Prof. dr inż. Jan PajÄ k Uprowadzenia ludzi do UFO - Totalizm
Prof. dr inż. Jan PajÄ k Uprowadzenia ludzi do UFO - Totalizm
Prof. dr inż. Jan PajÄ k Uprowadzenia ludzi do UFO - Totalizm
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
U-78<br />
Kiedy mieszkałem na Borneo, tj. w czasach kiedy jeszcze nie wiedziałem, że jestem<br />
<strong>do</strong>syć regularnie gwałcony przez jakieś <strong>UFO</strong>nautki, aż kilkakrotnie w swoim łóżku<br />
znaj<strong>do</strong>wałem pojedyncze, jasno-złote z wyraźnym rudawym odcieniem, bardzo długie włosy,<br />
jakie wyglądały na typowo kobiece. Zastanawiały mnie one wówczas <strong>do</strong>syć mocno, bowiem<br />
na Borneo absolutnie wszystkie kobiety jakie tylko znałem, lub jakie choćby tylko przechodnie<br />
mijałem na ulicy, a jakich włosy przez jakiś przypadek mogłem przenieść na swoje łóżko (np.<br />
po ich przylepieniu się <strong>do</strong> mojego ubrania), miały czarne włosy. Wszakże Borneo jest wyspą<br />
wyłącznie czarnowłosych tropikalnych <strong>ludzi</strong>. Fizycznie więc rzecz biorąc nie istniało logiczne<br />
wytłumaczenie, skąd takie jasno-złoto-rudawe włosy mogłyby znaleźć się na mojej pościeli.<br />
Po długich namysłach na siłę "racjonalnie wytłumaczyłem" więc sobie samemu ich istnienie,<br />
że kilka lat wcześniej musiałem przywieźć je z Nowej Zelandii, w której moja przyjaciółka miała<br />
włosy jasnego koloru (aczkolwiek bez owego rudawego odcienia, lecz jakby bardziej koloru<br />
żółtawego). Wszakże kiedy konfrontowane z nieznanym, nasze umysły posiadają niezwykłą<br />
z<strong>do</strong>lność <strong>do</strong> uznawania niemożliwego za racjonalne. Obecnie jednak, kiedy już wiem to co<br />
opisane w niniejszym po<strong>dr</strong>ozdziale, jestem absolutnie pewien, że owe rude długie włosy były<br />
gubione przez którąś z gwałcących mnie wówczas <strong>UFO</strong>nautek - teraz żałuję, że ich sobie nie<br />
zachowałem dla przyszłego przebadania ich compozycji genetycznej.<br />
Kiedy więc ktoś odnotuje opisane powyżej ostrzeżenia, wówczas byłoby to bardzo<br />
nieroztropnie i niepatriotycznie z jego/jej strony gdyby je zwyczajnie zignorował/a. W takim<br />
przypadku, dla uzyskania absolutnej pewności, że pada się ofiarą gwałtów kosmitów,<br />
wskazane jest użycie jakiegoś niezawodnego <strong>do</strong>wodu albo testu, jaki przekona nas o tym w<br />
sposób pewny i jednoznaczny. Jak <strong>do</strong>kładnie to uczynić, wyjaśnione już zostało w<br />
po<strong>dr</strong>ozdziale U3.7.1.<br />
W czasach przed przybyciem Europejczyków <strong>do</strong> Nowej Zelandii, tamtejsi Maorysi<br />
bardzo pedentycznie wypełniali nakazy sterujących ich życiem niewidzialnych <strong>UFO</strong>nautów,<br />
jakich nazywali wówczas "Tohunga" czyli "niewidzialni nauczyciele" (po więcej danych o<br />
Maoryskich Tohunga patrz po<strong>dr</strong>ozdział V5.3). W rezultacie <strong>UFO</strong>nauci wmanipulowali w nich<br />
wojowniczą kulturę, jaka zawierała <strong>do</strong>syć interesujący sposób okazywania swojej wyższości.<br />
Mianowicie aby pokazać, że uważają kogoś za absolutnie sobie podporządkowanego, zjadali<br />
publicznie wybrane fragmenty jego ciała. I tak przykła<strong>do</strong>wo, jeśli wódz wrogiego szczepu<br />
wzięty zostawał <strong>do</strong> niewoli, zwycięski wódz prezentował go publicznie rzę<strong>do</strong>wi swoich<br />
małżonek, pozwalając każdej z nich wybrać sobie jakiś jego kawałek <strong>do</strong> zjedzenia. Małżonki<br />
te zaś po kolei podchodziły <strong>do</strong> pobitego wodza i zależnie od swoich upo<strong>do</strong>bań albo o<strong>dr</strong>ywały<br />
mu ją<strong>dr</strong>a lub penisa, albo wydłubywały któreś z oczu, albo odcinały kawałek języka, albo<br />
odgryzały kawałek nosa, poczym manifestacyjnie zjadały na surowo wybraną przez siebie<br />
część ciała. Oczywiście, w tym zjadaniu wcale nie chodziło o to, że publiczne schrupanie<br />
czyjegoś nieugotowanego oka sprawiło im szczególną rozkosz smakową, a o to że chrupiąc<br />
to oko, pozostawiając jednak wroga żywym i świa<strong>do</strong>mym co się dzieje, dawały mu<br />
symbolicznie <strong>do</strong> zrozumienia: "ty jesteś teraz w naszej absolutnej mocy, aby więc ci to<br />
uświa<strong>do</strong>mić, kiedykolwiek teraz przyjdzie mi na to ochota zjem sobie kawałek twojego ciała".<br />
Na bazie <strong>do</strong>tychczasowych studiów mentalności okupujących nas <strong>UFO</strong>nautów <strong>do</strong>szedłem <strong>do</strong><br />
wniosku, że <strong>do</strong>konywane przez nich gwałty na <strong>ludzi</strong>ach nie zawsze służą wyłącznie<br />
zaspokojeniu chuci tych szatańskich pasożytów, a niekiedy są właśnie rodzajem po<strong>do</strong>bnej <strong>do</strong><br />
tej maoryskiej deklaracji: "ty jesteś moim ślepym niewolnikiem, zaś ja jestem twoim<br />
absolutnym władcą/władczynią - aby więc u<strong>do</strong>kumentować twoje bezwzględne<br />
podporządkowanie, będę miał/miała z tobą stosunek seksualny kiedy tylko przyjdzie mi ku<br />
temu ochota, zaś ty nie jesteś w stanie nic uczynić aby mi to uniemożliwić".<br />
Oczywiście, jeśli ktoś już odkryje, że albo on sam, albo też ktoś kogo on bardzo kocha,<br />
faktycznie eksploatowany jest seksualnie przez okupujących Ziemię <strong>UFO</strong>nautów, natychmiast<br />
po ochłonięciu z szoku zaczyna zadawać sobie pytanie: co czynić dalej - czy istnieje jakaś<br />
możliwość obrony przed tymi moralnie upadłymi kosmitami. Odpowiedź na to pytanie brzmi<br />
"tak". Już na obecnym etapie jesteśmy w stanie się przed nimi bronić, jeśli tylko potrafimy<br />
przełamać w sobe swoją pasywność. Kilka możliwych urządzeń i metod naszej samoobrony