Prof. dr inż. Jan PajÄ k Uprowadzenia ludzi do UFO - Totalizm
Prof. dr inż. Jan PajÄ k Uprowadzenia ludzi do UFO - Totalizm
Prof. dr inż. Jan PajÄ k Uprowadzenia ludzi do UFO - Totalizm
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
U-94<br />
kierunku sygnał ten się wysyła (tj. bez względu na to gdzie pilot taki się wyceluje). (Zauważ<br />
jednak, że stare piloty <strong>do</strong> telewizorów tak nie działały, stąd owe stare piloty nie nadają się <strong>do</strong><br />
pracy jako wykrywacze niewidzialnych <strong>UFO</strong>.) Powodem jest, że w normalnym przypadku silny<br />
kierunkowy słup promieniowania wysyłany z takiego nowoczesnego pilota <strong>do</strong> telewizora,<br />
odbija się od ścian mieszkania, lub od mebli, stąd niemal w każdym przypadku trafia on <strong>do</strong><br />
telewizora i powoduje przyłączenie kanałów. Dzieje się więc z nim po<strong>do</strong>bnie jak ze światłem<br />
silnej latarki, które bez względu na to na jaką ścianę skierujemy, ciągle poprzez odbijanie się<br />
od ścian i mebli jest w stanie oświetlić cały pokój. Jeśli jednak w mieszkaniu znajduje się<br />
niewidzialny wehikuł <strong>UFO</strong>, wówczas słup światła podczerwonego kierowany bezpośrednio na<br />
ten wehikuł zostaje przechwycony i pochłonięty przez szybko migoczące silne pole<br />
magnetyczne obwodów napę<strong>do</strong>wych tego wehikułu. (Tak samo jak owe "czarne belki" <strong>UFO</strong><br />
przechwytują i wytłumiają światło widzialne - co opisałem w po<strong>dr</strong>ozdziale F10.4 niniejszej<br />
monografii.) Z powodu tego pochłaniania, taki nowoczesny pilot jest w stanie przełączyć<br />
kanały telewizora tylko jeśli skierowany jest w każdym innym kierunku, niż kierunek w jakim<br />
zawieszony jest ów niewidzialny wehikuł <strong>UFO</strong>. Kiedy więc skieruje się takiego nowoczesnego<br />
pilota <strong>do</strong> telewizora wprost na wehikuł <strong>UFO</strong>, wówczas pomimo przyciskania jego guzików,<br />
kanały w telewizorze nie ulegają przestawieniu. Jeśli jednak wehikuł <strong>UFO</strong> przemieści się w<br />
inne położenie, nasz pilot pozwala wyśledzić jego nową pozycję, bowiem także i kierunek na<br />
jakim następuje wytłumienie jego sygnału ulega wówczas zmianie. Przełączając więc sobie<br />
kanały takim pilotem i wymierzając go za każdym razem w innym kierunku, śledzić można<br />
poruszenia niewidzialnego wehikułu <strong>UFO</strong> w naszym pokoju, wnioskując w ten sposób o<br />
przedmiotach jego zainteresowania. Można też <strong>do</strong>kładnie określić wymiary owego<br />
niewidzialnego obiektu, jaki pochłania sygnały naszego pilota.<br />
Opisywaną tutaj metodę używania nowoczesnego pilota <strong>do</strong> telewizora <strong>do</strong> wykrywania<br />
niewidzialnego <strong>UFO</strong> odkryłem przypadkowo w sobotę, dnia 17/11/2001. Zniechęcony<br />
złośliwymi psikusami jakie <strong>UFO</strong> płatało mi wówczas na moim komputerze, zaniechałem<br />
chwilowo pracy i usiadłem w innej części pokoju aby włączyć sobie telewizor. Przerzucając<br />
niedbale kanały aby znaleźć jakiś interesujący mnie program, skierowałem pilota telewizora<br />
ponad swój komputer, gdzie posądzałem, że owo złośliwe <strong>UFO</strong> ciągle jeszcze wisi. Ku<br />
mojemu zdumieniu kanały przestały wówczas się zmieniać, pomimo mojego naciskania<br />
guzików - co początkowo wziąłem jako kolejny psikus owego <strong>UFO</strong>. Potem jednak<br />
odnotowałem, że owa niewidzialna strefa, jaka pochłania sygnały mojego pilota, stopniowo się<br />
przemieszcza w moją część pokoju, po chwili zawisając już nie nad komputerem, a <strong>do</strong>kładnie<br />
nad moją głową. Zacząłem eksperymentować z rzucaniem na nią sygnału ze wszystkich<br />
możliwych kierunków. Ustaliłem wówczas, że jest ona rodzajem kuli o średnicy jedynie nieco<br />
ponad 1 metr, wiszącej tuż nad moją głową. Kiedy celowo wsuwałem w nią głowę, ogarniało<br />
mnie uczucie jakby przemęczenia pracą i niez<strong>do</strong>lności <strong>do</strong> myślenia. Owa jakby kulista strefa,<br />
pochłaniała sygnał pilota bez względu na to z której jej strony sygnał ten na nią rzucałem. Po<br />
kilkunastu minutach zawisania tuż nad moją głową, strefa ta przemieściła się ponownie,<br />
ustawiając się tuż obok telewizora i na wprost mnie - tak jakby przyglądała mi się od przodu,<br />
starając się wykapować co i dlaczego czynię. Telewizor zareagował na jej bliskość<br />
pojawieniem się szumu i śniegu na tylko jednym kanale oznakowanym na nim jako 44 MHz -<br />
widać częstotliwość owego kanału precyzyjnie pokrywała się z harmoniczną częstotliwości<br />
pola tego obiektu (inne kanały działały równie klarownie jak poprzednio). Wówczas<br />
spróbowałem określić jej precyzyjny kształt - jednak okazało się to niemożliwe. Dlatego nie<br />
byłem w stanie stwierdzić, czy była ona indywidualnym <strong>UFO</strong>nautą, czy też pędnikiem całego<br />
wehikułu <strong>UFO</strong>. Kiedy zacząłem eksperymentować z nią, aby ustalić jej dalsze atrybuty, strefa<br />
ta szybko usunęła się z pokoju w jakim znaj<strong>do</strong>wał się mój telewizor.<br />
Pilot jakiego ja używam w opisywanym tutaj zastosowaniu jako detektor <strong>UFO</strong>, jest<br />
marki Philips <strong>do</strong> telewizora Philips 20 PT (2001 rok bu<strong>do</strong>wy). Posądzam jednak, że każdy inny<br />
pilot nowoczesnego telewizora powinien dawać takie same efekty, jeśli jego sygnał jest<br />
wystarczająco silny aby być z<strong>do</strong>lnym <strong>do</strong> przełączenia kanałów sygnałem odbitym od ścian i<br />
mebli. Używając swojego własnego pilota jako wykrywacza (detektora) niewidzialnego <strong>UFO</strong>,