sposób #I lub #II już obecnie <strong>do</strong>brze znane<br />
są nam urządzenia techniczne (detektory <strong>UFO</strong>) efektywnie je wykrywające. Urządzenia te<br />
reagują na pulsujące pole magnetyczne wytwarzane przez pędniki zbliżających się <strong>do</strong> nas<br />
wehikułów <strong>UFO</strong>, lub pędniki napędu osobistego <strong>UFO</strong>nautów.<br />
Natomiast w przypadku uprowadzeń następujących w sposób #III, w chwili obecnej nie<br />
jest mi znane jeszcze urządzenie techniczne jakie byłoby w stanie je wykryć. Na szczęście