06.06.2015 Views

Prof. dr inż. Jan Pająk Uprowadzenia ludzi do UFO - Totalizm

Prof. dr inż. Jan Pająk Uprowadzenia ludzi do UFO - Totalizm

Prof. dr inż. Jan Pająk Uprowadzenia ludzi do UFO - Totalizm

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

U-70<br />

wehikułami czasu (tj. zgodnie z klasyfikacją zawartą w po<strong>dr</strong>ozdziale M6 znajduje się co<br />

najmniej na poziomie rozwoju technicznego oznaczonym tam jako "3A"; niestety ich rozwój<br />

moralny nie podąża za ich rozwojem technicznym).<br />

Wiele faktów jakie <strong>do</strong>tychczas z<strong>do</strong>łałem ustalić sugeruje, że w przypadku rodziny L<br />

powodem aż tak częstego przybywania całego dużego wehikułu <strong>UFO</strong> <strong>do</strong> ich <strong>do</strong>mu, była<br />

dawczyni ovule w postaci wówczas 22 letniej ich córki "Jackie". Według moich ustaleń Jackie<br />

była wówczas bardzo aktywną dawczynią ovule, intensywnie eksploatowaną przez <strong>UFO</strong>. Z<br />

kolei aby pobierać od niej ovule, wysyłany był <strong>do</strong> jej <strong>do</strong>mu cały duży wehikuł <strong>UFO</strong>, a nie<br />

jedynie pojedyńczy <strong>UFO</strong>nauci. Najpoważniejsze kłopoty z ich alarmem i przepaleniami<br />

urządzeń nastąpiły bowiem po tym jak 8 maja 1994 roku Jackie powróciła <strong>do</strong> <strong>do</strong>mu z swych<br />

studiów w Australii - gdzie przebywała od 1984 roku, tj. od wieku 12 lat. Wszystko wskazuje<br />

więc na to, że przed powrotem tej dawczyni ovule, <strong>do</strong>m rodziny L prześla<strong>do</strong>wany był jedynie<br />

przez indywidualnych <strong>UFO</strong>nautów jacy tylko eskortowali <strong>do</strong> pobliskiego <strong>UFO</strong> uprowadzanych<br />

przez siebie członków tejże rodziny. Wszakże bez Jackie w <strong>do</strong>mu tym nie było poprzednio<br />

żadnej dawczyni ovule. Natomiast po powrocie Jackie ze studiów, <strong>do</strong> ich <strong>do</strong>mu wlatywać<br />

musiał cały duży wehikuł <strong>UFO</strong>, np. aby na miejscu pobierać od niej ovule, lub aby <strong>do</strong>wozić ją<br />

<strong>do</strong> ogromnego <strong>UFO</strong> zawieszonego gdzieś wysoko w przestworzach. Przed przybyciem Jackie<br />

<strong>do</strong> Malezji, w <strong>do</strong>mu w którym zamieszkiwała ona w Australii też obserwowane były niezwykłe<br />

zdarzenia, przykła<strong>do</strong>wo "epidemia znikania" różnych przedmiotów, które potem pojawiały się<br />

w zupełnie niespodziewanych miejscach - patrz po<strong>dr</strong>ozdział U3.5. Na swych prze<strong>dr</strong>amieniach<br />

i podudziach Jackie wielokrotnie znaj<strong>do</strong>wała dziwne za<strong>dr</strong>apania i sińce, jakby od urządzeń czy<br />

środków starających się krępować jej ruchy. Panicznie boi się też latania i musi zażywać<br />

lekarstwo "avomine" na czas po<strong>dr</strong>óży samolotem. Na moją prośbę potrafiła <strong>do</strong>kładnie opisać<br />

wnętrze <strong>UFO</strong>, zaś jej opis był zdumiewająco zgodny w naj<strong>dr</strong>obniejszych szczegółach z<br />

relacjami "świa<strong>do</strong>mych uprowadzanych <strong>do</strong> <strong>UFO</strong>", chociaż jednocześnie nie potrafiła wyjaśnić<br />

skąd posiada takie <strong>do</strong>skonałe wyobrażenie o tym statku. Ciekawostką jest tu też, że jak<br />

ogromna większość <strong>ludzi</strong> Jackie wcale nie interesuje się <strong>UFO</strong> i nie czyta książek na ich temat,<br />

że moje twierdzenia iż ich <strong>do</strong>m jest nalatywany przez cały niewidzialny wehikuł <strong>UFO</strong> przyjmuje<br />

jako <strong>do</strong>skonały <strong>do</strong>wcip, że praw<strong>do</strong>po<strong>do</strong>bnie wcale nawet nie wierzy ona w istnienie<br />

pozaziemskich wehikułów <strong>UFO</strong>, a także że w stanie świa<strong>do</strong>mym nie pamięta nic co mogłoby<br />

sugerować jej uprowadzenia czy choćby tylko spotkania z <strong>UFO</strong> (jej pamięć wymazywana więc<br />

musi być niezwykle skutecznie).<br />

Moja hipoteza, że podczas pobytu Jackie w Kuala Lumpur <strong>do</strong> <strong>do</strong>mu rodziny L co około<br />

3 miesiące wlatywał cały ogromny wehikuł <strong>UFO</strong> aby pobierać od niej ovule, zdaje się<br />

<strong>do</strong>datkowo być potwierdzona faktem, że nocne wycia alarmu z tego <strong>do</strong>mu ustały z chwilą, gdy<br />

3 stycznia 1995 roku Jackie wyprowadziła się na stałe najpierw <strong>do</strong> Singapore, a następnie z<br />

powrotem <strong>do</strong> Australii. Po tym terminie jedynie urządzenia elektroniczne świadczące o wlocie<br />

<strong>do</strong> tego <strong>do</strong>mu pojedynczych <strong>UFO</strong>nautów (nie zaś całego wehikułu <strong>UFO</strong>) od czasu <strong>do</strong> czasu<br />

<strong>do</strong>znawały zakłóceń w pracy, podczas gdy omawiany tu burglar-alarm milczał <strong>do</strong>kładnie tak<br />

samo jak to czynił przed przybyciem Jackie. Przerwanie tego milczenia nastąpiło jedynie<br />

podczas dwóch kolejnych nocy z 2/3 marca i 3/4 marca 1995 roku (w obu przypadkach około<br />

2-giej nad ranem). Przez zdumiewający zbieg okoliczności w dniach tych w <strong>do</strong>mu rodziny L<br />

znowu przebywała Jackie która przyjechała <strong>do</strong> Kuala Lumpur na trzy dni (tj. od 2 marca <strong>do</strong> 5<br />

marca 1995 roku) w celu odwiedzenia rodziców z okazji malezyjskiego (i muzułmańskiego)<br />

święta Nowego Roku lokalnie zwanego "Hari Raya" (w 1995 roku święto to w Malezji<br />

przypadało w piątek, 3 marca).<br />

Hipotezuję, że daty kolejnych przylotów niewidzialnego wehikułu <strong>UFO</strong> <strong>do</strong> <strong>do</strong>mu rodziny<br />

L pokrywają się z okresami najwyższej płodności u Jackie - a ściślej gotowości jej ovum <strong>do</strong><br />

zapłodnienia (wtedy bowiem może ona być eksploatowana reprodukcyjnie). Niestety, z uwagi<br />

na delikatność natury i intymność tej hipotezy oraz na jej potencjał <strong>do</strong> wzbudzenia paniki, nie<br />

poczuwałem się na siłach aby ją bezpośrednio sprawdzić poprzez wypytywanie Jackie.<br />

Istniała jednak możliwość jej pośredniego sprawdzenia poprzez przybliżone wyznaczenie daty<br />

praw<strong>do</strong>po<strong>do</strong>bnego następnego przybycia wehikułu <strong>UFO</strong> <strong>do</strong> <strong>do</strong>mu rodziny L. Dokonałem

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!