Prof. dr inż. Jan PajÄ k Uprowadzenia ludzi do UFO - Totalizm
Prof. dr inż. Jan PajÄ k Uprowadzenia ludzi do UFO - Totalizm
Prof. dr inż. Jan PajÄ k Uprowadzenia ludzi do UFO - Totalizm
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
U-62<br />
Aby jakiś mechanizm się zaciął, musi on się znaleźć przez dłuższą chwilę albo w<br />
obrębie pędnika telekinetycznego, albo też na <strong>dr</strong>odze opuszczających ten pędnik obwodów<br />
magnetycznych (oczywiście, dane <strong>UFO</strong> musi pracować wówczas w trybie migotania<br />
telekinetycznego - patrz opisy tego migotania zawarte w po<strong>dr</strong>ozdziale L2, jego pędniki mogą<br />
więc przenikać przez ściany i przez dany mechanizm). To z kolei powoduje, że z położenia<br />
owych zaciętych mechanizmów (a także z położenia wszelkich innych mechanizmów<br />
reagujących na bezpośrednią bliskość pędników <strong>UFO</strong>) w odniesieniu <strong>do</strong> łóżka danej<br />
uprowadzanej osoby, <strong>do</strong>ciekliwy badacz <strong>UFO</strong> może wywnioskować z którego kierunku <strong>UFO</strong><br />
nadlatuje, jak się ustawia w stosunku <strong>do</strong> łóżka uprowadzanego, gdzie znajdują się jego<br />
pędniki, jakiego typu i wymiarów jest to <strong>UFO</strong> (patrz tablica F1), itp.<br />
Doskonały przykład samoustępującego zacięcia się złożonego mechanizmu opisała<br />
jedna z osób u<strong>do</strong>stępniających moje monografie za pośrednictwem Internetu. Oczywiście, jak<br />
czytelnik zapewne się już <strong>do</strong>myśla na podstawie treści po<strong>dr</strong>ozdziału VB4.7, za odwagę tego<br />
u<strong>do</strong>stępniania "karana" jest ona <strong>do</strong>świadczaniem najróżniejszych kłopotów, czasami nawet<br />
bardzo dziwnych. Oto jak jeden z nich opisuje w swoim liście datowanym 17 czerwca 1998<br />
roku: "Tydzień później miałem właśnie tą awarię twardego dysku i modemu. A wszystkie dane,<br />
włączając w to monografie, spoczywały właśnie na tym twardym dysku. Jego objawy zepsucia<br />
były bardzo poważne, np. na samym początku po niepełnym rozruchu wyłączał mu się silnik i<br />
blokował cały system. Później objawy po trochu zaczęły ustępować - przestał wyłączać silnik i<br />
blokować system, następnie próbował się sam uruchomić - ale gdy to robił głowice goniły jak<br />
szalone po twardym dysku, po czym dysk znikał logicznie. Po niecałym tygodniu od zepsucia<br />
naprawił go przypadkiem (bo nie taka była jego rola) program <strong>do</strong> testowania komponentów<br />
komputera. Najpierw przetestował sterownik - okazał się <strong>do</strong>bry. Następnie włączyłem test<br />
całego dysku - pierwszy szok to że dysk zaczął słuchać programu i czytał to co mu program<br />
nakazał. Potem testował cały dysk, sektor po sektorze. Okazało się że cały dysk jest fizycznie<br />
<strong>do</strong>bry. Po restarcie komputera dysk zadziałał bez żadnych problemów, tak jakby zapomniał że<br />
był zepsuty." Do powyższego wypada <strong>do</strong>dać, że zapewne jedynie przez zbieg okoliczności<br />
czy przez celowe zamanipulowanie <strong>UFO</strong>nautów, program <strong>do</strong> testowania tego dysku został<br />
użyty w czasie kiedy pole telekinetyczne jakim jego mechanizmy zostały zablokowane było<br />
bliskie zaniku. Gdyby więc osoba ta odczekała jeszcze nieco dłużej, wówczas ze zdumieniem<br />
by odkryła, że dysk <strong>do</strong>słownie naprawił się sam. Jak bowiem można tego się <strong>do</strong>myślać, w<br />
omawianym tutaj przypadku <strong>UFO</strong>nauci zdecy<strong>do</strong>wali się zablokować internetowe<br />
upowszechnianie moich monografii, poprzez zwykłe zepsucie modemu, zaś kiedy 'pracowali'<br />
nad tym modemem, ich telekinetyczne urządzenia napę<strong>do</strong>we przypadkowo<br />
natelekinetyzowały też dysk twardy. W ten sposób niechcący nam też z<strong>dr</strong>adzili, że w całej tej<br />
sprawie <strong>UFO</strong>nauci maczali jednak swoje szatańskie pazury. Tak nawiasem mówiąc to w<br />
powyższym przypadku na celowe zepsucie modemu przez <strong>UFO</strong>nautów <strong>do</strong>datkowo wskazują<br />
też dwie okoliczności w jakich to nastąpiło, a jakie według moich badań są bardzo<br />
charakterystyczne dla metod działania <strong>UFO</strong>nautów (po szczegóły patrz po<strong>dr</strong>ozdział VB4.4).<br />
Mianowicie modem zepsuty został na początku "weekendu" - co <strong>UFO</strong>nauci czynią niemal<br />
standar<strong>do</strong>wo aby spowo<strong>do</strong>wane tym zepsuciem szkody <strong>do</strong>datkowo się powiększyły. Wszakże<br />
z powodu weekendu zaistnieje konieczność odczekiwania z naprawą aż <strong>do</strong> poniedziałku,<br />
kiedy to wymagani <strong>do</strong> naprawy fachowcy przyją <strong>do</strong> pracy. Ponadto <strong>do</strong>kładna chwila kiedy<br />
nastąpiło zepsucie modemu pokrywała się z pojawieniem się burzy. Jak zaś wynika z moich<br />
badań, czasami <strong>UFO</strong>nauci celowo indukują burzę kiedy mają w planie coś zepsuć, po to aby<br />
winę za zepsucie zwalało się na burzę a nie przypadkiem na nich. (Po więcej danych na temat<br />
strategii jaką <strong>UFO</strong>nauci stosują podczas celowego psucia naszych urządzeń technicznych,<br />
patrz po<strong>dr</strong>ozdział VB4.4 i traktat [7B].)<br />
Oto przykłady co bardziej interesujących obiektów jakie często zaobserwowałem, że<br />
ulegają one tego typu telekinetycznemu zacinaniu się:<br />
- Zamki w <strong>dr</strong>zwiach. Szczególnie podatne zdają się przy tym być owe okrągłe<br />
zamki wprowadzane <strong>do</strong> użytku <strong>do</strong>piero od jakichś 20 lat, jakie zamontowywane są w równie<br />
okrągłych klamkach. W efekcie silnego natelekinetyzowania, zamki w <strong>dr</strong>zwiach czasami